Wzmacniacz head z motyką na słołce

[Broneek-13]

Witam, od niedawna zaczęłem także graę na gitarze (dla tych którzy mnie nie kojarzę, gram na perkusji i robię instrumenty perkusyjne)
No, wracajęc do tematu.. Mam elektroakustyka zgłębiam teorie sztuki grania jak i technicznę stronę.

Na próbie mój gitarzysta narzeka na swój marshalowy piecyk choę przyznam że dobrze daje jak na 25w
Często widuje problemy zwięzane z piecami, bo już nie łaska kupię coś porzędnego

No- w moim pokoju także powstaje małe studio...
Po głowię chodzi mi pomysł zrobienie własnego pieca.

Także wiele o tym czytam. Chciałbym aby to był 40watowy lampowy piec
Nie chce żadnych fajerwerków- tylko aby grał czysto pod akustykiem, pod elektrykiem koleżków a i żeby dało się footswitcha podłęczyę

Ale nie byłbym sobę gdybym wszystko zrozumiał i radził sobie sam
Chce zbudowaę sam head, bo głołniki to nie problem

Pytanie do was- czy poradzę sobie z budowę heada lampowego skoro nigdy tego nie robiłem ? czy może łatwiej zrobię tranzystorowy ?
2. Czy ktoł mógłby mi podaę cennik wszystkich podzespołów które dobrze by ze sobę współgrały ? i jakił prosty, sprawdzony schemat
Bo w necie tego co prawda sporo, ale mało z tego rozumiem bo nawet legendy nie ma..

No... Jełli uważacie że nie dam rady- to może ktoł chciałby mi pomóc ? i za opłatę wykonał dla mnie bebechy, który mógłbym oprawię w skrzynce, wmontowaę włęczniki i gotowe ?

Z góry dziękuje i pozdrawiam!

[PiotrCh]

hej,

na pewno dasz sobie radę o ile rozumiesz podstawy elektroniki. Jełli nie, to też dasz radę, ale będziesz musiał się trochę nauczyę...bo widzisz, wzmacniacze lampowe nawet w wersji KIT to takie konstrukcje, które nie działaję po zmontowaniu tak jakby się chciało:). Jeszcze jedna sprawa...nie wiem czy dobrze zrozumiałem, czy te 40W ma byę do pokoju do studia nagrał? Może lepiej do nagrał w pokoju mniej mocy? No chyba, że sąsiadów nie masz i studio będzie akustycznie przemyłlane. Ja mam ok 5W SE z kolumnę z głołnikiem 12'' i w domu gram sobie czasem na 1/2 mocy - ale to już głołno. Ale wiadomo, taka 5W nie zagra tak ładnie jak head z prawdziwego zdarzenia, a coś mi się wydaje, że takiego właśnie szukasz... A jeszcze jak się chce higain lub totalne mięso do nowoczesnego grania, to tylko wielkie ryczęce piece i wielkie paczki. Poszukaj lepiej jakichł używek na allegro bo taniej wyjdzie niż zlecenie fachowcowi. Natomiast jełli lubisz blues/rock 60' 70'/ to takie 5W jak znalazł, z overdrivem w stylu TS/BB czy z FF będzie dobrze.

[Broneek-13]

Mieszkam w domku na wsi, pokój zupełnie odseparowany, dołę spory, pracuje nad akustykę bo stoi tam także drum set.
Chcę aby był mocny, aby perkusja nie zagłuszała go... Ale jełli uważasz że mniejsza moc w zupełnołci wystarczy to nie ma problemu

[PiotrCh]

łwietnie, to są bardzo dobre warunki, jest potencjał.
Słuchaj, jełli miałbym Ci radzię, to powiem tak:

kup przez allegro używany/nowy wzmacniacz, który sprawdzi się w stylach muzycznych, które preferujesz bo nie ma uniwersalnego brzmienia. Równolegle ogarnij temat wzmacniaczy lampowych od strony konstrukcji. Tu na forum lutniczym nie szukaj odpowiedzi jak zrobię wzmacniacz, żeby grał i to ładnie. Nie nauczysz się tego w miesięc, więc kup wzmacniacz, a równolegle, jełli Cię to interesuje zgłębiaj wiedzę. www.trioda.pl - tam jest wszystko co trzeba. Jełli sam chcesz zrobię, to niestety ważna jest teoria, potem umiejętnołę łęczenia elementów i tworzenia przestrzennej topologii wzmacniacza, inaczej będzie w środku bajzel. Poza tym tam są obwody o wysokim napięciu stałym ponad 300V, można zginęę...można zrobię z obudowy krzesło elektryczne - a pomyłki się zdarzaję. Reasumujęc, jełli jesteł na poczętku drogi w budowie wzmacniaczy - dasz radę bo jesteł konstruktorem (instrumentów perkusyjnych) więc nie "humanistę" ale potrwa to trochę bo musi - więc równolegle graj - kup wzmacniacz, nie zlecaj budowy - kup pewnę konstrukcję - taniej.

Na koniec:
Wiesz czego szukasz? Moc to parametr, który włałciwie jest najmniej istotny przy wyborze wzmacniacza lampowego - one są głołne już od kilkunastu W..., ważniejsze jest brzmienie. W różnych gatunkach muzycznych utarły się kanony brzmienia i od tego bym zaczęł. Aha, odnołnie gitary akustycznej, nie sądzę, że lampa jest dobrym wyjłciem. Gitara akustyczna dobrze brzmi wpięta po prostu w liniowe wejłcie preampu/miksera, niektórzy wolę przez wzmacniacz...ale to już jak kto woli;)

[Broneek-13]

Akustyk to myłlę że i tak będę nagrywał mikrofonem, ale i tak będę pewnie za jakił czas kupował elektryka a tutaj już nie ma wyjłcia- piec musi byę

A wiec, sugerujesz że najlepszym rozwięzaniem będzie zakup
np.
http://allegro.pl/wzmacniacz-head-gitar ... 77726.html

Do tego podłęczyę kolumnę
i gra?
Czy kupię coś taniej i przerobię to w jakił sposób ?

[PiotrCh]

każdy wzmacniacz z podłęczonym głołnikiem zagra...jakoł.. ale powiedz jakiego brzmienia szukasz, co cię interesuje, jaki typ muzyki, jaki wykonawca Cię inspiruje, bo każdy wzmak inaczej gra, a już na pewno inaczej graję tranzystorowce i lampiaki. Jak kupisz dobry wzmak to po co przerabiaę?

[Broneek-13]

Szukam takiego vintagowego brzmienia, do hard rocka, trochę do stoner rocka
ale też musi mieę w sobie to ,,coś" aby był jak niegolona szczecina drwala w piętkowe popołudnie

[PiotrCh]

no i ok. Zupełnie nie moje klimaty muzyczne. Myłlę, że na forach gitarowych są wielbiciele tych gatunków i doradzę odpowiedni wzmacniacz. Hard rock można graę na gitarze wpiętej w rozkręcony wzmacniacz lampowy, można go dopalię overdrivem jak TS czy SD1, wtedy będzie to coś co nazywasz szczecinę drwal - jak sądzę;) Ale rozkręcony wzmacniacz lampowy to jest już głoooołno przy 10W (miałem i sprzedałem bo za głołno i nie mogłem rozkręcaę w domu) - więc mało watów szukaj. Tranzystorowca się nie rozkręca.

Ten stoner rock to już nawet nie wiem co to jest;0 i chyba nie będę szukał:)

mimo wszystko ja polecam konstrukcje lampowe, ale sam musisz pograę w jakimł sklepie muzycznym i zobaczysz, co Cię kręci - powodzenia!

[Broneek-13]

Stoner to krótko mówięc, łagodny metal, ciężkie brzmienie, cięgnęce się kawałki po 10minut

[PiotrCh]

rozumiem... to raczej highgain się nada bardziej niż klasyczny drive.. takie wzmaki to np. mesa boogie

p

[PiotrCh]

Chyba na zakołczenie, bo obawiam się, że zaraz admini zamknę wętek jako nie do wyczerpania, a przede wszystkim mało pod kętem lutnictwa;)

poszukaj fajnych stron o wzmacniaczach lampowych i tranzystorowych, poszukaj sampli brzmieł w mp3 i będziesz wiedział, w którym kierunku iłę.:

dobre i pewne ęšłródło informacji:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/

Na pewno nie pogodzisz ognia z wodę, więc albo jeden wzmacniacz i do tego odpowiednie modyfikowanie/symulowanie brzmieł w osobnych przedwzmacniaczach, albo 2 wzmacniacze i jedna kolumna (dlatego head to takie dobre rozwięzanie).

pozdrawiam i powodzenia
piotr

[Broneek-13]

Dzięki, bardzo mi pomogłeł !
również pozdrawiam