Budowa - elektryk, superstrat

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2014-04-22, 20:58

Takie pytanie mam - jak ciasne robicie otwory na trzpienie mostka? Mam trzpienie, które mniej więcej na połowie długości są gładkie, a reszta jest rowkowana. Średnica gładkiej części ok 11,5mm, rowkowanej ok 12,3mm. Gładka część ma wchodzić z delikatnym oporem, a później dobijać młotkiem czy luźno ma wchodzić gładkie, a rowkowana część z oporem wymagającym delikatnego dobicia? Wyglądają jak na tym zdjęciu.

T.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2014-04-22, 22:30

Tak ma być jak napisałeś. Ma wejść ciasno. Tylko nie wal młotkiem. Deska może "penc". Wciśnij np. ściskiem stolarskim, o prasce nie wspomnę. :-D Ścisk stolarski możesz "po leku" pobijać osiowo w rękojeść w trakcie kręcenia, to lżej będzie wchodzić.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Post autor: Tanto » 2014-04-22, 22:56

W sumie to chyba i tak nie da się zbytnio poszaleć ze średnicą otworu, zwłaszcza w przypadku wierteł do drewna - wybór średnic jest mocno ograniczony.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2014-04-22, 23:29

Każde wiertło do metalu można przeostrzyć , jak do drewna, a zatem zakres średnic nieograniczony. Pytanie ważniejsze, czy są dostępne stosowne wiertła do metalu. Przed użyciem dobrze jest sprawdzić otwór, bo wrzeciono może bić i będzie kicha. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w
Kontakt:

Post autor: Odi » 2014-04-23, 06:26

U mnie po piórowym wiertle 12mm takie trzpienie wchodziły dosyć luźno, więc rozlałem po ściankach otworu kilka kropel kleju CA. Po lakierowaniu i tak trzeba było szlifować ścianki, bo opór był za duży i trzpienie nie chciały wejść za chiny :roll:
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2014-04-23, 07:40

No właśnie z tymi wiertłami nie ma szału. Przynajmniej bez kombinowania. Jak wiercę wiertłem do metalu to trochę za ciasno wchodzi. Jak puszkowym to raz luźno, innym razem prawie idealnie, ale trochę za luźno, bo można wcisnąć trzpień na 3/4 głębokości palcem. Spróbuję jeszcze wiertło piórowe. Co do przeostrzania wierteł - nie podejmuje się tego :)

T.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Post autor: Tanto » 2014-04-23, 08:07

poco pisze:... a zatem zakres średnic nieograniczony.
Fakt, wiertła do metalu produkują w pełnym zakresie ze skokiem co 0,1 mm, tylko mając bicie na wrzecionie dobieranie idealnego to odrobinę kosztowna zabawa - ~10 zł/szt. (plus ewentualny koszt przesyłki bo większość sklepów 'osiedlowych' ma wyłącznie typowe średnice).
Przy wierceniu otworów pod markery zmuszony byłem 'stoczyć' odrobinę średnicę wiertła żeby wchodziły na wcisk. Szlifierka, wiertło zamocowane we wkrętarce (uruchomionej żeby obracał się kamień i wiertło), chwila strachu ...i pełen sukces w kilka minut. Zakup wiertła w sobotnie popołudnie, o nietypowej średnicy, był nierealny
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: kraków

Post autor: szlifek » 2014-04-23, 10:40

Witam.
Jeżeli potrzebujesz podwiercić tylko na markery - to ok metoda.
Do głębszych wierceń raczej się nie sprawdzi .
Generalnie - drewno powinno się wiercić wiertłami do drewna .
Naostrzenie wiertła jak ma być to kwestia kilku prób.
W końcu lutnicy powinni być sprawni manualnie.
Najważniejsze żeby pilot wystawał co nieco przed ostrza.
Pozdrawiam.
pamiętaj o cyklinie !
kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Post autor: kibic » 2014-04-23, 11:02

molu pisze:Takie pytanie mam - jak ciasne robicie otwory na trzpienie mostka? Mam trzpienie, które mniej więcej na połowie długości są gładkie, a reszta jest rowkowana. Średnica gładkiej części ok 11,5mm, rowkowanej ok 12,3mm. Gładka część ma wchodzić z delikatnym oporem, a później dobijać młotkiem czy luźno ma wchodzić gładkie, a rowkowana część z oporem wymagającym delikatnego dobicia? Wyglądają jak na tym zdjęciu.

T.
Użyj wiertła do metalu 11,5mm
wiertło 11,5mm
Awatar użytkownika
Esperal
Posty: 219
Rejestracja: 2011-09-28, 06:45
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Esperal » 2014-04-23, 17:20

Dokładnie tak. Ja używam wiertła do metalu phi 11,5 mm. Zawsze jest ciasno ;) i zawsze "poszerzam" multiszlifierką z kamieniem walcowym. Trzeba przy tym być ostrożnym co by jajo nie wyszło.
kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Post autor: kibic » 2014-04-23, 19:34

molu pisze: W pierwszej kolejności wiertłem puszkowym zrobiłem wnękę pod podkładkę.
T.
Czy te wyszczerbione wnęki to skutek użycia tępego wiertła puszkowego? Jeśli gitara będzie malowana lakierem kryjącym może warto by było zaszpachlować te uszkodzenia.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2014-04-23, 19:43

Wszystko wypatrzą... :)
Wiertło nówka. No chyba, że z fabryki już przyszło tępe. Ale coś mi się wydaje, że drewno tak się strzępi. Lakier będzie kryjący, a ubytki zostaną zaszpachlowane, nie zostawię takich wżerów.

T.
kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Post autor: kibic » 2014-04-24, 22:19

Wywal więc takie wiertło na zbity pysk :!:

Olcha to fajne drewno. Wdzięczne w obróbce. Z dobrym wiertełkiem nie ma się prawa nic wyszczerbić :-P

Poniżej otwory na podkładki w desce którą zrobiłem do Jema.
Załączniki
Nowy-1.JPG
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2014-05-01, 10:57

No to kilka fotek z postępów.

Pora na otwory pod mostek i tulejki, przez które będą przechodziły struny.
Ale zanim to nastąpi to trzeba wyznaczyć precyzyjnie oś gryfu. Mogę to zrobić po zamocowaniu gryfu w gnieździe, a następnie przy pomocy linijek, listewek lub innych idealnie prostych "pomocy" rysuję linie, które są przedłużeniem gryfu. Później wystarczy znaleźć kilka punktów, które lezą dokładnie na środku, pomiędzy tymi liniami i mamy już oś gryfu.


Obrazek

Obrazek


Przy pomocy nitek, które udają struny, weryfikuję położenie mostka względem gryfu.

Obrazek


Otwory pod tuleje mostka muszą być oddalone od siebie o 74mm. Punktakiem zaznaczone miejsca pod wiertło.

Obrazek

Obrazek


Otwory pod tuleje strun wiercę przez szablon. Nie wiercę na wylot tylko ok 1/3 grubości deski. Po zamocowaniu pinu w stole wiertarki "nadziewam" kolejno twory na pin i dowiercam na wylot. Wiertłami 5 mm i 8 mm rozwiercam otwory pod tulejki. Niestety idealnie nie wyszło. Zapewne przez lekki luz na wiertarce, dość miękkie drewno i cienkie wiertło. Jeden otwór jest delikatnie przesunięty. Jeszcze nie wiem czy będę poprawiał.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Usuwanie nadmiaru drewna z wnęki na humbuckera i frezowanie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Podobnie z wnęką na elektronikę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Gotowe. Głębokość 40mm.

Obrazek


Jeszcze tylko pogłębienie pod klapkę. Trochę cienki szablon więc musiałem na podkładkach go zamocować żeby wyfrezować na 3mm w deskę.

Obrazek

Obrazek

T.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2014-05-01, 18:07

Wiertło pociągnie Ci w miejsce o mniejszym oporze - pomiędzy twardziel, choćbyś nie wiem jak walczył, kiedy stosujesz wiertło ostrzone jak do metalu. A jeszcze gdy nie jest przedmiot zamocowany do stołu i lekki luz na wrzecionie, to na bank.
Ten kolec wiertła do drewna napunktuje Ci miejsce na inne wiertło, ale to wiesz.
Jeszcze uwaga n/t obrotów wrzeciona. Powinny być max wysokie, ale aby nie wprawiały wiertarkę w drgania.
Jak masz luz na wrzecionie, to go wykasuj rozbierając wrzeciono i nawiercając otwór z boku w obudowie, a następnie gwintowanie i kołek dociskowy z nakrętka kontrującą. Mogą być nawet trzy. Daje radę. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
ODPOWIEDZ