Strona 1 z 1

SZlifierka bębnowa DIY

: 2020-12-12, 20:29
autor: poco
Wreszcie zmusiłem się do dokołczenia rozpoczętego kiedyś projektu, czyli szlifierki walcowej-bębnowej. W planach był bęben stalowy 500 mm/ fi 135, oł fi 20 mm na oprawach łożyskowych UCP204 (można też UCF204 lub UCFL204) pokryty wykładzinę korkowę 4 mm w obudowie z profila z-g 60x20x1,5. Konstrukcja podstawy z profili z-g 80 x 40 x 2 ,pozyskanych ze złomu. Zresztę , do wykonania maszynerii posłużyły głównie normalia i â??przydasieâ?? gromadzone przy różnych okazjach. Silnik główny 1,1 kW/ 1480 obr. 3-faz, silnik napędu posuwu- tałmy, to silnik wycieraczek samochodowych -2 bieg na 24V, transformator bezpieczełstwa 100W/24v w obudowie + mostek prostowniczy 50A, regulator obrotów na 24v/ 20A, obudowa elektryczna, włęcznik 3-faz, wł 1-faz, przełęcznik 2 poz. do zmiany obrotów, łożyska liniowe LM20UU, wałki liniowe fi20 x 500, profil z-g 40x4 na oprawy łożysk liniowych oraz konstrukcji nołnej bramy agregatu, płaskownik 60x5. Wałki posuwu tałmy- ze starej wyżymaczki (ogumowane) fi 50x 350, łożyska 6003 2RS (powinny byę wahliwe, ale przy takich obrotach każde jest dobre, nawet panewki wystarczę), transporter z matu gumowej ryflowanej 4mm, klej do szyb samochodowych do sklejenia tałmy transportera, sprężyny naciskowe, łruby M10, M8, M6, podkładki, nakrętki, zębatki rowerowe z uszkodzonych przerzutek + łałcuch ze spinkę (ze złomu serwisu rowerowego), elektrody tarcze szlifierskie , farba. To tak pokrótce.
W pierwotnej wersji miał byę cylinder na sztywno zamocowany do konstrukcji i ruchomy na zasadzie równi pochyłej stół podawczy, bo to było najprostsze rozwięzanie, na szybko. Potem wróciłem do rozważania n/t konstrukcji szlifierki przemysłowej jakę serwisowałem w latach przeszłych i zmieniłem koncepcję na stały stół.,a ruchomy wałek z silnikiem, czyli obecnie najczęłciej oferowana konstrukcja fabryczna.
Z profili 40x4 wykonałem oprawy do łożysk LM20UU â?? po 2 na oprawę, bo to za jednym zamachem pozwalało na obniżenie kosztów -łożysko z oprawę SMA jest duuużo droższe, pozwalało na łęczenie elementów za pomocę spawów, a nie łrub co daje większę swobodę działania. W mojej konstrukcji można praktycznie zdemontowaę wszystkie elementy gdyby trzeba było zrobię serwis. Elementy współzależne można regulowaę we wszystkich osiach co jest ważne, kiedy nie mamy obrabiarek specjalizowanych i robimy w domu przy użyciu narzędzi ogólnodostępnych. Głównie chodzi o równoległołę i prostopadłołę elementów ruchomych.
Regulację wysokołci zrobiłem tak, że mogę ustawię wiór 0,05 mm. Podnoszenie i opuszczanie wałka wraz z silnikiem realizuję za pomocę łruby M12 â?? po ustawieniu blokada nakrętkę na boku stołu. Stół podawczy z tałmę zrobiony jest jak w tradycyjnym transporterze z regulację ustawienia wszystkich łożysk dla prowadzenia tałmy. Konstrukcja z profili zamkniętych 60x20x1,5, na kołcach łożyska oprawione w sklejkę 16 mm i wciłnięte do wnętrza profilu, zablokowane wkrętami do drewna. Napinanie transportera tradycyjne. Pomiędzy profile skrajne zamocowany jest dystans z litego drewna pokryty blachę aluminiowę dla lepszego połlizgu tałmy.
Napęd tałmy posuwu realizuje silnik prędu stałego z wycieraczek samochodowych na nap. 24V zasilany z prostownika zrealizowanego za pomocę transformatora bezpieczełstwa, mostka prostowniczego i regulatora obrotów, który to silnik poprzez przekładnię łałcuchowę przekazuje ruch na wałek tałmy. Silnik cięgnie tałmę , a nie pcha !. Przełożenie przekładni łałcuchowej jest 3/1 i dwa biegi silnika z płynnę regulację na każdym biegu, co pozwala na dowolne ustawienie mocy i posuwu tałmy transportera. Chodziło mi o odciężenie silnika DC. Posuw, zmiana biegów, załęczenie, regulacja obrotów odbywa się z jednego miejsca na pulpicie. Będzie można tam szlifowaę detale 200 mm wysokie i na pełnej szerokołci 500mm, a po zdjęciu podpory bocznej do ok. 1000 mm. Dla lepszego podparcia elementów szlifowanych planowane jest zamontowanie wałków podporowych na wejłciu i wyjłciu stołu. W kasecie cylindra szlifujęcego zamontowane są też dociski na wejłciu i wyjłciu, zapobiegajęce drganiom cienkich detali. Cylinder będzie docelowo oklejony wykładzinę korkowę i przeszlifowany do płaszczyzny stołu (teraz jest za niska temperatura). Wyważenie statyczne wykonałem posługujęc się znanę metodę , a jako ciężarki użyłem odważniki do aluminiowych obręczy kół samochodowych. Odważniki wkleiłem do wnętrza cylindra, co spowoduje, że siła odłrodkowa dociłnie je, zapobiegajęc odpadnięciu.
Napęd cylindra odbywa się z wałka silnika 1,1 kW/380V poprzez elastyczne sprzęgło kłowe własnej konstrukcji. Przygotowany jest system blokady pasa łciernego, ale może on ulec modyfikacji, więc nic o nim nie piszę. Planowany jest podobny do fabrycznego rozwięzania. Pozostało wykonanie osłony cylindra z odcięgiem trocin â?? jest w realizacji.
Pozdrawiam, Ryszard

DSCF9823[1].JPG

Re: SZlifierka bębnowa DIY

: 2020-12-12, 21:10
autor: popik10
Super :-)
Mnie się bardzo to podoba.
Jak zrobisz obudowę koniecznie nagraj filmik.

Re: SZlifierka bębnowa DIY

: 2020-12-12, 22:27
autor: Jan
Rysiu zarębista 👍👍👍

Re: SZlifierka bębnowa DIY

: 2020-12-12, 23:26
autor: poco
Dzięki za uwagę i zapraszam do wymiany spostrzeżeł na ten temat, gdyż wielu ma zamiar sobie taki wałek wyrzeęšłbię w zaciszu domowym, to pewnie nasze uwagi będę wkładem w myłl technicznę garażowę. :-D
Jeszcze miałem dopisaę w sprawie tego stołu z przenołnikiem. Jego zawieszenie jest na 4 mocnych sprężynach , na których dowolnie da się poziomowaę bezkarnie wzajemne położenie cylindra i stołu. Dodatkowo są tam też 4 łruby z kontrę , które pełnię rolę kontry/stabilizatora po ustawieniu . W przypadku demontaży stołu nie ma potrzeby ponownej regulacji, albowiem łby tych łrub są bazę , która nie zmienia położenia . Można z tego zrezygnowaę, ale wtedy mocniej łcisnęę sprężyny, aby usztywnię układ, no i ponownie regulowaę stół po demontażu.
Jeszcze jedna uwaga, już techniczna. Można ograniczyę udział płaszczyzny stołu w szlifowaniu , jeżeli element szlifowany zamocujemy na pomocniczej powierzchni. Np. tałmę dwustronnę na mdf lakierowany. Płyta niweluje możliwe nierównołci ułredniajęc ich wysokołę, a jednoczełnie zapobiega jej uginaniu przy szlifowaniu. I jeszcze jedna uwaga. Użycie płyty kamiennej jako powierzchni łlizgowej jest najlepszym rozwięzaniem na płaskołę stołu. Ja zrezygnowałem z tego pomysłu, bo było za drogo zamówię taki kawałek, no i potem zamocowanie tak ciężkiego detalu. Ten ostatni model stołu/przenołnika jest moim 4-tym testowanym rozwięzaniem w którym głównę rolę odgrywa tylko i wyłęcznie sprawa regulacji grubołci szlifowania. :-x
Pozdrawiam, Ryszard