W takich filmach zawsze podziwiam z jakę łatwołcię artyłci (bo tak trzeba takich ludzi nazwaę) posługuję się narzędziami. Sam dobór narzędzi i ich jakołę! - popatrzcie z jakę łatwołcię np. strugaję drewienko... Noże, dłuta, cykliny - jak w masło w ciepły czerwcowy poranek... Mi to idzie jakbym masło wyjęł z lodówki w środku grudnia