Strona 1 z 1

Humb w stracie.

: 2016-09-21, 18:01
autor: Piniu
Mam tu takiego Fendera japonskiego w ktorym wymienilem mostkowy songiel na rozlaczany humb SD Pearly Gates. Wymieniona zostala tez cala elektronika na markowe podzespoly oraz wyekranowane wszystkie komory. Lacze wszystko jak seymour przykazal : http://www.seymourduncan.com/wp-content ... SPL_2T.jpg . Problem jest tego typu,ze ten humb brzmi tak jakby cewki sie znosily. Zero dołów praktycznie, ciszej o plasko. Po rozlaczeniu cewek jest tak jak powinno byc. Czy o czyms nie wiem? Czy mogly im sie kabelki pokrzaczyc w produkcji i cewki sie znoszą? W tej chwili zamienilem czarny z zielonym bo chcialem,zeby po rozlaczeniu dzialala cewka najblizej mostka. Zmostkowalem tez dwa srodkowe piny od przelacznika bo seymour zapomnial o tone dla humba. Ktos moze cos podpowiedziec?

Wysłane z Tapatalk

Re: Humb w stracie.

: 2016-09-21, 18:09
autor: Dariush
Jeśli to SD, to biały i czerwony powinny być razem i do rozłączania, czyli tak jak na obrazku. Może ktoś zmieniał przewód w nim kiedyś i pomylił kolory. Gdy zamieniłeś czarny z zielonym, to mógł przestać grać w fazie ze środkowym, to trzeba na słuch sprawdzić.

Rozwiązanie to zamiana zielonego i czerwonego lub białego i czarnego miejscami :)

Re: Humb w stracie.

: 2016-09-21, 18:12
autor: Piniu
To ostatnie zdanie jest najbardziej intetesujące. Spróbuję.

Wysłane z Tapatalk