Instrumenty smyczkowe hand made

Miejsce na zdjęcia i opisy zbudowanych instrumentów

Moderator: Jan

lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Instrumenty smyczkowe hand made

Post autor: lutnik.pl » 2014-05-26, 15:03

Witam serdecznie lutników forumowiczów.
Zapraszam do publikowania zdjęć instrumentów zbudowanych własnoręcznie. Chodzi tylko i wyłącznie o instrumenty smyczkowe... Temat ten jest tu potraktowany po macoszemu dlatego apeluję o ożywienie tematu i dzielenie się swoimi instrumentami, doświadczeniami związanymi z budową itp.
Załączniki
4234647535.jpg
Nie jest to jeden z moich pierwszych instrumentów smyczkowych ale za to jedne z pierwszych skrzypiec robionych na staro.
kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Post autor: kibic » 2014-05-26, 17:52

Cała ta koncepcja wykańczania instrumentów w stylu "relic" jest nieco kontrowersyjna (no bo jednak trochę pachnie ściemą) a tu proszę - jak widać ta moda nie ominęła także świata instrumentów klasycznych. :-)
Awatar użytkownika
tomasszz
Posty: 321
Rejestracja: 2013-12-01, 01:39
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Post autor: tomasszz » 2014-05-26, 20:05

Bardzo mi się to podoba ;) Osobiście mam w planach popełnić skrzypce dla mojej narzeczonej jako prezent ślubny na przyszły rok tak więc będę się uśmiechał do kolegów z doświadczeniem w tej kwestii ;)
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2014-05-26, 20:47

OOO Kibic ... Koncepcja wykonywania w stylu "Aged" ma juz kilkaset lat . A w ogole fajnie , ze na forum zaczynaja sie pojawiac rowniez koledzy z obozu klasycznego .
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2014-05-26, 22:34

Wszak ten obóz nie jest nam wrogi, a uczestnictwo w naszym forum świadczy także o jego poziomie. Głównie jednak stawiał bym na atmosferę i wzajemna życzliwość kolegów userów.
Przyłączam się do radosnego postu Zenka i tuszę, że możemy wspólnie wzmóc zainteresowanie budową instrumentów i nie tylko, wśród tych, którzy czytają je jako lekturę obowiązkową. :mrgreen:
Pozdrawiam i kieruję prośbę o zachęcenie kolegów "lutników smyczkowych" do udziału w szerzeniu wiedzy na temat wytwarzanych przez nich instrumentów.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

...

Post autor: lutnik.pl » 2014-05-27, 20:57

Kibic, może i masz rację, ale jeśli chodzi o instr smyczkowe zwłaszcza skrzypce to większość instrumentów jest tak wykańczana ;p Trzeba robić pod klientów :P
Dla mnie i tak najważniejsze jest brzmienie instrumentu... ;) Są też muzycy, którzy twierdzą, że skrzypce o jednolitym lakierze wyglądają jak deska z Castoramy... ilu ludzi tyle opinii.
Niedługo będę miał ukończonych więcej instrumentów więc z pewnością pojawią się tu.
Zachęcam również aby atmosfera była miła ;)
No i dzielmy się swoimi doświadczeniami ;)
pozdrawiam.
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Post autor: lutnik.pl » 2014-05-27, 21:06

Zrobiłem dziś nowe fotki, wyszły trochę lepiej od poprzednich.
Załączniki
345088__MG_1896.JPG
345087__MG_1894.JPG
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2014-05-27, 23:04

Adam,

bardzo ładnie i stylowo wykończone skrzypce - piękny lakier!
Fajnie, że piszesz, że przede wszystkim brzmienie, ale wyglądu z pewnością nie zaniedbałeś. Od czasu do czasu pojawiają się tu smyczkowi, z którymi mógłbyś podyskutować o technikach wykończenia instrumentu. My gitarowi to najbliżej was jesteśmy gdy z politurą próbujemy, ale gdzie tam politurze do lakierów spirytusowych zmiękczanych balsamami i innymi cudami i ta wasza technika warstw o różnych właściwościach, nie mówiąc o bejcowaniu. Chciałbym kiedyś opanować technikę takiego barwienia instrumentu i guzik mnie interesuje czy to na staro czy na nowo - efekt po prostu powala;)
Nie zniechęcaj się - chodzi o uczestnictwo na forum - pokazuj i zdradź od czasu do czasu jakąś słodką tajemnicę;)
pozdrowienia
Piotr
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2014-05-27, 23:24

Fakt. Nie ma co się zniechęcać brakiem adwersarzy w tematyce smyczków, bo żeby się odezwać rozsądnie, to trzeba mieć wiedzę kierunkową.
Ale powoli, powoli znajdą się chętni do zgłębiania tajników produkcji instrumentów innych niż gitary. Chociaż .....
Przecież wszelkiej maści archtopy są bliskimi krewnymi smyczków. Wystarczy tylko założyć inne struny (niekoniecznie), kalafonie na struny, smyczek w dłoń i może ... :-D
Oczywiście nie jest to takie proste, zwłaszcza, że skuteczne użycie smyczka wymaga innego układu strun.
Widuje się czasem próby wzbudzania drgań strun gitary smyczkiem i to przez znanych wirtuozów, ale to tylko w ramach ciekawostki.
Sprawa wykańczania powierzchni lakierami spirytusowymi, to jednak wyższa szkoła jazdy na rowerze pancernym, ale dlatego końcowego efektu, jak pisze PiotrCh, warto spróbować.
Już nieobecny, chwilowo - mam nadzieję , kolega Palisander dał nam przedsmak jakości w wydaniu gitarowym i to powinno zaskoczyć w pewnym momencie. Ale temat musi widać dojrzeć. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
Ostatnio zmieniony 2014-05-30, 07:05 przez poco, łącznie zmieniany 1 raz.
via vita curva est
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2943
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-05-28, 13:20

Bardzo ładne skrzypki. Podziwiam...
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Post autor: lutnik.pl » 2014-05-28, 17:07

Dziękuję za odpowiedzi :)
Co do palisandru nie spodziewajmy się go zbyt szybko... jest pod ochroną, a rośnie bardzo powoli. Aczkolwiek są jeszcze handlarze, którzy mają stare składy palisandru... trzeba poszukać poza granicami naszego kraju.
Trening czyni mistrza.
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Post autor: lutnik.pl » 2014-05-28, 17:09

Cieszę się, że koledzy lutnicy gitarowi zainteresowali się tematem... jeśli chodzi o nakładanie warstw lakieru spirytusowego to owszem... jest trudne.
Co do efektów kolorystycznych znam ciekawą metodę więc jeśli są chętni to podzielę się tą metodą ;)
pozdrawiam
Trening czyni mistrza.
Victor
Posty: 163
Rejestracja: 2014-04-27, 13:23
Lokalizacja: UK

Post autor: Victor » 2014-05-28, 19:22

Jestem "młodym" użytkownikiem tego forum, ale wydaje mi się, kolega poco miał na myśli osobę o nicku Palisander :-)
Co do skrzypiec to super, też bym chciał takie zrobić, jednak na razie nawet nie marze...
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2014-05-30, 07:08 przez Victor, łącznie zmieniany 1 raz.
popik10

Post autor: popik10 » 2014-05-28, 20:39

Nie ma co marzyć, trzeba budować
Pozdrawiam
Victor
Posty: 163
Rejestracja: 2014-04-27, 13:23
Lokalizacja: UK

Post autor: Victor » 2014-05-28, 20:53

Spoko, "nie od razu Kraków..."
Na razie jestem na etapie chłonięcia wiedzy, planowania i organizowania warsztatu (no może bardziej garażu).
A skrzypce... no cóż to chyba trooochę potrwa zanim będę w stanie, jeśli w ogóle...
ODPOWIEDZ