Strona 1 z 2

Cutaway

: 2019-09-10, 22:44
autor: Jan
No ludziska temat ciekawy ale mało opisywany i prezentowany na necie. Wiem, że PiotrCh przerabiał ten temat to może się podzieli wiedzą. Wymyśliłem sobie na próbę zrobienie takiego cutawaya bo może zastosuję go w klasyku, który buduję. Jak mi wyjdzie sensownie to pewnie się skuszę by go zrobić w nowo budowanej gitarze. Kerfing i wygięty kawałek drewna to nie będzie kłopot ale binding to będzie wyższa szkoła jazdy. Jak ktoś ma jakieś dobre zdjęcia lub linka do budowy takiego semi to podzielcie się.

Re: Semi Cutaway

: 2019-09-12, 11:12
autor: poco
Jeżeli dokładnie obrobisz te cięte krawędzie i to prostopadle do do ich płaszczyzny, podkleisz kerfing w stylu takich klocków trójkątów, po pierwsze stworzysz bazę do każdego działania, a po drugie będziesz miał trudne tylko pasowanie wstawki.
Ten kawałek wstawki zrobił bym z drewna innego koloru, np.orzecha, wygiął do potrzebnego kształtu i spasował tak, aby krawędź zewnętrzna była równoległa do krawędzi topu i boczka, a pozostawiając stosowną szczelinę stworzysz miejsce na praktycznie dowolny binding. Napisałem dowolny, ale w Twoim przypadku taki, który sobie zaplanowałeś. To będzie coś w stylu dekoracji nazywanej z ang. purfling.
Pytanie, czy sama tylko kolorowa wstawka nie załatwi efektu dekoracyjnego, a wtedy krawędzie topu i boczka łatwo wyprowadzisz jako jedną płaszczyznę łącznie z kerfingiem.
Rozważysz myślę wszystkie za a nawet przeciw. ;-) :-D
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Semi Cutaway

: 2019-09-12, 11:46
autor: Jan
Tak Ryszardzie rozważyłem wiele opcji i sposobów jest wiele jedni robią samą wstawkę pasowaną bardzo dokładnie i nie dają bindingu i purflingu a inni robią częściowy binding lub też binding i purfling w różnych kombinacjach. Widziałem też semi cutawaya zrobionego z kawałka drewna dopasowanego do wyciętego otworu. Różne są metody w zależności od tego czy się robi na gotowym instrumencie czy też nowo budowanym. Coś tam wymyślę po przestudiowaniu różnych zdjęć z neta i wrzucę jak mi to wyszło. Nie wiem jeszcze jaka będzie wstawka gdyż muszę pogrzebać w odpadach lutniczych i coś wybrać na tą łatkę. Kerfing też będzie nieco grubszy ze względu na skos jaki trzeba zakryć żeby wyprofilować łuk pod łatkę.

Re: Semi Cutaway

: 2019-09-12, 11:49
autor: popik10
Z ciekawości, jaką masz tam grubość płyty i boczku?

Re: Semi Cutaway

: 2019-09-12, 11:53
autor: poco
Jak się uprzesz, to możesz wykonać nawet belkowanie łączące top z bokiem, ale nie sądzę, żeby była potrzeba robienia pancernej konstrukcji, bo sama krzywizna załatwia potężną sztywność.
Kerfing z klocków świerkowych wystarczy w zupełności, a i przyjemnie/łatwo da się obrabiać.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Semi Cutaway

: 2019-09-12, 18:39
autor: Jan
Top w Jumbo jest 3,5-3,7 a boczki 2,9-3 Defil nie oszczędzał na drewnie😁.
To kolejny poligon doświadczalny w moim grzebaniu w gitarach, najważniejsze że coraz pewniej i sprawniej grzebię sobie w tych drewienkach. Przy okazji cutawaya przetestuję barwienie drewna i parę innych czynności przy budowie gitar. Uspokajam od razu Piotrka - nie zaniedbuję budowy classica!!!! To, że nic w tym temacie nie pokazuję nie oznacza, że nic w temacie się nie dzieje - bądź spokojny - dzieje się! Buduję piep....y przyrząd do gięcia boczków a to kosztowna zabawka.

Re: Semi Cutaway

: 2019-10-21, 06:34
autor: Jan
Zamknąłem cutawaya. Całkiem dobrze spasowany wyszedł jak na pierwszy raz.

Re: Semi Cutaway

: 2019-10-21, 11:28
autor: popik10
Nie o Twoje wykonanie mi chodzi, ale jak by nie rozumiem stosowania takiego czegoś. Rozumiem że dorabiasz do gitary istniejącej, ale jeśli ktoś robi taki nowy instrument, to czemu nie z cutewayem?

Re: Semi Cutaway

: 2019-10-21, 11:57
autor: Jan
Czytałem gdzieś, że semicutawaya robi się jako kompromis między dostępnością do wyższych progów a utratą brzmienia. Pełny cutaway ponoć zbyt dużo zabiera gitarze i stąd ktoś wpadł na to, że można jak najmniejszym kosztem zmiany kubatury pudła uzyskać dostęp do górnych pozycji. W sumie ma to jakiś sens. Samo wykonanie takiego wycięcia nie jest takie trudne. Myślałem, że będzie gorzej z wykonaniem tego cuda ale okazało się jednak mało skomplikowane w porównaniu z innymi pracami przy tworzeniu gitary. Teraz zrobił bym to trochę inaczej. Prze przyklejeniem kerfingu można zrobić kanał na purfling ale bez purflingu też jest dobrze. Kolejna sprawność skauta zaliczona :-) Taki rodzaj cutawaya jest naprawdę wygodny i daje swobodny dostęp do trudno dostępnych progów więc jestem pozytywnie nastawiony do takiego rozwiązania zwłaszcza jak chcemy zachować maksymalnie walory brzmieniowe gitary. No i najważniejsze w tego typu rozwiązaniu jest to, że nie ma problemu z gięciem ciasnych łuków cutawaya, tutaj nie ma obawy o pękanie materiału na zgięciach a wykonanie na pewno jest o wiele prostsze niż wyginany cutaway. Wycinany do szpica cutaway z kolei zabiera bardzo dużą część kubatury pudła więc semi cutaway jest naprawdę wart rozważenia - plusów jest sporo. Mnie takie rozwiązanie przekonuje zwłaszcza, że łatwość jego wykonania jest bardzo duża podobnie jak użyteczność przy zachowaniu minimum strat na wielkości pudła.

Re: Semi Cutaway

: 2021-06-28, 19:31
autor: Jan
Dzisiaj wyginałem cutawaya florenckiego tak się nazywa ten rodzaj. Giąłem jesion wzdłuż włókien i zajęło mi to prawie 40min. Bałem się że pęknie gdyż ma mały promień. Udało się.
Cutaway jaki stosuje się w archtopach jest nazywany Weneckim a ścięcie pod skosem semicutawayem tyle w kwestii terminologii.

Re: Cutaway

: 2021-06-28, 21:46
autor: poco
Grubaśny /tłusty ten kawałek wygniony w uk. :-D Przy takiej krzywiźnie, to spoko wytrzyma dużo cieńszy kawałek, a resztę zrobi i tak kerfing. Tym sposobem nie stracił byś tyle czasu na gięcie. No polookamy dalej , co tam pokombinujesz z resztą.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Cutaway

: 2021-06-30, 11:59
autor: Jan
Gdybym giął w poprzek słojów to też by było dużo łatwiej ale chciałem, żeby słoje biegły tak jak w boczkach. Jesion jest pięknym drewnem lutniczym pod każdym względem, również pod względem gięcia to jeden z najlepszych wyborów. Nie bez przyczyny w meblarstwie tak chętnie jest używany właśnie do konstrukcji giętych.

Re: Cutaway

: 2021-06-30, 20:08
autor: Jan
Wyciąłem klin który będzie stabilizował szpic gitary i dopasowałem go tak że nie musiałem wycinać kerfingu. Element będzie wpasowany między płyty topu i plecków. Już znalazłem drogę do celu 😁 teraz to już z górki z cutawayem.

Re: Cutaway

: 2021-07-08, 18:30
autor: Jan
Wstawka wymaga solidnego połączenia z elementami gitary. Teraz doklejam kerfing.

Re: Cutaway

: 2021-07-08, 18:49
autor: informatkot
Pytanie z innej dziedziny jak sobie radzisz z aktualną wilgotnością powietrza. Od kilku dni jest dość wysoka - przynajmniej na Warmii. Na tym etapie budowy przejmujesz się wilgotnością powietrza??