Księżka "Fatalizm Niesfornego Czasu łwit Bezgranicza" - jest to prawdziwa perła włród dzisiejszej literatury pięknej.
Dlatego chcę ję polecię.
Księżkę udostępniam za darmo, to nie reklama dla zarobku.
Link do pdf:
https://app.box.com/s/t137q7cvzimkzhda9zfjoi88zglgud4m
Link do księgarni:
https://ridero.eu/pl/books/fatalizm_nie ... zgranicza/
Kategoria: Poemat, Filozofia, Sztuka, Literatura Piękna, Proza Współczesna, Poetyzowana Liryzowana Proza, Mistyka, Gnoza
Pozwolę sobie przedstawię pięknę księżkę, o bogatym języku i zawierajęcę wiele mędrołci, czysta duchowa strawa, zostałem upoważniony do proklamacji/kolportażu.
Lecz z własnej chęci i inicjatywy chciałem się podzielię tę pozycję również, ponieważ ta księżka jest wcięgajęca w rzeczywistołę metafizycznę w sposób bezpołredni, zawiera bardzo wiele mędrołci uwikłanych w poetycznych i filozoficznych alegoriach, metaforach, co znaczy, że każde słowo może zawieraę drugie dno. To nie są bajania, autor rzuca same konkrety. Jest naprawdę niesamowita, ale to jest moje zdanie. Rozdział drugi jest wręcz nadzwyczajny, nieziemski, zawiera bardzo wiele odpowiedzi na różne pytania egzystencjalne, powięzane z biblijnym Słowem, greckim Logos, hinduskim Shabdem lub Anahad Nad. Czyli mowa o fundamentalnych sprawach poprzez nauki â??Mistrzaâ??
Streszczenie od autora:
Opis księżki: Poemat prozę o charakterze symbolicznym, pełny metafor i mistycznego znaczenia. Daje do zrozumienia pewnę hierarchię rozwoju lub regresji wewnętrznej w każdej istniejęcej formie/istocie, nasuwa ideę, że nie tylko może powiększaę się zdolnołę samodzielnego ułwiadamiania sobie rzeczywistołci i wszelkich w niej sprawunków, ale maleę, będęšłzatrzymaę w stagnacji. łwiat przedstawiony jest według wspomnienia jednego członka z bliżej nieokrełlonej grupy wybrałców, którzy pragnęli dosięgnęę istotnołci wielkiego talentu nieskołczonej twórczołci, zaznaę najwyższego artyzmu, sięgajęcego ponad zdolnołci ludzkiego umysłu. Chcieli wyzwolię się tym z tyranii rozpadu i łmierci, pojednaę się ze ęšłródłem wszystkich rzeczy, jednak tymczasowo pobłędzili w drodze. Rzeczywistołę przedstawiona przenika się z metafizycznę dziedzinę, z której powstała, immanentna i niewyrażalna, zwolna staje się zmorę, gdzie czas przestaje trzymaę się sztywnych, nieubłaganych praw. Dla tych jest jak umierajęcy, daje o sobie znaę tym mocniej, im bliżej jest swej łmierci w człowieku. Sukursem na wszelkie subiekcje okazuje się byę pewien napotkany człowiek i jego nauka o regionie nazwanym Bezgraniczem, mówca ten pomny wszelkich praprzyczyn, każdej woli wyprowadzonej z jednego ęšłródła Woli, pouczajęcy garstkę swoich adeptów, by przekroczyli ułomnołę zwanę â??ludzkimâ?? przedostali się przez labirynt â??prowincjiâ?? (niższych regionów umysłowych) a dostępili nowego łwitu wraz z nim, czegoś znacznie wyższego od poczucia gatunku, przemijajęcych rzeczy i nikłej tożsamołci. Jest to pozycja szczególnie dla tych, którzy czuję zew, aby wydobyę się z efemerycznego matecznika umysłowego sądu, wymyłlonych konceptów, konwencji, miejsca wielkiego fałszu ludzkiego, poza farsą dobra i zła, anarchii i demoralizacji â?? w specyficzny i stoicki sposób egzystowania gdziekolwiek się nie jest. Poemat ten ukazuje warunki i sposób, w jaki odbywa się wkroczenie na misterny królewski szlak, gdzie zrzuca się nabyte spolegliwołci i skłonnołci do naiwnej wiary, swę niewolę zmysłowołci, zatraca niejako lichę wiedzę nabytę, wymazuje doszczętnie przekonania filozoficzne i religijne, zaprzecza się intelektowi i logice a nawet osobowołci własnej na rzecz poznania, wówczas ujawniaję się czyste, odwieczne, wspólne dla wszystkich wartołci i nauki dobyte drogę osobistego doświadczenia poprzez enigmatyczny, twórczy głos z wewnętrz, tu nazwany â??Anraagâ?? do jakiego dostrajaję wielcy wojażerowie transcendentu, sięgajęcych samego â??Bezgraniczaâ?? czyli nieograniczonej mędrołci. Utwór wprowadza myłli pewnę manierę na tor zrozumienia koniecznej unifikacji z wewnętrznym, twórczym nurtem i wszechobecnę Inicjalnę Wolę â?? czyli rozkazu, z którego powstało to co jest, co dołwiadczamy. Kontakt do asystenta autora: log2676@wp.pl
Fatalizm Niesfornego Czasu łwit Bezgranicza - Piąkna księśźka
Moderator: poco
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Fatalizm Niesfornego Czasu łwit Bezgranicza - Piękna księżka
Ze swojej strony pragnę polecię księżkę "papierowę" Leonardo da Vinci napisanę przez Antoninę Vallentin
wydanę przez PIW w 1959r. w nakładzie 20tys., 649stron.
Jest to biografia od poczętku do kołca, tzn od pierwszego pojawienia się na łwiecie do splędrowania grobowca nieboszczka we Francji przez rewolucjonistów francuskich. Księżka jest o tym jak niesamowicie rozwinięty zmysł obserwacji oraz silna wola i poczucie porzędku sprawiedliwołci i piękna, a także otwarty umysł renesansu pozwalaję się rozwijaę ludzkiemu umysłowi popełniajęcemu nieustannie błędy, które całe życie będę poprawiane ale popełniane kolejne inne błędy, jak powstajęca łwiadomołę zależnołci w jednej dziedzinie pozwalaję zrozumieę lepiej inne dziedziny.Poza tym bardzo wiele wniosków wynika z porównał lub prostych eksperymentów praktycznie weryfikujęcych rzeczywistołę.
Bardzo ciekawe są opisy pozwalajęce się dowiedzieę że był wegetarianinem, prowadził ascetyczny tryb życia, nosił długie włosy i
!!!różowe!!! marynarki/fartuchy, grał bardzo dobrze na lutni i sam projektował (i chyba wykonywał) instrumenty.
Jego zakres zainteresował to malarstwo, rysunek, rzeęšłba architektura, budownictwo, melioracje, lotnictwo, rusznikarstwo, łlusarstwo, medycyna, filozofia, literatura, poezja, i wiele innych.Wszystkie spostrzeżenia rysował lub/i opisywał w notatkach ołówkiem.
Swoję drogę kilka ładnych kobiet namalował np Beatrice d'Este, choę wiele osób bardziej zachwyca się tłem malowanych osób.
Co do samego Leonarda to mam wrażenie ,że sposób i tok rozumowania oraz przystępnego wyjałniania różnych zjawisk jest bardzo zbliżony do takiego prezentowanego na naszym forum przez Ryszarda/Poco.
A co do czytelnictwa to zawsze ma ono sens, choę ja osobiłcie zafiksowany jestem na papier, bo lubię niektóre rzeczy podkrełlaę, czytaę po kilka razy, wracaę do nich po jakimł czasie, lub czytaę "jak grę w klasy" w zmienionej kolejnołci.
Poza tym audiobooki też maję swoje audytorium, szczególnie samotnych kierowców, lub osoby z problemami ocznymi.
wydanę przez PIW w 1959r. w nakładzie 20tys., 649stron.
Jest to biografia od poczętku do kołca, tzn od pierwszego pojawienia się na łwiecie do splędrowania grobowca nieboszczka we Francji przez rewolucjonistów francuskich. Księżka jest o tym jak niesamowicie rozwinięty zmysł obserwacji oraz silna wola i poczucie porzędku sprawiedliwołci i piękna, a także otwarty umysł renesansu pozwalaję się rozwijaę ludzkiemu umysłowi popełniajęcemu nieustannie błędy, które całe życie będę poprawiane ale popełniane kolejne inne błędy, jak powstajęca łwiadomołę zależnołci w jednej dziedzinie pozwalaję zrozumieę lepiej inne dziedziny.Poza tym bardzo wiele wniosków wynika z porównał lub prostych eksperymentów praktycznie weryfikujęcych rzeczywistołę.
Bardzo ciekawe są opisy pozwalajęce się dowiedzieę że był wegetarianinem, prowadził ascetyczny tryb życia, nosił długie włosy i
!!!różowe!!! marynarki/fartuchy, grał bardzo dobrze na lutni i sam projektował (i chyba wykonywał) instrumenty.
Jego zakres zainteresował to malarstwo, rysunek, rzeęšłba architektura, budownictwo, melioracje, lotnictwo, rusznikarstwo, łlusarstwo, medycyna, filozofia, literatura, poezja, i wiele innych.Wszystkie spostrzeżenia rysował lub/i opisywał w notatkach ołówkiem.
Swoję drogę kilka ładnych kobiet namalował np Beatrice d'Este, choę wiele osób bardziej zachwyca się tłem malowanych osób.
Co do samego Leonarda to mam wrażenie ,że sposób i tok rozumowania oraz przystępnego wyjałniania różnych zjawisk jest bardzo zbliżony do takiego prezentowanego na naszym forum przez Ryszarda/Poco.
A co do czytelnictwa to zawsze ma ono sens, choę ja osobiłcie zafiksowany jestem na papier, bo lubię niektóre rzeczy podkrełlaę, czytaę po kilka razy, wracaę do nich po jakimł czasie, lub czytaę "jak grę w klasy" w zmienionej kolejnołci.
Poza tym audiobooki też maję swoje audytorium, szczególnie samotnych kierowców, lub osoby z problemami ocznymi.
Pozdrawiam Andrzej