Świerk i jodła z polskich gór - szukam adresu sprzedawcy
Moderator: Jan
Świerk i jodła z polskich gór - szukam adresu sprzedawcy
Jak w temacie, szukam kogoś kto miał by namiary na drewno świerkowe lub jodłę na topy gitarowe. Mogą być mokre.
Jestem zainteresowany kilkoma kompletami, ew. zakupem np. klocka do rozłupania.
Ma ktoś może takie namiary??
Pozdrawiam
Jestem zainteresowany kilkoma kompletami, ew. zakupem np. klocka do rozłupania.
Ma ktoś może takie namiary??
Pozdrawiam
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
513 865 078 Zadzwoń Popik pod ten nr tylko wieczorem koło 18 tej. To numer gościa z Istebnej. Zajmuje się pozyskiwaniem drewna świerkowego na instrumenty. Kolejny adres to strona internetowa firmy DREWBAS Bożena Pater z Ustronia. Znajdziesz na necie.
Ostatnio zmieniony 2012-01-13, 19:49 przez palisander, łącznie zmieniany 1 raz.
podstawa to dokładność
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Ryszard ten gość z Istebnej to kolega Pawła Salomona ze Szczawnicy. Świerk który posiada to Świerk Istebiański. Podgatunek który rośne tylko w tym właśnie rejonie. Przy ostatniej dostawie drewna mokrego przysłał mi też materiał na jeden komplet z drewna 5 letniego które miało być na wiolonczelę. Miesiąc temu skończyłem instrument szkolny z tegoż materiału i powiem szczerze, że gitarka jest wyśmienita i brzmi bardzo profesjonalnie. Piękne violiny z pełnią alikwotów i basy których może pozazdrościć nie jeden mistrzowski instrument za kilkanaście tysięcy... Problem jest zawsze w tym, że na skrzypce można wybrać zawsze coś wybornego. Natomiast na gitarę zaczynają się schody... minimalna szerokość to 19 cm więc zawsze na jednym z brzegów usłojenie nie będzie już tak gęste i równe.
podstawa to dokładność
Jest w związku z tym pytanie ( w ubiegłym roku oferował mi klon na top do ES-a z klinów na wiolę, ale było trochę, no ok 3 cm za wąskie po obróbce krawędzi do formatowania) , czy można kleić płytę tak do akustyka jaki do hollow z większej ilości kawałków i jakie są konsekwencje ? Przecież duży instrument musi mieć płytę wierzchnią wykonaną z kilku kawałków, no chyba, że nie może lub inne nie koniecznie lutnicze względy decydują. Proszę o opinię, bo ja sie pogubiłem w tym temacie. Tylko proszę , bez analogii, że z zapałek tez można pokleić i będzie drewniane. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Napiszę Ryszardzie tak... Od instrumentów Typu klasyk czy akustyk wymaga się aby nie tylko ze względów wizualnych i estetycznych ale i akustycznych Top zbudowany był z dwóch symetrycznie rozciętych połówek. Klejenie oczywiście mocno spasowane idealnie w osi instrumentu. Takie są kanony. Nie mniej jednak zwłaszcza przy akustykach ( topowe klasyki też się zdarzają...) jeśli dobrze się przyjrzeć , Top będzie bardzo precyzyjnie poklejony z trzech kawałków... Wybiera się materiał z jak najgęstszym usłojeniem aby całe powierzchnia topu była jednakowa... Taki ,, myk" wprawnym okiem zauważysz najczęściej na płytach świerkowych. Natomiast nie widziałem nigdy żeby ktoś robił to przy Cedrze. To materiał przy którym duże prościej wyselekcjonować dobry materiał z równym usłojeniem niemal jak od linijki kreślarza... Widziałem i miałem jednak w rękach gitary akustyczne typu folk które miały płytę klejoną z czterech części i był to cedr ze świerkiem... Były to instrumenty zza oceanu kiedy dolar był tani... Od tamtejszych lutników i były to naprawdę fantastyczne instrumenty pod każdym względem. Furch i inne niby rękodzieła niech się chowają... W tamtych czasach właśnie ( nie tak jeszcze odległych) trafiło do Polski masę przeróżnych instrumentów ze Stanów. Myślę, że jeśli chodzi o Klon spokojnie można pójść na odstępstwa... Moja sugestia jenak jest taka, że jeżeli brakuje Ci dajmy na to ten 1 cm to moje zdanie jest takie, że powinieneś pomyśleć nad szerszym bindingiem ozdobnym na brzegach... i może wystarczy to żeby zachować jeden szew w osi instrumentu?
podstawa to dokładność
Myślałem o szwie, ale an topie nie wiem jak by to wyglądało. Na tyle kolorowa wklejka dodała by blasku, ale u góry.... No nie wiem. Gdybym lakierował kryjącym . to bez różnicy, nie będzie widać, ale przy transparentnym jakoś tego nie widzę. Chociaż jak przejrzeć YT, to i takie też się widuje i nawet całkiem całkiem, ale dwie wklejki symetrycznie oddzielone kolorowym drewienkiem.. No dobra, a przy archtopie klejenie z trzech świerka /cedru będzie dobre?. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Myślę, że spokojnie można tak właśnie zrobić. Zmyślnie to ustawić i będzie ok. Raz , że będzie ciekawie wyglądało, dwa ,że raczej na brzmieniu nie straci. Są lutnicy którzy robią hybrydy double top. Świerk na cedrze lub odwrotnie rozdzielone nomexem. Gitarki fajnie grają... Taki instrument ze względu na pracochłonność wykonania płyty kosztuje w Polsce jakieś 11 do 12 tys. zł. Teryks winszuje sobie za double top troszkę więcej bo u niego w niemczech ceny takich klasyków zaczynają się od 7000 euro. Myślę Ryszard, że spokojnie i bez zbytnich obaw możesz kombinować w kierunku w którym myślisz. Takie hybrydy dają czasem zaskakująco dobre rezultaty. Do dzieła i życzę powodzenia.
podstawa to dokładność
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Ryszard jest jeszcze jeden sposób zdobycia materiału o którym pisałeś... Podpowiem tak... jeśli trochę popatrzysz po drogach którymi podróżujesz to bacznie wypatruj gdzie stawiają karczmę z bali... Jak już mają bele drewniane na placu budowy, to wystarczy jechać do sklepu... kupić 2 litry gorzały... a resztę dopowiedz sobie sam bo to już prościzna....hehehehe... Pozdrawiam.
podstawa to dokładność