Lipa na bas
Moderator: poco
Lipa na bas
Właśnie dostałem od zaprzyjaźnionego rzeźbiarza trochę lipy - na 2 korpusy
Zachęcony wykonaniem pierwszego basu chciałbym zrobić kolejną gitarę miałby być to jazz bass właśnie z tej lipy. Wiem, że zdania o lipie są bardzo zróżnicowane: np. że to drewno używane do tanich gitar basowych, że dobre tylko do "rzeźbienia świątków". Ale ostatnio widzałem, żę musicman bongobass jest zrobiony z lipy. Czy z lipy zatem może powstać dobry jazz bass? Jeżeli możecie to podzielcie się swoimi doświadczeniami z tym drewnem. Załączam zdjęcie z tą lipą.
Zachęcony wykonaniem pierwszego basu chciałbym zrobić kolejną gitarę miałby być to jazz bass właśnie z tej lipy. Wiem, że zdania o lipie są bardzo zróżnicowane: np. że to drewno używane do tanich gitar basowych, że dobre tylko do "rzeźbienia świątków". Ale ostatnio widzałem, żę musicman bongobass jest zrobiony z lipy. Czy z lipy zatem może powstać dobry jazz bass? Jeżeli możecie to podzielcie się swoimi doświadczeniami z tym drewnem. Załączam zdjęcie z tą lipą.
No właśnie naczytałem się bardzo dużo w necie. Na tym forum konkretów na temat lipy - basswood oprócz tego że się nadaje - nie znalazłem za wiele a przeczytałem już chyba całe. Tak naprawdę interesują mnie opinie wynikające z praktyki bardzej ode mnie doświadczonych kolegów. Podzielcie się waszymi spostrzeżeniami np. typu zrobiłem bas z lipy ale basy z olchy czy jesionu dużo lepiej brzmiały:) Kawałki drewna które dostałem wydają mi się bardzo dźwięczne i myslę że będzie wszystko ok. Martwię się tylko czy z lipy może wyjść wysokiej klasy instrument (oczywiście biorąc pod uwagę staranne wykonanie)?
Pozdrawiam Marek
Pozdrawiam Marek
Marek. Już podobny temat był wałkowany, czyli oczekiwanie odpowiedzi, rozwiązania ze zbyt dużą ilością zmiennych niewiadomych. Nikt przy zdrowych zmysłach nie odpowie na tak postawione pytanie, a jeżeli już, to kłamie. To będzie wszystko gdybanie i fantasmagorie. Zacznij robić, rób dokładnie, a efekt zobaczysz na końcu. Nie ma bata. 3maj się Ryszard
via vita curva est
Z tego co wiem basswood to okreslenie lipy amerykańskiej i jak najbardziej nadaje sie na korpusy. Pytanie ile nasza lipa ma wspólnego z amerykańską pod względem właściwości akustycznych, bo na pewno jest drewnem bardziej miękkim i nie mam pewności czy się sprawdzi. Tak jak machoń machoniowi nie równy ze względu na region pochodzenia, tak samo jest z lipą. Trzeba by poszukac wiecej informacji i porównac je. Zawsze można spróbowac zrobic z tego co masz i zobaczyc jaki będzie efekt końcowy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Na pewno na walory akustyczne drewna ma wpływ rejon z którego pochodzi, warunków klimatycznych i glebowych oraz sposobu pozyskiwania, części kłody z której jest pozyskane itd. Kupując "amerykancką" gitarę masz napisane w specyfikacji tylko, że to lipa i nic więcej, a nie historię drewna od nasienia drzewa do ścięcia Ale myślę, że główne właściwości różnią się pewnie niezbyt znacznie.
Lipa wcale nie jest takim miękkim drewnem jakby się wydawało. ona tylko daje się dobrze obrabiać i nie "zadziera" się przy obróbce. Pozwala to na wykonywanie drobnych detali bez obawy o ich uszkodzenie związane z tym zjawiskiem.
Buduj gitarę i nie zagłębiaj się w niuanse, o których wpływie na końcowy efekt nikt nie jest w stanie powiedzieć. Drewno jest dobre, a reszta zależy od Ciebie.
Jak nie spróbujesz nie będziesz wiedział. Chcesz mieć sprzęt z numerem fabrycznym i logo producenta z opisem itd., to kup firmowy oryginał , ale tez nie będziesz wiedział, czy nie made in chrl. Pozdrawiam, Ryszard
Lipa wcale nie jest takim miękkim drewnem jakby się wydawało. ona tylko daje się dobrze obrabiać i nie "zadziera" się przy obróbce. Pozwala to na wykonywanie drobnych detali bez obawy o ich uszkodzenie związane z tym zjawiskiem.
Buduj gitarę i nie zagłębiaj się w niuanse, o których wpływie na końcowy efekt nikt nie jest w stanie powiedzieć. Drewno jest dobre, a reszta zależy od Ciebie.
Jak nie spróbujesz nie będziesz wiedział. Chcesz mieć sprzęt z numerem fabrycznym i logo producenta z opisem itd., to kup firmowy oryginał , ale tez nie będziesz wiedział, czy nie made in chrl. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est