U- ściski dla forumowiczów
Moderator: poco
- Mirek Sadowski
- Posty: 200
- Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
- Lokalizacja: Brzeg
U- ściski dla forumowiczów
Natura nie znosi próżni, ja też nie znoszę jak dział "nowe posty" jest pusty. Przedstawiam więc jedno z pierwszych moich dokonań w branży stolarskiej - ściski. Pierwsze kupiłem za grube pieniądze po 10E i chociaż to było dwa razy mniej niż w sklepie dla lutników, to uważałem to za zdzierstwo. Postanowiłem sobie zrobić tego więcej i po wszystkim już tak nie uważam. Swoje ściski zrobiłem z drewna kominkowego - orzecha włoskiego , jesionu i klonu.
Wbrew pozorom nie jest to aż tak proste, na niedoszłego producenta ścisków czyha kilka pułapek. W niektórych miejsca trzeba zachować dużą precyzję. Kilka wieczorów i zrobiłem najpierw 16 a potem 30 różnych rozmiarów.
Koszty to właściwie 45 zł za płaskownik 20x5 mm, 20 zł za rurkę 3mm ze stali nierdzewnej, 10 zł korek 3mm, drewno może 10 zł.
Przydatności ścisków nie muszę zachwalać, nie potrafiłbym sie teraz bez nich obejść.
Wbrew pozorom nie jest to aż tak proste, na niedoszłego producenta ścisków czyha kilka pułapek. W niektórych miejsca trzeba zachować dużą precyzję. Kilka wieczorów i zrobiłem najpierw 16 a potem 30 różnych rozmiarów.
Koszty to właściwie 45 zł za płaskownik 20x5 mm, 20 zł za rurkę 3mm ze stali nierdzewnej, 10 zł korek 3mm, drewno może 10 zł.
Przydatności ścisków nie muszę zachwalać, nie potrafiłbym sie teraz bez nich obejść.
Re: U- ściski dla forumowiczów
Mam tylko wątpliwości co do wytrzymałości tej rurki, która pełni rolę nita i punktów podparcia dla stalowego płaskownika. Wg mnie lepszym rozwiązaniem było by zastosowanie kołków sprężystych https://allegro.pl/oferta/kolek-sprezys ... qSEALw_wcB .
Mają tę zaletę, że można je wymieniać bez konieczności poprawiania otworu, zachowują znaczną sztywność - są hartowane, dają się wpasować w o wiele mniejszy otwór, co zabezpiecza je przed wypadnięciem , bez konieczności dodatkowego rozklepywania końców.
Pozdrawiam, Ryszard
Mają tę zaletę, że można je wymieniać bez konieczności poprawiania otworu, zachowują znaczną sztywność - są hartowane, dają się wpasować w o wiele mniejszy otwór, co zabezpiecza je przed wypadnięciem , bez konieczności dodatkowego rozklepywania końców.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
- Mirek Sadowski
- Posty: 200
- Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
- Lokalizacja: Brzeg
Re: U- ściski dla forumowiczów
Nie rozklepuję rurki na końcach, wciskam je w imadle. Bez problemu można je wymienić . Rurka jest ze stali nierdzewnej, ma kontakt z płaskownikiem ze stali S235 , na rurce po 2 latach używania jest tylko wybłyszczenie. Niektóre rurki próbowały opuścić stanowisko pracy, po zabezpieczeniu kropelką Kropelki zrezygnowały.
pozdrawiam Mirek
pozdrawiam Mirek
Re: U- ściski dla forumowiczów
Nigdy nie używałem tego typu ścisków. Zawsze wydawały mi się za delikatne (siła trzymania). Wolałem zdecydowanie dokręcane. Czy do klejenia podstrunnicy np. wystarczą?
- Mirek Sadowski
- Posty: 200
- Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
- Lokalizacja: Brzeg
Re: U- ściski dla forumowiczów
Wystarczą, zresztą moje ściski mają większy "skok" mimośrodu. Mam też ściski śrubowe i różne takie ale ich nie używam, no może czasami jak potrzebna jest nadludzka , niekontrolowana siła. Zalety ścisków mimośrodowych to pełna kontrola nad siłą docisku, możliwość docisku jedną ręką i szybkość bardzo ważna przy niektórych operacjach. Kto raz spróbuje nie obędzie się bez nich .
pozdrawiam Mirek
Re: U- ściski dla forumowiczów
Muszę zatem zrobić. Faktycznie koszty żadne.
Jakieś rady?
Jakieś rady?
Re: U- ściski dla forumowiczów
Jak wykonałeś otwory pod płaskownik? Dwa otwory wiertłem i dłutem? Widzę, że są też zabezpieczenia kanału przed odkształcaniem przez płaskownik (dwie wstawione rurki po przekątnej tak jak pracuje rozpychana szczęka). Jaka jest szerokość klocka na szczęki?
Chyba zrobię jedną lub dwie na próbę.
Chyba zrobię jedną lub dwie na próbę.
Pozdrawiam Janek
Re: U- ściski dla forumowiczów
Miałem okazję używać takich ścisków - to prawda, są bardzo przydatne. Lekkie i szybkie, a siła docisku często (w lutnictwie) jest aż nadto. Super!
pozdrowienia
Piotr
Piotr
- Mirek Sadowski
- Posty: 200
- Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
- Lokalizacja: Brzeg
Re: U- ściski dla forumowiczów
Najważniejsze jest dokładne nawiercenie tych dwóch otworów 3mm po przekątnej , od tego zależy równoleglość szczęk przy docisku. Odchylka 1 mm daje bąd zgryzu 1cm na końcu szczęki. Jeśli będziesz miał konkretne pytania wal śmiało.
pozdrawiam Mirek
- Mirek Sadowski
- Posty: 200
- Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
- Lokalizacja: Brzeg
Re: U- ściski dla forumowiczów
Tak wierciłem , wyrzynałem wyrzynarką i na końcu dłutem, w tej chwili frezowałbym. Bez tych rurek lub jak proponuje Ryszard bez kołków sprężystych działalo by bardzo krótko i klinowało by się. Klocek ma przekrój 24x36mm. Wiesz co myślałem dokładnie tak jak ty i szybko zorientowałem się że robienie kilku sztuk sie nie opłaci - czasowo. Trzeba zrobić kilka szablonów , kilka jigów, przemyśleć , skompletować narzędzia , wiertła, frezy - potem już leci.Mordorus pisze: ↑2019-10-02, 12:09Jak wykonałeś otwory pod płaskownik? Dwa otwory wiertłem i dłutem? Widzę, że są też zabezpieczenia kanału przed odkształcaniem przez płaskownik (dwie wstawione rurki po przekątnej tak jak pracuje rozpychana szczęka). Jaka jest szerokość klocka na szczęki?
Chyba zrobię jedną lub dwie na próbę.
- Mirek Sadowski
- Posty: 200
- Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
- Lokalizacja: Brzeg
Re: U- ściski dla forumowiczów
początkowo myślałem, obserwując lutników , że to taka moda w tej branży na prymitywizm, jakoś te ściski wydawały się anachroniczne - nic podobnego, nie wymyślono jeszcze niczego lepszego.
pozdrawiam Mirek
- Mirek Sadowski
- Posty: 200
- Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
- Lokalizacja: Brzeg
Re: U- ściski dla forumowiczów
Aha, typowe ściski mają zasiąg (od wewnętrznej krawędzi płaskownika do zewnętrznego końca szczęki ) 110 mm, i te są najpraktyczniejsze, ale dobrze jest zrobić kilka nadwymiarowych, np. do przyklejania mostka o zasięgu 140mm (3 szt.)
Re: U- ściski dla forumowiczów
Do przyklejania mostka nie ma nic lepszego jak ścisk C z belkami dociskowymi. Te ściski jednak chyba trochę ważą.
Można ponawiercać otwory z szablonu wtedy nie będzie kłopotu.
Można ponawiercać otwory z szablonu wtedy nie będzie kłopotu.
- Mirek Sadowski
- Posty: 200
- Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
- Lokalizacja: Brzeg
Re: U- ściski dla forumowiczów
Dla gitary o standardowym otworze w płycie nie widzę w czym są lepsze ściski C. Mniejsza popularność ścisków drewnianych do przyklejania mostka jest wynikiem mniejszej popularności tego rozmiaru ścisków na rynku. Po prostu ściski mniejsze niż podany powyżej nie sięga do mostka, większy nie mieści się w otworze. Ściski drewniane mają większe gabaryty więc trzeba poćwiczyć na sucho , ale naprawdę nie ma żadnego problemu. Oczywiście od spodu trzeba zawsze stosować klocek z rowkami na belki by ich nie wyłamywać. Nie rozymiem myśli z tą wagą. Które są cięższe i dlaczego ta waga stanowi problem?