Przybyłem
: 2020-06-16, 10:09
Czełę
Nazywam się Sebastian, mieszkam na Górnym łlęsku. Buduję gitary klasyczne, choę chciałbym się też rozwijaę w instrumentach historycznych, szczególnie w budowie lutni oraz wiol.
Historię z lutnictwem zaczęłem skromnie, od regulacji dokonywanych na własnej gitarze, Mayones KTM. Były to czynnołci typu ustawienie menzury, równanie progów itp. Nawijałem również przetworniki. Póęšłniej wpadały mi w ręce różne instrumenty i zdarzały się też poważniejsze naprawy, jak wymiana podstrunnicy albo klejenie główki. Zapragnęłem wtedy, by w przyszłołci spróbowaę zajęę się tematem poważniej. Po skołczeniu technikum rozpoczęłem studia na Politechnice łlęskiej i przy okazji zaczęłem wiele podróżowaę. Po drugim roku porzuciłem gitarę elektrycznę na rzecz strun nylonowych.
Podczas pewnego przygodowego wyjazdu do Francji, nauczyłem się zarabiaę pieniędze grajęc na ulicy, w Carcassonne. Wtedy zapragnęłem sprawię sobie lepszy instrument. Okazało się, że na wymarzonę gitarę mnie nie staę. Postanowiłem więc zbudowaę ję sam. Po kilku tygodniach zgłębiania dostępnej w sieci wiedzy, w paęšłdzierniku 2017 roku, zamówiłem deski na pierwszę gitarę. Pracę rozpoczęłem pod koniec grudnia, a instrument był gotowy pół roku póęšłniej, z poczętkiem lipca 2018.
Od tego czasu zbudowałem cztery gitary. Rozwijam warsztat, uczę się, planuję budowę kolejnych instrumentów. Mam nadzieję, by kiedyś uda mi się uczynię lutnictwo sposobem na życie.
W najbliższym czasie zaprezentuję swoje instrumenty.
Nazywam się Sebastian, mieszkam na Górnym łlęsku. Buduję gitary klasyczne, choę chciałbym się też rozwijaę w instrumentach historycznych, szczególnie w budowie lutni oraz wiol.
Historię z lutnictwem zaczęłem skromnie, od regulacji dokonywanych na własnej gitarze, Mayones KTM. Były to czynnołci typu ustawienie menzury, równanie progów itp. Nawijałem również przetworniki. Póęšłniej wpadały mi w ręce różne instrumenty i zdarzały się też poważniejsze naprawy, jak wymiana podstrunnicy albo klejenie główki. Zapragnęłem wtedy, by w przyszłołci spróbowaę zajęę się tematem poważniej. Po skołczeniu technikum rozpoczęłem studia na Politechnice łlęskiej i przy okazji zaczęłem wiele podróżowaę. Po drugim roku porzuciłem gitarę elektrycznę na rzecz strun nylonowych.
Podczas pewnego przygodowego wyjazdu do Francji, nauczyłem się zarabiaę pieniędze grajęc na ulicy, w Carcassonne. Wtedy zapragnęłem sprawię sobie lepszy instrument. Okazało się, że na wymarzonę gitarę mnie nie staę. Postanowiłem więc zbudowaę ję sam. Po kilku tygodniach zgłębiania dostępnej w sieci wiedzy, w paęšłdzierniku 2017 roku, zamówiłem deski na pierwszę gitarę. Pracę rozpoczęłem pod koniec grudnia, a instrument był gotowy pół roku póęšłniej, z poczętkiem lipca 2018.
Od tego czasu zbudowałem cztery gitary. Rozwijam warsztat, uczę się, planuję budowę kolejnych instrumentów. Mam nadzieję, by kiedyś uda mi się uczynię lutnictwo sposobem na życie.
W najbliższym czasie zaprezentuję swoje instrumenty.