Kupne podstrunnice
Moderator: poco
Kupne podstrunnice
Witam, czy ktoś z Was próbował szczęścia z kupnymi podstrunnicami takimi jak ta:
http://egitary.pl/?1,podstrunnica-klonowa-%28bas%29
Nie ma nabitych progów, tylko ponacinane i właśnie nie wiem czy warto coś takiego kupić :/ Cena nie jest za wysoka więc chyba warto. Wystarczy ponabijać progi i gotowe.
http://egitary.pl/?1,podstrunnica-klonowa-%28bas%29
Nie ma nabitych progów, tylko ponacinane i właśnie nie wiem czy warto coś takiego kupić :/ Cena nie jest za wysoka więc chyba warto. Wystarczy ponabijać progi i gotowe.
Albo tu http://www.8strun.pl/products.php?cat=3
(wiem, że to Roter - ale kupowałem drewno na gryf i było ok.transakcja przebiegła sprawnie)
(wiem, że to Roter - ale kupowałem drewno na gryf i było ok.transakcja przebiegła sprawnie)
nie da rady tego potwierdzić, bo nie ma już tamtego tematu, może znajdę zdjęcia
to było za czasów rotera jeszcze, w zamian tego mogę polecić zapytać donkirk24 od nas z forum, z tego co pamiętam to on u nich kupował, a potem żalił się na forum, ale nie pamiętam co kupował
Roter to jest poprzednia nazwa tej firmy
to było za czasów rotera jeszcze, w zamian tego mogę polecić zapytać donkirk24 od nas z forum, z tego co pamiętam to on u nich kupował, a potem żalił się na forum, ale nie pamiętam co kupował
Roter to jest poprzednia nazwa tej firmy
A się już wypowiem. Kupiłem u nich padouk na podstrunnice, drewno po 1 dniu było wygięte w każdą możliwą stronę także wyszło coś jak krzywe, powyginane wiertło(tak na przykładzie)
Fakt cena była kusząca bo za 20 zl drewienko, poprosiłem o ponacinanie jej po d gibsonowską menzurkę(24 3/4) i dupa, czy sie pomylili przy takim produkcie czy mają dziwne szablony... nie wiem. Drewno raczej pójdzie już tylko na markery do podstrunnicy i siodełka... Możliwe ze pomylili także menzure do gitary elektrycznej z gitarą akustyczną... nie wiem, ale to tylko 1 wpadka... Następnym razem sie tam osobiscie wybiorę i i sam poszukam tego co mnie bedzie zadowalać(jeżeli oczywiście nie bd miał innej mozliwości)
Fakt cena była kusząca bo za 20 zl drewienko, poprosiłem o ponacinanie jej po d gibsonowską menzurkę(24 3/4) i dupa, czy sie pomylili przy takim produkcie czy mają dziwne szablony... nie wiem. Drewno raczej pójdzie już tylko na markery do podstrunnicy i siodełka... Możliwe ze pomylili także menzure do gitary elektrycznej z gitarą akustyczną... nie wiem, ale to tylko 1 wpadka... Następnym razem sie tam osobiscie wybiorę i i sam poszukam tego co mnie bedzie zadowalać(jeżeli oczywiście nie bd miał innej mozliwości)
Z Waszych rozmów jasno wynika, że należy zaopatrzyć się w WILGOTNOŚCIOMIERZ, a unikniecie wielu problemów. Jest to niezbędny sprzęt w pracach z drewnem. Jak niezbędny, to uważni czytelnicy forum sami się ju dowiedzieli, a niektórzy przekonali na własnej skórze.
Po zakupie i sprawdzeniu tego parametru masz możliwość reklamacji towaru, a tak na marginesie, to należy żądać od dostawcy podania tegoż w dokumentach nabycia. To nie jest drewno na więźbę dachową.
Pozdrawiam, Ryszard
Po zakupie i sprawdzeniu tego parametru masz możliwość reklamacji towaru, a tak na marginesie, to należy żądać od dostawcy podania tegoż w dokumentach nabycia. To nie jest drewno na więźbę dachową.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Co do mojego drewienka nie mam zarzutów. Nie wygina się, słoje w miarę proste. Na razie jeszcze go nie zamontowałem, bo ciągle nie ma mnie w domu. Może jak na ferie wrócę to się tym zajmę. Nie mam też wilgotnościomierza więc nie wiem ile ma procent wilgotności ale po teście słuchowym (uderzeniu czymś twardym) mogę stwierdzić że mokre nie jest. Na razie nie mam żadnych zastrzeżeń.
Pozdrawiam i powodzenia
Pozdrawiam i powodzenia