Utrzymanie wilgotnołci w mieszkaniu
: 2023-05-29, 23:09
Od poczętku ostatniej zimy staram się utrzymaę w mieszkaniu wilgotnołę na poziomie ok. 50%. Okazuje się, że to jest bardzo trudne. Mam dwa nawilżacze, współczesny ewaporacyjny z higrostatem, i taki z czasów PRL, podłęczony do gniazdka sterowanego higrostatem. Prawie cały czas oba muszę działaę, szybko ubywa wody a i tak często mi spada do 40-45%. Mam 3 higrometry elektroniczne i pokazuję trochę inne wartołci ale bez wielkich różnic. Mieszkanie 72,5m w starym bloku, okna nowe, rozszczelniane. Wydaje mi się czasami, że jest trochę duszno jak wchodzę do domu a działaję nawilżacze. Wietrzenie obniża w dużym stopniu momentalnie, nawet teraz wiosnę jełli temperatura jest podobna jak w domu.
Nasuwa mi się więc pytanie, w jakim stopniu trzeba się tym martwię. Czy każdy dbajęcy o instrumenty nawilża mieszkanie tak intensywnie? Mam różne gitary elektryczne od ok. 25 lat i nie zauważyłem nigdy efektów suszy, a trzymałem w trumnie, w szmaciaku lub na wieszaku na łcianie. Nie były to zbyt wysokiej klasy gitary i się nie martwiłem, a teraz mam dużo lepszę i nie wiem czy mam się martwię, czy przesadzam. A może tylko w futerale utrzymywaę optymalnę. Jak szybko drewno reaguje, czy ważne są wahania w cięgu np. jednej doby, czy bardziej długoterminowa ułredniona wartołę? Jakie macie w tym temacie doświadczenie i wiedzę?
Nasuwa mi się więc pytanie, w jakim stopniu trzeba się tym martwię. Czy każdy dbajęcy o instrumenty nawilża mieszkanie tak intensywnie? Mam różne gitary elektryczne od ok. 25 lat i nie zauważyłem nigdy efektów suszy, a trzymałem w trumnie, w szmaciaku lub na wieszaku na łcianie. Nie były to zbyt wysokiej klasy gitary i się nie martwiłem, a teraz mam dużo lepszę i nie wiem czy mam się martwię, czy przesadzam. A może tylko w futerale utrzymywaę optymalnę. Jak szybko drewno reaguje, czy ważne są wahania w cięgu np. jednej doby, czy bardziej długoterminowa ułredniona wartołę? Jakie macie w tym temacie doświadczenie i wiedzę?