Włałnie skołczyłem mój pierwszy w 100% samodzielnie wykonany instrument - kopia jazz bassa w wersji fretless.
Korpus jesion, gryf klon, podstrunnica palisander, osprzęt Wilkinson. Przetworniki to merlinowskie humbuckery w obudowie singli przełęczane w potencjometrach push-pull szeregowo/równolegle . Znaczniki progów wykonane z klonowego forniru. Lakier poliuretanowy dwuskładnikowy, dwuwarstwowy. Gryfu nie lakierowałem, lecz naolejowałem go kilkakrotnie papierem łciernym 600 i 800 nasączonym jakimł zwykłym olejem do drewna. Gryf jest idealnie gładki i łliski jak szkło! Identycznie postępiłem z podstrunnicę, lecz tu zastosowałem olejek cytrynowy.
Z ciekawostek: siodełko zrobiłem z kawałka palisandru odciętego z nadwyżki podstrunnicy, tak aby słoje się zgadzały z podstrunnicę, maskowanie pręta z forniru klonowego na jednę łrubkę z małę szczelinkę przy siodełku, żeby się miało gdzie oprzeę, no i wygrawerowałem numer seryjny 001.

Dodam też parę linków zdjęę z niektórych faz produkcji:
http://avdystrybucja.pl/giedym/img/fret ... less01.jpg
http://avdystrybucja.pl/giedym/img/fret ... ess02c.jpg
http://avdystrybucja.pl/giedym/img/fret ... ess03a.jpg
http://avdystrybucja.pl/giedym/img/fret ... ess05c.jpg
http://avdystrybucja.pl/giedym/img/fret ... ess06b.jpg
http://avdystrybucja.pl/giedym/img/fret ... ess06c.jpg
http://avdystrybucja.pl/giedym/img/fret ... ess07a.jpg
Pozdrawiam.
Jacek.