Alełcie mnie zasypali!
Dobrze, po kolei.
Na poczętku plan miał byę dokładnie taki sam jaki napisał
poco. Sprzedawaę deski nie mam zamiaru, tak samo jak kupowaę nowej. Tu kolejny użytkownik -
PiotrCh - podziela mój pomysł - bazę ma byę korpus Joli. Pomysł z doklejeniem topu trochę mnie z poczętku przeraził, ale po przespaniu się z nim, pomyłlałem, że do nie jest głupi pomysł. Tylko nasuwa mi się tu pytanie - zmniejszanie grubołci deski zmniejszy również te komory. Czy ma to wtedy sens?
shopiK chyba mnie zna i wie, że z poczętku sobie nie poradzę, aczkolwiek skoro ten projekt ma byę moim wprowadzeniem do lutniczej przygody, myłlę, że chyba spróbuję. Nie chcę wzorowaę się na żadnej gitarze.
Przepraszam, jeżeli chaotycznie odpowiadam, starałem się po kolei.

Przedstawie teraz rzeczy, których jestem pewien:
1. zostawiam korpus Joli. Parę osób już do mnie o niego pisało, także chyba musi byę dobry

2. dorabiam nowy gryf - własnoręcznie
3. nie wzoruję się na jakiejkolwiek gitarze.
4. wstawiam humby i mostek wraparound
Dził lub jutro wstawię projekt, z rysunkami i wszystkimi rzeczami, które wypisaliłcie.

Dziękuję bardzo bardzo bardzo za zaangażowanie.
I jeszcze takie pytanie mam. Jak zmienię się włałciwołci akustyczne, jeżeli doklejałbym top? Bo ta akcja byłaby bardzo pracochłonna, więc muszę rozważyę, czy opłaca się przy moim małym dołwiadczeniu.