Wytarcia w podstrunicy klonowej

Tu opisujemy jak daliśmy nowe życie starym instrumentom

Moderator: Jan

renegat
Posty: 20
Rejestracja: 2012-05-06, 08:44
Lokalizacja: Rzeszów

Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: renegat » 2017-12-10, 13:07

Szanowni forumowicze,
Chciałbym zapytać czy można usunąć z podstrunicy klonowej wytarcia takie jak widać na załączonym zdjęciu? Wytarcia są stosunkowo głębokie. Nie chciałbym naklejać nowej podstrunicy. Czy ktoś miał podobny problem i czy mógłby coś poradzić co można byłoby zrobić. Czy ewentualnie po starciu można usunąć pozostałe przebarwienia. A może jest inny sposób. Zależy mi na tej gitarze. Wspaniały egzemplarz. Pozdrawiam
Załączniki
gitara.jpg
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: poco » 2017-12-11, 02:01

Wymień progi i przy okazji zrobisz odnowienie podstrunnicy.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
renegat
Posty: 20
Rejestracja: 2012-05-06, 08:44
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: renegat » 2017-12-11, 14:29

I tak czynię. Jest jednak obawa, że przebarwień do końca się nie da wyczyścić. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: PiotrCh » 2017-12-11, 15:10

Jeśli chcesz zeszlifować te łezki a jednocześnie nie chcesz mieć za małej wysokości podstrunnicy na krawędzi (zwłaszcza przy stopie gryfu) - to zwiększ radius klocka.

A tak poza tym - fajne te łezki:) Świadczą o tym, że się gra.
pozdrowienia
Piotr
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: poco » 2017-12-11, 22:22

Po szlifowaniu użyj Perhydrolu, a w znacznym stopniu wybielisz drewno, zwłaszcza plamy. Jednakże dla równomiernego rozkładu koloru zastosuj na całość. Potem lekki szlif i powinno się wyrównać.
Lakier pokrywający drewno sam w sobie jest zawsze lekko "żółknący", więc zachowasz poprzedni wygląd podstrunnicy.
Tutaj darek miał by więcej do powiedzenia, bo on jest miłośnikiem takich gryfów klonowych i ma to obcykane.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
stonefree
Posty: 14
Rejestracja: 2017-09-22, 08:44

Re: Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: stonefree » 2018-12-07, 10:51

"Podłączę się" do tematu, jeżeli można. Mam takiego VOXa z wytartym lakierem na podstrunnicy, ale nie chcę go lakierować, a fajnie, żeby podstrunnica była zabezpieczona przed brudem i śliska. Wojtek mój serdeczny doradza olej parafinowy. A może Macie jakieś inne patenty?
https://drive.google.com/file/d/1Dn6Ab_ ... p=drivesdk
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: michqq » 2018-12-07, 16:02

Nie znam się na GoogleDrive, ale o ile zrozumiałem:

"You need permission
Your request for access has been sent.
You will receive an email if and when your request is approved."

To każdorazowo musisz zaakceptować każdego kto chce to oglądać.
:-?
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
popik10

Re: Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: popik10 » 2018-12-07, 16:34

Wystarczy upublicznić
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Wytarcia w podstrunicy klonowej

Post autor: michqq » 2018-12-07, 16:50

stonefree pisze:A może Macie jakieś inne patenty?
https://drive.google.com/file/d/1Dn6Ab_ ... p=drivesdk
Ja kiedyś kupiłem sobie puszkę olejowosku, bazującego na oleju tungowym i wosku pszczelim.
Trochę drogie to było.
Jest to chyba najprostrzy w zastosowaniu środek do wykańczania drewna (twardego i wygładzonego).
Wcierasz i masz.
Obawiam się wprawdzie że nie jest to typowy tradycyjny środek lutniczy.
Ale tu by chyba można.
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
ODPOWIEDZ