Strojenie dek skrzypcowych
: 2016-07-26, 15:25
Witam,temat niebywale ciekawy,intrygujący i ciężki do ugryzienia...
Dla amatora lutnictwa,nie mającego wcześniej żadnych podstaw akustyki,muzyki,etc. bardzo trudny do przeskoczenia.Logika podpowiada,że dawni mistrzowie wcale nie posiadali żadnej tajemnicy,która miałaby dawać te znakomite walory dźwiękowe instrumentów,natomiast posiadali ogromną wiedzę na temat wcześniej wspomnianych praw,min.prawa zedźwięków!.
,,Rezonacja,jako wynik synchronizacji ciał sprężystych i masy powietrza,nie tylko dla systemu instrumentów smyczkowych,lecz i dla wszystkich innych instrumentów muzycznych,jest potęgą,siłą,światłem...Poznawszy wartości rezonacji,możemy śmiało orzec,że dźwięk lichy różni się od pięknego tylko stopniem wibracji,,
...,,mając już wyżłobione deki systemem warstwicowym,należy je nastroić akordowo według prawa zadźwięków,a przede wszystkim zrobić otwory odgłosowe-efy w dece wierzchniej...,,
To tylko wyrwane z kontekstu kilka zdań z literatury tematu,książki przedwojennej...
Miałbym wielką prośbę,aby odezwał się nasz młody kolega Bartek529,mam nadzieję że jest i tworzy nadal ,choć ostatnia aktywność w tamtym roku.Jego ostatni instrument tu pokazany prezentował się b.dobrze,jednak...właśnie,prezentował się...a mnie interesuje jak Bartek radził sobie ze strojeniem dek,może by coś podpowiedział,doradził,czy to technicznie jest do przełknięcia dla amatora...nie chciałbym tworzyć skrzypiec mebelków ,listów do szuflady,a instrumenty,którymi zainteresuję prawdziwych muzyków i kolekcjonerów...
Bartek529-odezwij się!
Zapraszam oczywiście wszystkich,którzy chętnie podzielili by się wiedzą w tym temacie.
Mariusz
Dla amatora lutnictwa,nie mającego wcześniej żadnych podstaw akustyki,muzyki,etc. bardzo trudny do przeskoczenia.Logika podpowiada,że dawni mistrzowie wcale nie posiadali żadnej tajemnicy,która miałaby dawać te znakomite walory dźwiękowe instrumentów,natomiast posiadali ogromną wiedzę na temat wcześniej wspomnianych praw,min.prawa zedźwięków!.
,,Rezonacja,jako wynik synchronizacji ciał sprężystych i masy powietrza,nie tylko dla systemu instrumentów smyczkowych,lecz i dla wszystkich innych instrumentów muzycznych,jest potęgą,siłą,światłem...Poznawszy wartości rezonacji,możemy śmiało orzec,że dźwięk lichy różni się od pięknego tylko stopniem wibracji,,
...,,mając już wyżłobione deki systemem warstwicowym,należy je nastroić akordowo według prawa zadźwięków,a przede wszystkim zrobić otwory odgłosowe-efy w dece wierzchniej...,,
To tylko wyrwane z kontekstu kilka zdań z literatury tematu,książki przedwojennej...
Miałbym wielką prośbę,aby odezwał się nasz młody kolega Bartek529,mam nadzieję że jest i tworzy nadal ,choć ostatnia aktywność w tamtym roku.Jego ostatni instrument tu pokazany prezentował się b.dobrze,jednak...właśnie,prezentował się...a mnie interesuje jak Bartek radził sobie ze strojeniem dek,może by coś podpowiedział,doradził,czy to technicznie jest do przełknięcia dla amatora...nie chciałbym tworzyć skrzypiec mebelków ,listów do szuflady,a instrumenty,którymi zainteresuję prawdziwych muzyków i kolekcjonerów...
Bartek529-odezwij się!
Zapraszam oczywiście wszystkich,którzy chętnie podzielili by się wiedzą w tym temacie.
Mariusz