Moje pytania brzmia nastepujaca:
1. Jak mozna wyrownac deske pod korpus? Tzn chodzi mi o wyrownanie powierzchni plaskich (przod i tyl korpusu). Mozna np. za pomoca papieru sciernego zamocowanego na kawalku czegos prostokatnego? A jesli trzebaby bylo wyrownywac np. 1cm powierzchni? Wtedy papierem moznaby sie bylo pieprzyc dnie i noce... Co proponujecie?
2. Po przerysowaniu konturow korpusu na deske trzeba je wyciac. Jezeli nie posiadam frezarki, to jakie urzadzenie bedzie do tego celu rownie dobre? Wyzynarka sie nada? Osobiscie nie wladam tym narzedziem dobrze, a juz w ogole nie wyobrazam sobie manewrowania nim po lukach i zakretach na desce
3. Jezeli juz znajde odpowiednie urzadzenie, za pomoca ktorego bede chcial wyciac korpus, to czy mam ciac idealnie na odrysowanych konturach czy w jakims ustalonym odstepie? Bo zawsze mozna (a nawet niekiedy trzeba) po wycieciu wyszlifowac oble ksztalty korpusu.
4. Jak wyszlifowac 'wciecia' na korpusie? Chodzi mi o te miejsca, ktore ulatwiaja gre
Moze ktos sie skapnie o co chodzi :P Z tylu korpusu na gorze jest takie cos i na przodzie pod prawa reka 
naprawdę możesz mi wierzyć widać efekty a najbardziej ba bokach gdzie przecinane są słoje jeśli chodzi o 2000 to fakt stosuję na lakier badz do efektu postarzania ale 1000 to wspaniała rzecz przy wykończeniu i bardzo doby papier do szlifu końcowego na połysk przy progach
