Budowa - elektryk, superstrat

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Odi pisze:Przy badaniu jej w castoramie miałem wrażenie, że przy zablokowaniu ma luzy, ale po twoim planowaniu tyłu główki widzę, że twój egzemplarz działa bez zarzutu :-)
Luzy luzami, ale ważna jest też technika. Podczas planowania powierzchni nie trzymam frezarki w rękach, nie naciskam jej, Trzymam za podstawę/półkę, do której jest przykręcona.

Nie kusiło cię, żeby po odcięciu kawałka na główkę i zestruganiu razem dwóch częłci, deskę, która ma iłę pod podstrunnicę przecięę na pół na szerokołę? Wyględa jakby spokojnie mogły się na niej zmiełcię dwie podstrunnice.
O tym nie pomyłlałem... Następnym razem :)

T.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2960
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Taka gruba ta decha na gryf była.. nie mozna było z całołci wyrobię główki bez doklejania?
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Deska miała 26mm. Przy odchyleni główki o 15 stopni potrzeba by ok 65-70 mm grubołci.

T.
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Piniowi chodziło chyba o szerokołę , ale nawet przy przesunięciu kształtu główki w górę, tak aby lewy kant dotknęł krawędzi deski, raczej całołę by się nie zmiełciła. W doklejaniu kołcówek na rożki nie ma raczej nic złego, PRS też tak robi ;-) ... Oszczędzanie drewna to nie tylko oszczędzanie pieniędzy, ale też łrodowiska. Ja dorwałem ostatnio fajnę deskę klonowę z pionowym biegiem słoi (quarter sawn - ze łrodka pnia). Kosztowała co prawda 200zł, ale przy cięciu na klocki szerokołci 6cm powinno wyjłę ponad 40 gryfów.

Aby nie byę gołosłownym w kwestii PRS'a:
film
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

No to najwyraęšłniej nie zrozumiałem o co chodzi Piniowi. Nie mam nic przeciwko doklejaniu materiału na główce i wiem, że wiele firm to stosuje.

Deskę kupiłeł już wysezonowanę, gotowę do użycia czy jeszcze musisz na jakił czas odłożyę? Ja się zastanawiam nad zakupem dechy klonowej 52mm, długołci ok 3m. Ostatnio oględałem takie w składzie drewna. Całkiem ładne. Byłoby na gryfy i na topy. Tylko niestety do użycia pewnie za rok, albo dwa..

T.
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Sprzedawca w składzie mówił, że wszystko u nich ma do 12% wilgotnołci maksymalnie. Nie mam wilgotnołciomierza, żeby sprawdzię dokładnie, ale jak na klon to nie jest super ciężkie to drewno. Myłlę, że zacznę wykorzystywaę jako pierwsze fragmenty gorszej jakołci, z rzadszym usłojeniem, a kawałki najlepsze posezonuję jak najdłużej.
Druga deska, którę kupiłem to więz, też 52mm grubołci, i ta jest bardzo lekka. Wczełniej kupowałem olchę z tego składu, trzymam ostatni kawałek drugi rok i znaczęco wagi nie zmieniła, także chyba wilgotnołę od poczętku była w porzędku.

ęšłĽeby trochę złagodzię offtopic, Zastanawiałeł się może nad dorzuceniem do tych wałków szlifujęcych łożyska o takiej samej łrednicy? Ciekawy jestem, czy gdyby zastosowaę jeszcze drobnę granulację papieru i niewielkę oscylację wysokołci (poniżej 5mm, np z silniczka od wycieraczek samochodowych połęczonego paskiem z wajchę wiertarki stołowej), czy można by pominęę frezowanie i otrzymaę dobry efekt kołcowy.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Prostszym byłby układ dęšłwigni połęczonych sprężynę z wajchę/dęšłwignię głębokołci wiercenia. Silnik wycieraczek musiał by byę od ciężarowego. :-D Ale jazda! :mrgreen:
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

OT: Gitara spadnie na główkę to pęknie tak czy siak, bez różnicy czy klejona czy nie, tym bardziej jełli jest odchylona i nie ma sensu tworzyę teorii. Można nie odchylaę główki i robię odsadzona równolegle do płaszczyzny podstrunnicy, ale jak upadnie pod pewnym kętem to też pęknie ;)
Osobiłcie robię odsadzone z jednego kawałka drewna z szyjkę, bo mnie się tak podoba i mi tak wygodniej, a nie dlatego, że tak robi ktoł inny :-P W szczególnołci, że doklejanie i odchylanie główek zastosowano raczej w celach ekonomicznych :mrgreen:
------
Darek
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Dzisiaj udało się chwilę popracowaę nad gryfem.

W pierwszej kolejnołci przeniosłem obrys na tył główki, co by wiedzieę gdzie cięę. Póęšłniej wycinanie kształtu piłę tałmowę.


Obrazek

Kolejny krok - szlifowanie wałkiem łciernym jak najbliżej linii frezowania.

Obrazek

Tutaj widaę szablon do frezowania główki.

Obrazek

Tyle zdężyłem zrobię.


ps. Odi - myłlałem o łożysku, ale na razie mi się nie chce w to bawię. Byę może trzeba by zrobię/dopasowaę nowe trzpienie, bo oryginalne maję za mało gwintu. Szczerze mówięc to wolałbym coś takiego jak Ridgid oscilating spindle sander. Połęczenie oscylujęcej szlifierki trzpieniowej ze szlifierkę tałmowę. Niestety sprowadzenie z us mało się opłaca, poza tym pracuje chyba tylko na 110V. A to dodatkowy koszt. Ewentualnie tego typu szlifierkę trzpieniowę, też oscylacyjna.

T.
Ostatnio zmieniony 2014-09-17, 08:16 przez molu, łącznie zmieniany 1 raz.
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

drogie to diabelstwo strasznie, też szukałem dla siebie
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Darek - takie moje widzimisię. Chcę frezowaę jak najmniejszę ilołę materiału a większę precyzję mam przy szlifowaniu niż cięciu tałmówkę przy samej linii. Po frezowaniu też będzie szlifowanie.

T.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Krótka wizyta w warsztaciku. Kolejne prace przy gryfie. Udało mi się tylko wyfrezowaę kształt główki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Frezowałem tylko dwie krawędzie, te które są wzdłuż włókien drewna. Trzecię (najkrótszę) wyszlifowałem. Zdarzyło mi się, że przy frezowaniu w poprzek włókien odstrzelił kawałek materiału więc wolałem nie ryzykowaę.

Obrazek

Kolejnym etapem będzie frezowanie kanału pod binding. Podejrzewam, że bez kombinowania się nie obejdzie, bo nie mam frezu z łożyskiem o odpowiedniej łrednicy, i kanał pod binding jest trochę za głęboki. Otrzymuje trochę ponad 1.6mm, a powinno byę 1.5 -1.52.. będę testował frez koszulkę termokurczliwę na łożysku. Jak skołczę binding na główce to zajmę się podstrunnicę, która będzie szablonem do frezowania gryfu, więc musi byę super dokładnie..

T.
Ostatnio zmieniony 2014-09-17, 08:16 przez molu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Bywa tak, że czasem przy frezowaniu ręka drgnie, materiał uniesie się z jednej strony i wtedy za głęboko frez wejdzie w materiał.. pomimo szablonu. No i przy frezowaniu główki mnie się to przytrafiło, niewiele bo ok 0.5mm za linię frezowania, ale i tak za dużo.. szczególnie, że na prostym odcinku, więc widaę. Wszystko przez to, że mam stracha pchaę paluchy za blisko freza, a w dodatku mam za duży otwór w płytce mocujęcej frezarkę do stołu, i nie ma podparcia przy samym frezie.. ale na szczęłcie łatwo można to naprawię. Wystarczy zmieszaę pył drewniany z klejem, zrobię z tego pastę i zaszpachlowaę. Ja użyłem Tibebonda. W sumie proste rozwięzanie, ale ma wadę, przynajmniej dla osób, które planuję zrobię przezroczyste / półprzezroczyste wykończenie gitary, a szczególnie połęczone z barwieniem drewna - takie miejsce nie przyjmie barwnika, np bejcy..
Ale w moim przypadku problem odpada, bo gitara będzie pomalowana zapewne na czarno..

Obrazek
Obrazek

T.
Ostatnio zmieniony 2014-09-17, 08:19 przez molu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2960
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Zależy czym bejcowaę. Bejcę nitro przyjmie ;) Mnie się to zdarzyło przy korpusie. kawałeczek drewna wyrwany. Tak samo uzupełniałem i w sumie mało co widaę ;)
Co do kanału pod binding - zawsze możesz wkleię binding 2mm i nadmiar cyklinę zebraę ;)
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Owszem mogę daę 2 mm, ale akurat mam superowy binding celuloidowy z prężkami (często nazywany jako "grained ivory binding", który ma 1.5mm.
Przy okazji testów frezowania rowka pod binding okazało się, że koszulka termokurczliwa na łożysku nie jest idealnym rozwięzaniem.. wytrzymuje kilkanałcie cm przebiegu, a póęšłniej zaczyna spadaę łożyska. Sprawdzę czy będzie ok, jak ję przykleję jakimł nitro lub innym klejem, który można póęšłniej łatwo usunęę z łożyska. Niefart, bo szerokołę kanału była idealna.

T.
ODPOWIEDZ