Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Moderator: Jan
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Ale ze mnie ciamajda... podawałem na początku tematu, że wymiar do 12 progu wynosi 324mm. Tymczasem teraz sprawdziłem dokładnie i jest 326mm. To chyba zmienia mocno postać rzeczy i miejsce usytuowania strunnika?
Sprawdziłem na stewmac, i podajac te parametry z nowymi wymiarami otrzymałem wynik:
E (1 struna)
654,273mm
E (6 struna)
657,486
I mierzac miara do metalowego siodelka akurat miesci sie to w samej krawedzi otworu na strunnik.
Jan czy moglbys podac prawidlowe wymiry dla poszczegolnych strun majac na wzgledzie powyzsze?
Sprawdziłem na stewmac, i podajac te parametry z nowymi wymiarami otrzymałem wynik:
E (1 struna)
654,273mm
E (6 struna)
657,486
I mierzac miara do metalowego siodelka akurat miesci sie to w samej krawedzi otworu na strunnik.
Jan czy moglbys podac prawidlowe wymiry dla poszczegolnych strun majac na wzgledzie powyzsze?
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Dzisiaj nie sprawdzę ale postaram się to ogarnąć i będzie trzeba wyfrezować szerszy kanał
Pozdrawiam Janek
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Ok, to zostawiam gitarke do tego czasu. Nie ukrywam, ze fajnieby bylo zachowac ten metalowy podstawek z regulacja wysokosci strun. Z tego co widzialem, jest z mosiadzu ochromwany z wierzchu zatem moge go na cnc przefrezowac i poszerzyc kanalik z 2,5 na 3,5mm (bo taka mam kosc akurat) pozwoli mi to uzyskac dodatkowy mm materialu na wykonanie kompensacji.
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Myślę, że to za mało a ten patent do podnoszenia strunnika to jedno wielkie „G”
Pozdrawiam Janek
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Gdyby zostal mialbym sporo mniej roboty z tym strunnikiem, ale nie ma co gdybac, bo od Twoich pomiarow/wyliczen zalezy czy bede go mogl zachowac czy musi wyleciec.
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Ale co Janek ma mierzyć i liczyć? Teraz Twój ruch:) Wstaw roboczy (plastikowy) prożek w gniazdo napinaj struny robocze i mierz stroikiem czy menzura się zgadza. Jak trzeba ją wydłużać to szlifuj prożek tak aby oddalać punkt podparcia do tyłu. Jak będzie już z tyłu na maksa i dalej będzie brakować - to wiesz wówczas, że trzeba przesunąć go w mostku (nowy kanał).
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
A ten prozek to da sie szlifowac bez kazdorazowego poluzniania 12 strun? Jakikolwiek plastik mozna uzyc w tym celu? Mam jakies kawalki plexi, HIPS (chyba za miekki) metale miekkie odpadaja (mosiadz aluminium miedz)? No i skad mam wiedziec W ktora strone szlifowac zeby nie spartolic.
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Po jednej strunie możesz zakładać jak za wysoki ton na 12 progu to przesuwasz punkt podparcia do tyłu - poprzez szlifowanie zbocza prożka. może być mosiądz, cokolwiek co da się pilikiem iglakiem obrabiać
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Cienko z czasem ostatnio, zanim sie za to zabiore to chyba kolega Janek zdazy podeslac te odleglosci.
- Waldzither9
- Posty: 1172
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Na płaskim podłożu przesuwa się po kolei osobno dla każdej struny "walec" tak aby np cała struna dawała dźwięk E, a na 12stym progu też E tylko oktawę niżej. Mając te parametry można ustalić kompensację i odległości mostka dorabianego z kości.
download/file.php?id=8800&mode=view
download/file.php?id=8800&mode=view
Pozdrawiam Andrzej
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Dla gitary akustycznej o menzurze 648, 650 możesz przyjąć taką kompensację strun. Jak menzura będzie nieco większa też będzie tobie dobrze stroić. Chyba że chcesz idealnie a raczej najlepiej jak się da to rób tak jak ci Piotr i Andrzej podpowiadają, ja to przy remoncie Defila opisywałem. Tylko to nie jest walec (zdjęcie które wstawił Andrzej), pręt mosiężny jest od spodu mniej więcej do połowy zeszlifowany by stabilnie leżał na strunniku.
Pozdrawiam Janek
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Tak jak mówisz, tylko musiałbym do tych prób wywalić ten podstawek metalowy, czyms zaslepić dziurę i dopiero na wierzch cos równego zapodać i unieruchomić, miałem nadzieję, że uda się z samym strunnikiem na gotowo to zrobić. Ale chyba nie mam zbytniego wyboru, moze w weekend bedzie chwila to się pobawię w ten sposób.
Edit (Twój post się pojawił gdy swojego pisałem )
Dziękuję jutro pomierzę czy mi się wpasuje w ten mostek nieszczęsny, jak nie będę kombinować jak koledzy wyżej pisali.
Edit (Twój post się pojawił gdy swojego pisałem )
Dziękuję jutro pomierzę czy mi się wpasuje w ten mostek nieszczęsny, jak nie będę kombinować jak koledzy wyżej pisali.
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Zacznij o zmierzenia gdzie wypada dokładnie menzura i do tego dolicz te wartości, które tobie podałem i zaznacz je. Teraz będziesz wiedział czy musisz poszerzać kanał na kość. Przyjmij, że minimalnie potrzebujesz jeszcze 2mm kości by zrobić spad, zejście strun do kołków mocujących. To nie może być ostra krawędź zrobiona na 1mm bo ci tam będą pękać struny.
Pozdrawiam Janek
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Ok, tak zrobię.
Re: Renowacja gitary 12-strunowej Luxor (Japan) L. 70-te
Popatrz jaki problem był ze starym Defilem viewtopic.php?f=47&t=4088&start=60 tu znajdziesz odpowiedź jak to wygląda mniej więcej. Frezowanie i ustawianie menzury stroikiem chromatycznym.
Pozdrawiam Janek