TBarton złamany gryf.jak nalepiej i jakim klejem skleią?
Moderator: poco
TBarton złamany gryf.jak nalepiej i jakim klejem skleię?
Witam!
Zwracam się z prołba o poradę jakim klejem skleię takie złamanie gryfu,czy np. klej dwuskładnikowy epidian 55+ utwardzacz TFF będzie odpowiedni i czy wystarczy sam klej,czy może wstawię jakieł wzmocnienie np. ze dwa kołeczki w poprzek tego pęknięcia?
Za jakiekolwiek sugestie będę wdzięczny.
Pozdr.
Zwracam się z prołba o poradę jakim klejem skleię takie złamanie gryfu,czy np. klej dwuskładnikowy epidian 55+ utwardzacz TFF będzie odpowiedni i czy wystarczy sam klej,czy może wstawię jakieł wzmocnienie np. ze dwa kołeczki w poprzek tego pęknięcia?
Za jakiekolwiek sugestie będę wdzięczny.
Pozdr.
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
Upsss.... to raczej robota dla lutnika. Bioręc się za to we własnym zakresie pamiętaj, że w szyjce tkwi jakieł 40 do 50 procent brzmienia instrumentu. Klej którym to wykonasz nie może byę klejem vicolopodobnym na polioctanie winylu. Jest zbyt miękki po wyschnięciu. Ogólnie rzecz ujmujęc w najprostszy sposób musisz użyę kleju , który po wyschnięciu będzie twardy i będzie ,,przewodził" ( potocznie mówięc) drgania akustyczne. Ja osobiłcie polecam Titebond na żywicy alifatycznej. Możesz też użyę kleju żywicznego typu Distal. Im twardszy po wyschnięciu tym lepszy i ryzyko utraty brzmienia instrumentu mniejsze. ten akustyk , którego pokazujesz nie jest co prawda wiosłem za parę tys. tylko za parę stówek, ale aby nadal jakoł to zagrało dalej należy wykonaę tę naprawę dobrze. No i pamiętaj o idealnym wypełnieniu ubytków na lini klejenia z tyłu szyjki, dotarciu, odtworzeniu lakieru i polerce w tym miejscu. To tył szyjki i nawet najmniejsze nierównołci będę przeszkadzaę w grze i powodowaę dyskomfort dla wędrujęcej po nim dłoni. Ma byę gładziutko po naprawie ... Innę opcję jest aby zrobił to lutnik. Widzę, że jesteł z Krosna więc masz do wyboru Rzeszów - Stanisław Partyka , lub Mielec - Zbigniew Więcek. Do Rzeszowa rzecz jasna bliżej.
podstawa to dokĹadnoĹÄ
Ja bazuje głównie na rakolu do klejenia blokowego ,distal jest bardzo dobrym klejem ale na jednę wade izoluje elementy klejone i często dzięki temu drewno ,,pracuje ,, na skutek zmian wilgoci w powietrzu .Moim zdaniem mógłbył ubytki przeszpachlowaę szpachlę samochodowę ,nie jest to gryf w wykołczeniu naturalnym to z jako takiego doświadczenia wiem że pod ,,kolor,, idę głównie gitary ze skazami w drewnie .
Jutro lub pojutrze dotrze do mnie klej "Titebond"więc spróbuję skleię, zobaczę co z tego wyjdzie.Po sklejeniu ubytki zaszpachluje jakęł szpachlówkę samochodowę ,tylko czym te miejsca zaszpachlowane polakierowaę?,bo nie chcę malowaę całego gryfu,gitara będzie tylko do użytku własnego,więc nie musi byę super zrobione ważne,żeby gitara w miarę dobrze brzmiała.
Gitara sklejona i pomalowana dwukrotnie czarnym nitro ,na razie sklejenie trzyma.Popróbuję ję trochę i jak wszystko będzie w porzędku, to pomaluję jeszcze raz,ale chyba już lakierem bezbarwnym bo kolor tej czerni jaki jest na gitarze jest trochę inny jak ten co pomalowałem.Mam w domu lakier do parkietu uretanowo -alkidowy,czy takim czymł można to pomalowaę ,pisze na puszcze,że ma twardołę w 60% szkła?
witam.
tak jak napisał kol. - oprócz tego może jeszcze bardziej " wycięgnęę " różnice w odcieniu czerni.
prawdę powiedziawszy najlepiej to by było pomalowaę całołę tym samym lakierem( odcieniem ) .
następnie - bezbarwnym .
tylko sprawdęšłczy uretan nie pożre się z tym co pod spodem - na wszelki wypadek .
pozdrawiam.
tak jak napisał kol. - oprócz tego może jeszcze bardziej " wycięgnęę " różnice w odcieniu czerni.
prawdę powiedziawszy najlepiej to by było pomalowaę całołę tym samym lakierem( odcieniem ) .
następnie - bezbarwnym .
tylko sprawdęšłczy uretan nie pożre się z tym co pod spodem - na wszelki wypadek .
pozdrawiam.
pamiÄ
taj o cyklinie !