Tak to już jest z prawami "wolnego" rynku . Trochę jak z reklamami . Sadowsky np , wykonał sygnaturę dla gitarzysty Jimmy'ego Bruno . Ale jednoczełnie ma w ofercie ten sam model gitary bez sygnatury hihhh.
Nie wiem na ile i czy był stosował jakikolwiek kompromis , (mowa o budowie) ,tak czy siak ...

Aktualnie przekonwertowany na model Pat Martino . Zmieniono podstrunnicę na hebanowę i top na płomienisty klon + parę drobnych zabiegów głowka strunocięg itp .

Dla miłołników jazzowych gitar archtop , instrumenty warte uwagi ;

http://www.slamanguitars.com/index.html

Filmik wymiata . "Rezonansja" , hihhhh. coś pięknego ..

Nieęšłle sprawdza się owinięty papier łcierny lub łciereczki 'gunze' wokół cienkiego wałeczka malarskiego z krótkim włosem . Szlifuje się wzdłuż podstrunnicy . Oczywiłcie pola między progami starannie zabezpieczyę tałmę .. Gradacja 1000 , póęšłniej 2000 ,(lub 2400) i 4000 . Nie za mocno dociskaę ...

Urocze .

sposób na napięte struny w ramce stosowałem , i jest ok . Chociaż męczy na dłuższę metę . I odpada przy twardych materiałach np mosiędz .Do wiolinowych z kolei zestaw 3 brzeszczotów odpowiednio zeszlifowanych i zaokręglonych rantach zębków . Ale mam nadzieję że w kołcu przyjdzie czas na zakup ...

Dobrze jest wycięgaę progi na ciepło , bez względu czy klejone czy nie . subtelne ubytki na podstrunnicy , czasem żadnych .

Dzięki trochę się dowiedziałem o brzmieniu i mam pytanie, obecnie zabieram się za zrobienie gitary typu jazz.... i myłlę i myłlę i nie mogę wyczaię jakę daę podstrunnice - palisander czy może heban - nie wiem co będzie lepiej brzmieę w takiej gitarze. Dodam że korpus będzie klonowy top łwierk gryf ...

Witam wszystkich , jestem muzykiem i okazyjnie dłubie przy gitarach .