Witam wszystkich serdecznie
Na w stępie przyznaje się do gafy co się nie przedstawiłem a od razu tylko z butami na tematy się wbiłem.
Jestem ze Szczecina tam się wychowałem i tam żyję, z zawodu jestem stolarzem, jednak nie jest to moje główne ęšłródło utrzymania. Robię to za co płacę, jednakże skutecznie unikam zajęę za które może dostaę wyrok skazujęcy, żyję uczciwie ( o ile jest w tym kraju wykonalne).
Na wasze forum przywiodło mnie poszukiwanie informacji o tworzeniu wiolonczeli.
Dlaczego akurat ten instrument? Jest z drewna a drewno jest w moim życiu od dziecka (dosłownie) odkęd pamiętam zawsze coś dłubałem w drewnie. Ponadto wiolonczela ma bardzo ładny wydęšłwięk.
p.s W życiu staram się szukaę pozytywów i o nie się opieraę.
siemanko
Moderator: Jan
No. Lepiej.
Witam przedstawiciela ginęcego zawodu. Wiem co piszę. Nie rezygnuj z pracy w drewnie, bo to jest piękna sprawa.
Co do lutnictwa, jako substytut czystego stolarstwa, to musisz się trochę przebranżowię mentalnie i narzędziowo. Wszystko to znajdziesz na forum.
A Szczecin pięknieje, bo jak go porównuję na przestrzeni blisko 45 lat, to dzisiaj mam trudnołci w znalezieniu tego, co było onegdaj moim "domem" przez 6 lat.
Szkoda, że "Kontrasty" zamordowali
, ale komercja ma swoje prawa. Ech.
Pozdrawiam, Ryszard

Co do lutnictwa, jako substytut czystego stolarstwa, to musisz się trochę przebranżowię mentalnie i narzędziowo. Wszystko to znajdziesz na forum.
A Szczecin pięknieje, bo jak go porównuję na przestrzeni blisko 45 lat, to dzisiaj mam trudnołci w znalezieniu tego, co było onegdaj moim "domem" przez 6 lat.
Szkoda, że "Kontrasty" zamordowali

Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est