Mechanika do instrumentów
Moderator: Jan
- palisander
 - Posty: 1003
 - Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
 - Lokalizacja: Polska
 
Mechanika do instrumentów
Witam.
Nie wiem czy komuł się przyda ale wrzucę ten lin do firmy Thomas Rubner
http://rubner-markneukirchen.de/onlines ... 00a6e80905
No i jeszcze jeden z takiej trochę ,,górnej półki''...
http://www.alessituningmachines.it/FLAMENCO.htm
			
			
									
						
							Nie wiem czy komuł się przyda ale wrzucę ten lin do firmy Thomas Rubner
http://rubner-markneukirchen.de/onlines ... 00a6e80905
No i jeszcze jeden z takiej trochę ,,górnej półki''...
http://www.alessituningmachines.it/FLAMENCO.htm
podstawa to dokĹadnoĹÄ
			
						No , ciekawe, ale drogie jak sto dzikich. Pomijam, czy są warte tej ceny, bo nie miałem tego w ręku.  Skoro jednak uznano markę , to i pewnie są warte tej ceny.
Alesi, sam fakt założenia tulejek łożysk łlizgowych w miejsca obrotowe jeszcze rewelacji nie robi. Ot, dużo lepsze jakołciowo wykonanie. Ale ta ręczna grawerka, to już jest rzemiosło.
Szczególnę uwagę zwróciłem na wykończenie powierzchni współpracujęcych ciernie i powiem, że to jest to.
Nie za bardzo rozumiem tej konwersji przełożenia przy tej samej łlimacznicy z 1;15 na 1:7,5, bo taki myk jest możliwy przy łlimaku dwu wlotowym (dwu zwojowym), a tam nie dostrzegłem tej informacji. Tylko nie wiem co hamuje potem ten łlimak, bo łlimacznica sama jest w stanie go obrócię siłę nacięgnięcia struny.
  A może to przełożenie dotyczy tylko obrotów pokrętła, a tam jest jeszcze jedna jakał tajna przekładnia . 
Powiem szczerze, że nie rozumiem tego. Ale czy muszę to rozumieę skoro i tak nie kupię.
 
Generalnie bardzo pouczajęce strony dajęce obraz tego co powinno się montowaę w drogim sprzęcie , aby był wart tej ceny. Super
Pozdrawiam, Ryszard
			
			
									
						
							Alesi, sam fakt założenia tulejek łożysk łlizgowych w miejsca obrotowe jeszcze rewelacji nie robi. Ot, dużo lepsze jakołciowo wykonanie. Ale ta ręczna grawerka, to już jest rzemiosło.
Szczególnę uwagę zwróciłem na wykończenie powierzchni współpracujęcych ciernie i powiem, że to jest to.
Nie za bardzo rozumiem tej konwersji przełożenia przy tej samej łlimacznicy z 1;15 na 1:7,5, bo taki myk jest możliwy przy łlimaku dwu wlotowym (dwu zwojowym), a tam nie dostrzegłem tej informacji. Tylko nie wiem co hamuje potem ten łlimak, bo łlimacznica sama jest w stanie go obrócię siłę nacięgnięcia struny.
Powiem szczerze, że nie rozumiem tego. Ale czy muszę to rozumieę skoro i tak nie kupię.
Generalnie bardzo pouczajęce strony dajęce obraz tego co powinno się montowaę w drogim sprzęcie , aby był wart tej ceny. Super
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
			
						- palisander
 - Posty: 1003
 - Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
 - Lokalizacja: Polska
 
No to macie panowie jeszcze jednę manufakturę do gitar klasycznych..... Ceny.... hmmm.... do drogich instrumentów które kosztuję 15 tys dolcy w sam raz.
http://www.tuning-machines.com/
			
			
									
						
							http://www.tuning-machines.com/
podstawa to dokĹadnoĹÄ