Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Moderator: poco

Awatar użytkownika
Eduardo 5P
Posty: 69
Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
Lokalizacja: Opolskie

Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Eduardo 5P » 2016-06-01, 13:03

Witam.. zainteresowało mnie udoskonalenie przez Pepe Toldo mam zapytanie czy tak od strony lutniczej można to zastosować do każdej gitary klasycznej no i przede wszystkim jakie są wasze opinie i odczucia o faktycznym polepszeniu słyszalności dżwieku dla gitarzysty. :oops:
Pozdrawiam.
Załączniki
images.jpg
images.jpg (7.18 KiB) Przejrzano 6623 razy
Awatar użytkownika
Eduardo 5P
Posty: 69
Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
Lokalizacja: Opolskie

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Eduardo 5P » 2016-07-25, 19:41

Witam ponownie.Dzięki sympatycznemu Panu A z Bielska - B moja wiedza się ...powiększyła..zainteresowanych zachęcam do pisania.
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Jacek A. R. » 2016-07-28, 08:21

...sound reflector - czy aby nie chodzi o "pradawny" wynalazek zwany Tornavoz, stosowany już przez Antonio de Torres Jurando ok. roku 1856 ?
http://www.marksmallguitar.com/Classica ... tions.html
Tamże:

...Sound Boosters
From the early 19th century to the present, players and builders have sought to increase the instrument’s volume without sacrificing tone quality, occasionally using external devices like the tripodion or internal additions like the tornavoz. The tripodion, a guitar stand that supported the guitar’s lower bout in order to reduce the damping caused by the player cradling the guitar, was introduced by guitarist Dionisio Aguado (1784–1849). Around 1856, Torres developed the tornavoz, a metal cone mounted inside the soundhole intended to boost the instrument’s bass response. Although Hauser experimented with the tornavoz until 1933, it later faded in popularity. But some contemporary luthiers, such as Michael Thames, now offer models fitted with a tornavoz, and Planet Waves makes a plastic tornavoz called the O-Port that can be inserted and removed at will....

Obecnie stosuje Tornavoz w swoich konstrukcjach kilku znanych lutników np. Michael Thames
http://www.thamesclassicalguitars.com
https://www.youtube.com/watch?v=hTdXwwI ... e=youtu.be

Rozmowy na temat Tornavoz są tu:
Torres tornavoz
http://www.classicalguitardelcamp.com/v ... 11&t=67245
Tornavoz jako taki
http://www.classicalguitardelcamp.com/v ... hp?t=30306

Z pozdrowieniami

Jacek A. R.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
Awatar użytkownika
Eduardo 5P
Posty: 69
Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
Lokalizacja: Opolskie

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Eduardo 5P » 2016-07-29, 09:28

]Witam. Dzięki Jacek A.R fajne strony i poświęcony czas.
Pozdrawiam.
https://youtu.be/h7D9rbvk8-U
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Jacek A. R. » 2016-07-29, 20:05

Eduardo 5P pisze:]Witam. Dzięki Jacek A.R fajne strony i poświęcony czas.
Pozdrawiam.
https://youtu.be/h7D9rbvk8-U
Dzięki za miłe słowa oraz załączony link, który starannie obejrzałem. Fajnie że pokazane jest sprawdzanie dźwięku płyty głównej pukaniem w ną przed zamontowaniem, ale szkoda że nie ukazano procesu strojenia tejże płyty wlaściwym podszlifowywaniem - "regulacją" jej grubości w odpowiednich miejscach i dopiero potem badanie rezultatów "pukaniem" - tzw. tap tuning. W nowomodnych czasach robi się to także specjalnym urządzeniem według tzw. Chladni Pattern (o czym już wspominałem na Forum).

Tutaj pozwalam sobie przypomnieć, iż najwybitniejsi lutnicy mają taki - i tak "wytrenowany" zmysł dotyku, że zróżnicowywanie grubości płyty głównej wykonane "na wyczucie" we właściwych miejscach potrafiili i potrafią przetransponować "w głowie" na wartości dźwiękowe. Oto cytat z wypowiedzi samego Antonio Torresa:

[...] and after the meal the subject of the guitar was raised. Father Garzon, victim of the opinion that was going around at that time, had to ask him:”Don Antonio, you ought not go to your grave without leaving to posterity, without revealing the secret of your guitars” and looking at us, smilingly [Torres] responded: “Father, I am very sorry that a man like you also falls victim of that idea that runs among ignorant people. Juanito” (that is how he addressed me) “has been witness to the secret many times, but it is impossible for me to leave the secret behind for posterity; this will go to the tomb with me for it is the result of the feel of the tips of the thumb and forefinger communicating to my intellect whether the soundboard is properly worked out to correspond with the guitar maker’s concept and sound required of the instrument.’ [...]

Źródło: Juan Martínez Sirvent quoting Torres in a letter, published in an edited version in “Tarrega” by Emilio Pujol. Translation by José L. Romanillos in his book “Antonio de Torres, Guitar Maker – His Life and Work”

Ciekawe iż montowanie progów wykonywane jest młotkiem o obuchu plastikowym ale to nie jest błąd, acz w kategorii takich młotków niektórzy wolą staroświeckie" młotki z rogu. Nowsze - z teflonu. Są miększe a więc mniej "odbijające".

Natomiast te otwory w boku gitary to tzw. sound ports, dosyć często dziś spotykane acz o różnych kształtach, występują nawet w nie najdroższych gitarach, np.
Johnny Walker Grand Concert Classical
http://www.classicalguitardelcamp.com/v ... 3&t=105968
zdjęcie 5 od góry.

Jakoś sądziłem iż ten pan lutnik stosuje wspominane przez mnie reflektory - Tornavoz a jakoś się ich nie dopatrzyłem. A zatem przepraszam za nieporozumienie :)

Jak zawsze

Jacek A. R.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
Awatar użytkownika
Eduardo 5P
Posty: 69
Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
Lokalizacja: Opolskie

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Eduardo 5P » 2016-07-29, 22:11

Panie Jacku wręcz przeciwnie ciekawy artykuł dla mnie i odwiedzających ten temat. Niestety jak nadmieniłem w moim powitaniu nie jestem lutnikiem ale ...męczę... gitary w inny sposób i zagadnienia dzwieku w gitarach klasycznych , akustycznych oraz elektrycznych oraz wszystko z tym związane mnie interesuje. https://youtu.be/9KfeIJ2mZYY
Pozdrawiam.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: poco » 2016-07-30, 09:35

Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu - jak mówi stara sentencja. Stąd i poszukiwania idą w baaardzo wielu kierunkach - vide Smallman i jego konstrukcje, a o innych nie wspomnę.
Ten lejkowaty twór, pełniący funkcję swoistego elementu strojenia przestrzeni rezonansowych - otwór stratny w kolumnach głośnikowych, a przynajmniej ja to tak widzę pozwala na spory margines błędów lutniczych lub staje się swoistą sondą do szukania poprawy elementów konstrukcyjnych klasycznych pozwalających uzyskać pożądany efekt końcowy.
Idąc dalej tym tropem doszukuję się też w nim analogii do dodatkowych membran stożkowych stosowanych w głośnikach szerokopasmowych, a które stają się emiterem pewnych częstotliwości, które normalnie wymagały by dodatkowego głośnika. Czyż to nie jest właśnie wykorzystanie analogiczne - płyta wierzchnia - membrana główna, lejek - membrana pomocnicza?
Wszak to drgające powietrze jest nośnikiem dźwięku.
To są moje przemyślenia, jakie nasuwają się po obejrzeniu tutoriali, a czy kierunek słuszny, to inna sprawa, albowiem wszystkie eksperymenty pozwalają na doszukiwanie się czegoś w czymś, co niekoniecznie musi być zgodne z intencją twórcy.
Sądzę, że jeszcze wiele konstrukcji będzie testowanych , albowiem dążenie do uzyskania pięknego dźwięku zawsze będzie celem tworzenia instrumentów.
Jak by nie patrzył, to i tak ocena gitar będzie indywidualną sprawą słuchających i nigdy nie da się uzyskać takiej samej barwy w dwóch "identycznych" gitarach tego samego twórcy. I dobrze, bo wtedy świat byłby nudny.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Jacek A. R. » 2016-07-30, 12:01

Przede wszystkim pragnę wyrazić radość z racji rozwoju wątku.Bardzo do mnie przemawia porównanie do dodatkowych czy pomocniczych membran. Ufam iż to, co tu piszemy będzie pożyteczne dla Osób myślących o budowie gitar. Mam też nadzieją, iż dygresje będą mi wybaczone.

Ów "lejkowaty twór" - Tornavoz - nie tylko jest elementem nagłaśniającym ale i nadaje charakterystyczny ton.

Tu może być początek - a może temat na osobny wątek - traktujący o różnych oczekiwaniach w stosunku do charakterystyki muzycznej gitar (cały czas mam na myśli gitary tzw. klasyczne) na przestrzeni czasu i sposobach realizacji tych oczekiwań. Mimo ongiś stawianego akcentu na ton głęboki, "ciepły", "treściwy", "śpiewny" (UWAGA: gitary Flameno to inna sprawa i inna charakterystyka muzyczna począwszy od doboru drewna) od dawna istniał (w niektórych przypadkach) priorytet - zwracanie największej uwagi na głośność instrumentu. I tak dochodzimy do kolejnego poza Tornavoz'em "wynalazku, także legitymującego się długą tradycją historyczną.

Mam tu na myśli tzw. "Doble Tapa". Osoby tłumaczący wprost to określenie często sądzą że pewno chodzi o podwójną płytę główną i stąd proste skojarzenia z gitarami konstrukcji takich jak (poza Smallmanem & Co :) nasi lutnicy jak pp. Wysocki czy Teryks. Aliści Doble Tapa to element będący jakby drugim dnem montowany w środku pudła gitary, na spodzie w pewnym od tegoż spodu (płyty dolnej) oddaleniu. W "naszych" czasach bodaj najbardziej znanym ze stosowania tego "podwójnego dna" jest czy był Manuel Contreras. Ciekawa rozmowa ten temat jest tu:
Contreras 'double back' aka Doble Tapa details needed!
http://www.classicalguitardelcamp.com/v ... hp?t=48931

krótka notka
https://reverb.com/item/434898-contrera ... cal-guitar
…Manuel Contreras II has built a masterpiece in this Double Top (Doble Tapa) guitar. The 'double top' in this case actually refers to a layer of Cedar added to the back of the guitar which warms the reflections inside the body creating a truly magical voice. ..

także tu
http://www.guitarsalon.com/store/p137-2 ... pcsar.html
...The name "double-top" is actually a slight misnomer: in Spanish "tapa" means "cover" and actually refers to an additional piece of wood that is "covering" the inside of the back. So in reality, the back (not the top) is doubled-up...


Mało znany gdyż nie szukający nagłośnienia warsztat starego dziś mistrza SeñorAntonio Picado z "załogą" 4, czasem 5 lutników działający w górskiej miejscowości Berga (na północ od Barcelony) oferuje niektóre ze swych gitar z takim "podwójnym dnem". Gitary Picado są jednym z niewielu przypadków kontynuacji najlepszych tradycji lutnictwa gitarowego hiszpanskiego w dzisiejszych czasach. Pewna liczba moich znajomych i przyjaciól gra na gitarach Picado a niekiedy wolą je w pewnych sytuacjach od i tak posiadanych Jose Ramirezów "prawdziwych" czyli modeli 1A Traditionel lub ich jeszcze "wyższych" edycji. Tu - Maestro Eliseo Fresquet Serret gra swą kompozycję "Cala Trons" na Picado model 60 (bez Doble Tapa)
https://www.youtube.com/watch?v=VGvWy2G ... e=youtu.be

Przykład Picado z Doble Tapa
http://casaluthier.com/en/guitarras-de- ... -tapa.html

Dygresja:
proszę nie sądzić, iż niesłychanie niska jak na "topowe" gitary cena jest wyrazem niskiej jakości instrumentu; sam mam m.inn. ten sam model Picado 60 lecz bez Doble Tapa i gitara ta okazuje się lepszą od niektórych gitar za 3 czy więcej razy tyle $$$; mój instrument jest zbudowany na zamówienie przez czołowego dziś lutnika w warsztacie Don Antonio - Master Agel'a Genis.
The story of my Antonio Picado model 60 guitar
http://www.classicalguitardelcamp.com/v ... 7&t=100300
liczne zdjęcia z warsztatu Picado - na początek Señor Angel Genis z moją gitarą pod portretem Don Antonia Picado
https://www.dropbox.com/sh/serty24tgmea ... Tazwa?dl=0

Tu kończę gdyż wpis jest i tak dosyć rozwlekły, przy najbliższej okazji spróbujemy może powiedzieć coś o gitarach z podwójna płytą główna, o gitarach "według Smallmana" (nasz Maestro Stanisław Partyka !) etc. oraz o dzisiejszej tendencji głośności "za wszelką cenę".

Jak zawsze

Jacek A. R.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
Awatar użytkownika
Eduardo 5P
Posty: 69
Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
Lokalizacja: Opolskie

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Eduardo 5P » 2016-07-31, 10:27

Dziękuję Panie Jacku. ciekawe eksperymenty ale Hiszpanie mają wielo- wiekową tradycję lutnictwa gitarowego no i przede wszystkim wsparcie praktyczne u swoich wirtuozów.
Zakładając temat nie sądziłem że lutnicy wciąż poszukują sposobu wydobycia dzwięku z pudła rezonansowego łącząc drewno z innymi materiałami z pewnością uwzględniają rezonans i ukierunkowują fale dzwiekowe ustalając różne częstotliwośći dzwięku.
Napotkałem sie niedawno na takie rozwiązanie ponoć grający ma o wiele lepszy odsłuch chociaż wiem że ...pisać to sobie można...ale bardzo mało się o TYM pisze także śądzę że jest to tylko dodatkowy otwór rezonansowy.
Zapraszam do podzieleniem sie opinią .Pozdrawiam
Załączniki
Pepe Toldo sound reflrktor.jpg
Pepe Toldo sound reflrktor.jpg (3.17 KiB) Przejrzano 6312 razy
Pepe Toldo sound  reflektor.jpg
Pepe Toldo sound reflektor.jpg (2.98 KiB) Przejrzano 6312 razy
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Jacek A. R. » 2016-07-31, 18:42

- tak, hiszpańska tradycja lutnicza jest długa i piękna, aliści od dawien dawna lutnictwo gitarowe było równie rozwinięte w innych krajach. I tak istnieją do dziś gitary zbudowane przez znanego nam Antonio Stradivari, w tym gitara Stradivariusa zwana Sabionari jest doprowadzona do znakomitego stanu i odbywają się na niej koncerty. Ostatni bodaj w maju tego, 2016 roku.
http://www.sabionari.com/Home.html

Poza wirtuozami hiszpańskim pamiętam o wybitnych gitarzystach z Włoch - Ferdinando Carulli, Matteo Caracassi, Mauro Giuliani. Jako ciekawostkę podaję wielce interesujące i wartościowe opracowanie naukowe wskazujące iż gitara z sześcioma strunami NIE JEST "wynalazkiem" hiszpańskim (sic!)
http://www3.uakron.edu/gfaa/stalking.html

Znany nam Fernando Sor używał i polecał gitary hiszpańskie ale i gitary francuskie Renee Lacote
...The guitars to which I have always given the preference are those of Alonzo of Madrid, Pages and Benediz of Cádiz, Joseph and Manuel Martínez of Malaga, or Rada, successor and scholar of the latter, and those of M. Lacote of París...
(Method for the Spanish guitar czyli angielskojęzyczna edycja podręcznika Fernando Sora przetłumaczona w roku 1832 przez A. Merrick'a).

oraz angielskie Luisa Panormo. (podaję link do historii Panormo - moim zdaniem warto !)
http://theguitar-blog.com/wp-content/up ... makers.pdf

Nawet popularna Wikipedia podaje:
Sor undoubtably played guitars by Pierre René Lacôte, mentioning: "M. Lacote, a French maker, the only person who, besides his talents, has proved to me that he possesses the quality of not being inflexible to reasoning".

Some guitars of Lacôte show Sor's signature: "Fernando Sor, the Catalan guitarist living in Paris has signed a number of guitars by René Lacôte – examples now survive in the Edinburgh University Collection of Historic Musical Instruments, cat. no. 2521; and in private ownership (exhibited at the Londen Early Music Instrument Makers Exhibition, 1991). Sor also lent his name to the instruments of Louis Panormo of London. However, in neither case is the instrument known, then or now, as a 'Sor model'."
A guitar of Lacôte that was signed by Sor is displayed at the Metropolitan Museum of Art
...In his method, he (Sor) also mentions that "J. Panormo" of London and "Mr. Schroeder of Petersburgh", made some guitars under his direction; but it is curious that he mentions them only in regard to his own guitar design ideas, which are today partly critically viewed. Guitars made according to Sor's design have not yet been located....

Lata później Andres Segovia w latach 1938 - 1962 grał na gitarze niemieckiej - Hermana Hausera, mimo iż grał bardzo wiele na gitarach Ramirez rozsławiając je na cały świat. Obecnie jego sławny Hauser z 1937 roku jest w Metropolitan Museum, ofiarowany tam przez wdowę po Maestro w roku 1986.
http://www.metmuseum.org/art/collection/search/503282

Natomiast nadal interesuje mnie czemu owe otwory w bokach gitar nazywane są Sound Reflector; w znanej mi nomenklaturze to typowe Sound Ports. Ale to tylko kwestia nazewnictwa, najważniejsze, że wiemy, o co chodzi.

Jak zawsze

Jacek A. R.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
Awatar użytkownika
Eduardo 5P
Posty: 69
Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
Lokalizacja: Opolskie

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Eduardo 5P » 2016-08-01, 09:13

Witam Panie Jacku.
Nazewnictwo Sound Reflektor slusznie budzi Pana zaskoczenie idąc tropem wpisałem w wyszukiwarkę ... Sound port guitar...i byłem mile zaskoczony ilośćią na interesujący mnie temat.
Jednak jestem zainteresowany jaka jest różnica dla instrumentalisty.
Pozdrawiam i zachęcam do opisania swoich doświadczeń.
Załączniki
sound port guitar.jpg
sound port guitar.jpg (7.82 KiB) Przejrzano 6248 razy
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Jacek A. R. » 2016-08-01, 11:05

Kłaniam się miło:

Dzięku za kontynuację tematu, ufam iż będzie on z pożytkiem dla Osób zainteresowanych.

Sound reflector jest, jak sama nazwa wskazuje jest, jak już to słusznie porównano, jakby dodatkową "membraną" czyli elementem wpływającym na tworzenie się dźwięku (dosłownie w tym przypadku - odbijającym/ukierunkowywującym dźwięk. Wydobywa się on w przypadku gitary głównie przez otwór w płycie głównej oraz UWAGA przez otwory dodatkowe (jeśli takowe istnieją). I te Sound porty są takimi właśnie otworami dodatkowymi.

To oczywiście straszliwe uproszenienie, za które przepraszam ale zastosowałem je dla jasności wypowiedzi.

Najkrócej:
- Sound reflektor ma udział w tworzeniu dźwięku (ale po części i w jego ukierunkowaniu acz w znanym dla typowych konstrukcji kierunku bowiem dźwięk wydobywa się przez tradycyjny otwór okolony rozetą).
- Sound port w ukierunkowaniu/propagacji dźwięku.

Wiele mądrych dla mnie wypowiedzi jest zamieszczone w:
Mottola, R.M. “Blind Listening Evaluation of Classical Guitar Soundports” American Lutherie #96, 2008, p. 54.
z radością widzę tam wypowiedzi znakomitych współczesnych lutników - Stephen Connor, Marcus Dominelli, Alan Carruth, Peter Oberg. Wielu z nich spotkamy na wspominanym przeze mnie Forum prof. Jean Francois Delcamp.
http://www.thisisclassicalguitar.com/so ... al-guitar/

Oczywiście wyraźny rozdział jest tylko teoretyczny, to wszystko ze sobą współpracuje i tak wielu wirtuozów wogóle nie interesuje się sprawami konstrukcji. Ma grać pięknie - i tyle.

Ważną wydaje mi się uwaga/opinia iż gitary (mowa o klasycznych) o cienkich ściankach bocznych i spodzie nie wymagają otworów dodatkowych, ale konstrukcje nawet "klasyczne" współczesne wykonywane z grubszego materiału zyskują zdaniem Autora tej opinii na soundportach.

Samemu nigdy nie mialem gitary z soundportem/soundportami, ale notuję iż moja najstarsza obecnie gitara Juan Orozco Artesano mimo wielkich rozmiarów - menzura 660 mm jest znacznie lżejsza niż moja "flagowa" obecnie gitara o menzurze 640 mm Antonio Picado (zbudowana przez Angel Genis'a) którą mam zaledwie od roku. Artesano mimo iż daleko jej do moich innych gitar ma bardzo fajną responsywność i propagację, brzmi ślicznie jak na gitarę klasy Estudio co jest - jak sądzę - także z racji cienkich ścianek i spodu (o płycie głównej nie wspominając).

Z serdecznymi pozdrowieniami

Jacek A. R.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
Awatar użytkownika
Eduardo 5P
Posty: 69
Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
Lokalizacja: Opolskie

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Eduardo 5P » 2016-08-01, 14:41

Witam Wszystkich w Szczególnośći Pana Jacka.
Po interesująco poruszonym przez Pana wątku dotarłem do
https://youtu.be/5ze_Np09OZk
Widać, nic w muzyce i poszukuwaniu dzwięku się nie kończy.
Jak to może funkcjonować przy strunach nylonowych trudno ocenić a i plastik sam w sobie wytłumia ,myślę o drewnie Swierku Niemieckim ale to już grubsza ..robota ..dla lutnika.
Pozdrawiam .
A można i taaaak...https://youtu.be/EnJT-20YbV0
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: Jacek A. R. » 2016-08-01, 18:58

Ten obiekt - Planet Waves O-Port bardzo mi przypomina klasyczny (i wiekowy) Tornavoz
Tutaj
http://www.classicalguitardelcamp.com/v ... hp?t=64999
mamy rozmowę na jego temat, podane są wrażenia z zamontowania tego O-Portu w dwóch gitarach średniej klasy
Yairi CY-140 (bardzo udana tania kopia czy "inspiracja") gitarami Jose Ramirez) acz boki i tył są laminowane
oraz Pavan TP 30 (całość z litego drewna, gitary wykonywane w Hiszpanii na zamówienie amerykańskiego lutnika i przedsiębiorcy Toma Prisloe według jego projektu)

Tyle, że O-Port jest produktem uniwersalnym, i bardziej albo mniej będzie dźwiękowo "pasował" do danej gitary. Tornavoz jest wbudowywany i "dostrajany" przez lutnika w trakcie budowy danej gitary, czasem aby go można było wyjąć takie gitary robione współcześnie mają specjalne ku temu "porty".
Obie gitary wspominane w podanym linku są klasyczne, a więc oczywiście struny są nylonowe (tak, jak w przypadku gitar z Tornavozami dedykowanymi od czasów Torresa do gitar ze strunami z jelit a potem z nylonu.

Z miłymi pozdrowieniami

Jacek A. R.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
popik10

Re: Sound Reflector ..Pepe Toldo..

Post autor: popik10 » 2016-08-01, 19:07

Panowie dyskutują i świetnie się to czyta, ale...
Ale proszę mi powiedzieć, jaki w takim razie ów Sound reflektor ma wpływ na dźwięk słyszany przez słuchacza.
Nie wierzę iż "zabieranie" dźwięku do góry (dla instrumentalisty) nie ma wpływu na jakość dźwięku "z przodu" (dla słuchacza właśnie).
Zawsze jest coś za coś.
ODPOWIEDZ