Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Moderator: poco
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
No muszę się wam pochwalić. Szukałem miejsca na warsztat, ale trudno o cokolwiek póki co i ceny zawrotne. Dość przypadkowo będąc u siorki na osiedlu domków niedaleko ode mnie zagadałem z jednym byłym stolarzem, który cały czas ma tam jeszcze warsztat, który już w sumie nie używa albo bardzo mało. Okazało się, że też zaczynał od gitar, robił nawet inne rzeczy jak np. kwadro dla Niemena. Powiedział, że mogę korzystać ile mi się podoba i ile potrzebuję. On i tak przychodzi tylko wtedy jak ma ciche dni z żoną he he. A warsztacik normalnie niebo na ziemi. Poczułem się jak u siebie. Tak właśnie wyobrażałem sobie mój warsztacik stolarski. Jest wszystko, frezarka stacjonarna z wszystkimi prawie frezami, piła tarczowa, heblarka z listwą, szlifierka taśmowa, odciąg, narzedzia, stoły itp. itd... Zresztą zobaczcie sami.
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Cześć,
wstawiam link do akcji/aukcji charytatywnej. Nasz kolega z forum popik10 wstawił na ten szczytny cel swoją gitarę (wykonaną w całości przez siebie). Piotrek jest perfekcjonistą, więc gitara musi być super, a jednocześnie można tym zakupem wspomóc potrzebującego chłopca.
link:
https://www.facebook.com/groups/1313591 ... tid=c7yyfP
wstawiam link do akcji/aukcji charytatywnej. Nasz kolega z forum popik10 wstawił na ten szczytny cel swoją gitarę (wykonaną w całości przez siebie). Piotrek jest perfekcjonistą, więc gitara musi być super, a jednocześnie można tym zakupem wspomóc potrzebującego chłopca.
link:
https://www.facebook.com/groups/1313591 ... tid=c7yyfP
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Zlicytowana
Wysłane z mojego SM-F711B przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-F711B przy użyciu Tapatalka
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Żmudne dorabianie i pasowanie siodełek mostka. Kość oczywiście.
Wysłane z mojego SM-F711B przy użyciu Tapatalka