Tania piła tarczowa - co wybraą?
Moderator: poco
Tania piła tarczowa - co wybraę?
Po zakołczeniu drugiego mojego projektu myłlę, by przed kolejnym rozbudowaę troszkę warsztat. Zgodnie z planami sprzed roku przynajmniej będę m.in. budował szlifierkę bębnowę. Fajnie by było może i strugnicę porzędnę machnęę... Połpiechu nie ma.
Ale najpierw przydała by się piła tarczowa. Ustaliłem sobie nieprzekraczalny budżet na 550.
I mam dwa typy:
http://allegro.pl/pilarka-stolowa-pila- ... 15111.html
Czyli prosta maszynka z nogami. Firma to raczej obojętnie.
A może lepsze by było takie kombinowane urzędzenie:
http://allegro.pl/pila-stolowa-powx0782 ... 64188.html
Czyli ukołnica z blatem na górze?
Jak sądzicie?
Ale najpierw przydała by się piła tarczowa. Ustaliłem sobie nieprzekraczalny budżet na 550.
I mam dwa typy:
http://allegro.pl/pilarka-stolowa-pila- ... 15111.html
Czyli prosta maszynka z nogami. Firma to raczej obojętnie.
A może lepsze by było takie kombinowane urzędzenie:
http://allegro.pl/pila-stolowa-powx0782 ... 64188.html
Czyli ukołnica z blatem na górze?
Jak sądzicie?
Wg mnie ta pierwsza niewarta swojej ceny
Nie miałem nigdy takiej, ale macałem parę razy w supermarkecie. Blat mały, konstrukcja słaba (nóżki, dołęczane blaty), przykładnica do niczego.
Opcja minimalistyczna, nad którę się zastanawiałem i cięgle zastanawiam to ręczna piła tarczowa pod blatem - np http://allegro.pl/pila-reczna-parkside- ... 53957.html
Minus to niewielka wysokołę cięcia - mała tarcza. Plus taki, że możesz ję wycięgnęę spod blatu do przecięcia duużej deski albo czegokolwiek innego co na stół nie chce wejłę.
Inna opcja to taka piła za 400-500, tylko że za 200
Czyli zdekompletowana lekko, jak tu http://allegro.pl/pila-pilarka-stolowa- ... 11275.html
dużo tego chodzi na allegro.
Kupię do tego tarczę porzędnę, zrobię porzędny stół - obudowaę i podwiesię tę pilarkę. Zrobię mocnę przykładnicę i blacik posuwny. I można cięę.

Opcja minimalistyczna, nad którę się zastanawiałem i cięgle zastanawiam to ręczna piła tarczowa pod blatem - np http://allegro.pl/pila-reczna-parkside- ... 53957.html
Minus to niewielka wysokołę cięcia - mała tarcza. Plus taki, że możesz ję wycięgnęę spod blatu do przecięcia duużej deski albo czegokolwiek innego co na stół nie chce wejłę.
Inna opcja to taka piła za 400-500, tylko że za 200

Czyli zdekompletowana lekko, jak tu http://allegro.pl/pila-pilarka-stolowa- ... 11275.html
dużo tego chodzi na allegro.
Kupię do tego tarczę porzędnę, zrobię porzędny stół - obudowaę i podwiesię tę pilarkę. Zrobię mocnę przykładnicę i blacik posuwny. I można cięę.
Raczej interesuje mnie rozwięzanie "na gotowo". Mam problemy z ucięciem PROSTO czegokolwiek. Tałmówkę już mam, ale widzę, że tarczówka i tak będzie potrzebna.
Nie będę się bawił w ręcznę piłę mocowanę do blatu. To ma mi posłużyę m.in do budowy narzędzi. Chciałbym jako takę precyzję już na wstępie. Nie wiem, czy jasno się wyraziłem. Ale przez te dwa lata od kiedy się zaczęłem bawię w "stolarstwo muzyczno-meblowe" widzę, że półłrodki przysparzaję tylko więcej roboty i stresu. Np. taka piła ręczna (ojciec ma takę w domu). Trzeba cięgle pilnowaę żeby trzymała pion. Poza tym regulacja góra dół spod blatu będzie conajmniej niewygodna. No i wysokołę cięcia - już chcę mieę tę tarcze 250, żeby deskę na korpus wycięę czyli te 50mm niech ma.
Zdecydowanie bardziej kuszęca jest propozycja tych zdekompletowanych pilarek. Tu już tylko nogi (ramę) dorobię na poczętek i można działaę. Większy blat to ewentualnie.
Opcję takiej jak wyżej ukołnicy chyba jednak odrzucę. To fajna sprawa, ale blacik mały. Rysiu wspomniał, że wystarczy dorobię większy... i no właśnie komplikacje.
Chyba najpierw piła stołowa.
Dziękuję za cenne rady. Mam nad czym się zastanawiaę
Można pisaę więcej.
Nie będę się bawił w ręcznę piłę mocowanę do blatu. To ma mi posłużyę m.in do budowy narzędzi. Chciałbym jako takę precyzję już na wstępie. Nie wiem, czy jasno się wyraziłem. Ale przez te dwa lata od kiedy się zaczęłem bawię w "stolarstwo muzyczno-meblowe" widzę, że półłrodki przysparzaję tylko więcej roboty i stresu. Np. taka piła ręczna (ojciec ma takę w domu). Trzeba cięgle pilnowaę żeby trzymała pion. Poza tym regulacja góra dół spod blatu będzie conajmniej niewygodna. No i wysokołę cięcia - już chcę mieę tę tarcze 250, żeby deskę na korpus wycięę czyli te 50mm niech ma.
Zdecydowanie bardziej kuszęca jest propozycja tych zdekompletowanych pilarek. Tu już tylko nogi (ramę) dorobię na poczętek i można działaę. Większy blat to ewentualnie.
Opcję takiej jak wyżej ukołnicy chyba jednak odrzucę. To fajna sprawa, ale blacik mały. Rysiu wspomniał, że wystarczy dorobię większy... i no właśnie komplikacje.
Chyba najpierw piła stołowa.
Dziękuję za cenne rady. Mam nad czym się zastanawiaę

Piła stołowa to podstawa. Mam takę właśnie, lidlowę, czyli najtałszy badziew.
Fakt, tarcza stępiła się szybko, (potem kupiłem lepszę), ogranicznik pływa na boki a przyrzęd do cięcia pod kętem tnie pod kętem jakim chce, ale nie o to chodzi.
Ma dwie równoległe prowadnice w blacie i to jest wszystko co jest istotne. Zrobiłem sobie kilka różnych posuwnic do różnych zastosował i jest to wraz z wiertarkę stołowę i szlifierkę najczęłciej używane przeze mnie narzędzie.
Parę przykładów prostych a użytecznych usprawnieł:
- posuwnica do cięę poprzecznych
http://www.youtube.com/watch?v=m4ImoPkHaMc
- posuwnica do cięę pod kętem 45 stopni
http://www.youtube.com/watch?v=H00prACPflw
- można wycinaę koła
http://www.youtube.com/watch?v=Wxbzrf4z_cg
- albo i wytoczyę pięknę miskę
http://www.youtube.com/watch?v=uv3IxAgCS2c
Fakt, tarcza stępiła się szybko, (potem kupiłem lepszę), ogranicznik pływa na boki a przyrzęd do cięcia pod kętem tnie pod kętem jakim chce, ale nie o to chodzi.
Ma dwie równoległe prowadnice w blacie i to jest wszystko co jest istotne. Zrobiłem sobie kilka różnych posuwnic do różnych zastosował i jest to wraz z wiertarkę stołowę i szlifierkę najczęłciej używane przeze mnie narzędzie.
Parę przykładów prostych a użytecznych usprawnieł:
- posuwnica do cięę poprzecznych
http://www.youtube.com/watch?v=m4ImoPkHaMc
- posuwnica do cięę pod kętem 45 stopni
http://www.youtube.com/watch?v=H00prACPflw
- można wycinaę koła
http://www.youtube.com/watch?v=Wxbzrf4z_cg
- albo i wytoczyę pięknę miskę

http://www.youtube.com/watch?v=uv3IxAgCS2c
Z tymi przystawkami trzeba wzięę pod uwagę fakt, że są robione do stołów z dwoma kanałami, ale można to obejłę, zależy wszystko od stołu. Poza tym im większy rozstaw kanałów, tym większa stabilnołę wymiarowa.
shopiK, nie napisałeł nic do czego miałaby ta pilarka służyę. Bo ukołnica ma sens, jełli przycinasz już dziesiętki, jełli nie setki listew tygodniowo. Na parę cięę co jakił czas to strata pieniędzy.
Druga sprawa to miejsce, zapewne za dużo go nie masz (zawsze jest go za mało;) ). Wybierałbym pilarkę i potem dorabiał przyrzęd, lub poprawiał istniejęcy do cięcia pod kętem, jełli jest to potrzebne.
W tym przedziale cenowym wybór jest spory, ale wszystko to są raczej delikatne maszynki. Porzędnej używki z kolei też nie dostaniesz...
Do rzeczy - jełli rozcinasz po długołci listwy do 30-40mm i nigdzie się nie spieszysz, to coś takiego wystarczy. Szukaj z możliwie największym stolikiem i najmocniejszym silnikiem. Dobra tarcza nawet twarde drewno pocięgnie, ale rewelacji nie oczekuj.
Zwróę uwagę na wrzeciono - 30mm to obecnie standard i nie bierz niczego w innym rozmiarze.
Maksymalna wysokołę cięcia - nie wierz w te magiczne liczby. Ucięę utnie, ale będzie się męczyła, nierzadko zatrzymywała, na pewno zwalniała, poza tym aluminiowy stoliczek na blaszanych nóżkach nie pozwoli Ci wrzucię niczego więcej niż zwykła tarcica 20-30mm.
Popatrz przed zakupem na dostępnołę serwisu. Bardzo szybko pójdzie Ci przykładnica kętowa i culaga, o osłonie nad tarczę nie wspominajęc. Sprawdęšłsztywnołę wszystkich tych ruchomych częłci, również mechanizm opuszczania i przechylania tarczy, chociaż w marketach zdarzaję się modele ęšłle złożone.
Generalnie to temat rzeka a na te marketówki mam alergię, chociaż rozumiem zależnołę potrzeby/możliwołci.
shopiK, nie napisałeł nic do czego miałaby ta pilarka służyę. Bo ukołnica ma sens, jełli przycinasz już dziesiętki, jełli nie setki listew tygodniowo. Na parę cięę co jakił czas to strata pieniędzy.
Druga sprawa to miejsce, zapewne za dużo go nie masz (zawsze jest go za mało;) ). Wybierałbym pilarkę i potem dorabiał przyrzęd, lub poprawiał istniejęcy do cięcia pod kętem, jełli jest to potrzebne.
W tym przedziale cenowym wybór jest spory, ale wszystko to są raczej delikatne maszynki. Porzędnej używki z kolei też nie dostaniesz...
Do rzeczy - jełli rozcinasz po długołci listwy do 30-40mm i nigdzie się nie spieszysz, to coś takiego wystarczy. Szukaj z możliwie największym stolikiem i najmocniejszym silnikiem. Dobra tarcza nawet twarde drewno pocięgnie, ale rewelacji nie oczekuj.
Zwróę uwagę na wrzeciono - 30mm to obecnie standard i nie bierz niczego w innym rozmiarze.
Maksymalna wysokołę cięcia - nie wierz w te magiczne liczby. Ucięę utnie, ale będzie się męczyła, nierzadko zatrzymywała, na pewno zwalniała, poza tym aluminiowy stoliczek na blaszanych nóżkach nie pozwoli Ci wrzucię niczego więcej niż zwykła tarcica 20-30mm.
Popatrz przed zakupem na dostępnołę serwisu. Bardzo szybko pójdzie Ci przykładnica kętowa i culaga, o osłonie nad tarczę nie wspominajęc. Sprawdęšłsztywnołę wszystkich tych ruchomych częłci, również mechanizm opuszczania i przechylania tarczy, chociaż w marketach zdarzaję się modele ęšłle złożone.
Generalnie to temat rzeka a na te marketówki mam alergię, chociaż rozumiem zależnołę potrzeby/możliwołci.
Do czego używaę mam zamiar? A to deskę na korpus równo ucięę i nie jeęšłdzię do stolarza. A to jakęł kantówkę równo ucięę no budowy kolejnych narzędzi. A to listewkę na ramkę do obrazka Rę?WNO ucięę itp
Czyli użytkowanie sporadyczne.
Zrobiłem sobie maratonik po łódzkich castoramach i praktikerach... No... lipa jakich mało. Chyba odłożę ten zakup... Troszkę dozbieram. Z tego co oględałem to albo właśnie pojedyncza prowadnica, albo przykładnica chodzi z taaaaaakim luzem że na boki o kilka stopni łazi. No nie wyględa to zachęcajęco. Super marki nie potrzebuję, bo obciężenie takiego sprzętu u mnie będzie niewielkie, no ale jakołę wykonania jednak musi jakał byę, bo inaczej tylko stres niepotrzebny. Więc trzeba będzie troszeczkę dozbieraę. Albo skuszę się na coś takiego jak proponował Odi, bo wydatek niewielki, a może się coś ukręci z tego.
btw. miejsce akurat mam

Zrobiłem sobie maratonik po łódzkich castoramach i praktikerach... No... lipa jakich mało. Chyba odłożę ten zakup... Troszkę dozbieram. Z tego co oględałem to albo właśnie pojedyncza prowadnica, albo przykładnica chodzi z taaaaaakim luzem że na boki o kilka stopni łazi. No nie wyględa to zachęcajęco. Super marki nie potrzebuję, bo obciężenie takiego sprzętu u mnie będzie niewielkie, no ale jakołę wykonania jednak musi jakał byę, bo inaczej tylko stres niepotrzebny. Więc trzeba będzie troszeczkę dozbieraę. Albo skuszę się na coś takiego jak proponował Odi, bo wydatek niewielki, a może się coś ukręci z tego.
btw. miejsce akurat mam

Przed zakupem takiej taniej piły dobrze jest ję dokładnie oględnęę, a szczególnie stół. Przy okazji wizyt w marketach budowlanych zerkam na ofertę pił. Straszna kicha. Włałnie przy takich oględzinach zauważyłem, że wiele stołów jest wklęsłych, nawet te, które wyględaję na porzędnie wykonane (nie wytłoczki z blachy tylko odlewy z alu albo coś w tym stylu).
T.
T.
Dobrze, tanio i 'na gotowo'. Wybierz dwie opcje z trzech
U mnie od tygodnia mieszka piła sklecona głównie z resztek - stare półki z płyty, kawałki osb. Realny koszt to ok 1m^2 sklejki, nie pamiętam ile kosztowała, silnik - 50zł i tarcza Globusa - 120zł. Tnie jak złoto.
Inspirowałem się tę piłę --> http://www.ibuildit.ca/table-saw-1.html
Chciałem kupię takę zdekompletowanę piłę za 200zł i zrobię większy blat, ale w kołcu pożałowałem pieniędzy i wykorzystałem silnik, który już miałem - 1,1kW, ok 4500 obr/min z mocowaniem na tarczę 30mm. Silnik jest zamontowany na stałe pod blatem - nie można obniżaę ani pochylaę ostrza. Ale 150zł jest w kieszeni
Drugi kanał mogę sobie wyfrezowaę, ale na razie nie widzę potrzeby. Wszystko tnie prosto i BARDZO szybko. Do zmiany jest parę rzeczy, w tym włęcznik i drewniana przykładnica - na metalowę, jak się znajdzie kawałek profilu to się zmieni. Najszersza rzecz, jakę cięłem do tej pory to deska 18cm na grubołę - na dwa razy. Wyszło nieęšłle, chociaż łrodek trzeba było dokołczyę płatnicę.


U mnie od tygodnia mieszka piła sklecona głównie z resztek - stare półki z płyty, kawałki osb. Realny koszt to ok 1m^2 sklejki, nie pamiętam ile kosztowała, silnik - 50zł i tarcza Globusa - 120zł. Tnie jak złoto.

Inspirowałem się tę piłę --> http://www.ibuildit.ca/table-saw-1.html
Chciałem kupię takę zdekompletowanę piłę za 200zł i zrobię większy blat, ale w kołcu pożałowałem pieniędzy i wykorzystałem silnik, który już miałem - 1,1kW, ok 4500 obr/min z mocowaniem na tarczę 30mm. Silnik jest zamontowany na stałe pod blatem - nie można obniżaę ani pochylaę ostrza. Ale 150zł jest w kieszeni


Drugi kanał mogę sobie wyfrezowaę, ale na razie nie widzę potrzeby. Wszystko tnie prosto i BARDZO szybko. Do zmiany jest parę rzeczy, w tym włęcznik i drewniana przykładnica - na metalowę, jak się znajdzie kawałek profilu to się zmieni. Najszersza rzecz, jakę cięłem do tej pory to deska 18cm na grubołę - na dwa razy. Wyszło nieęšłle, chociaż łrodek trzeba było dokołczyę płatnicę.

Od pewnego czasu obserwuję pewnego alegrowicza, który co rusz cos wrzuca od złotówki i ludzie sie licytuja jak głupi. Włałnie wrzucił coś takiego - moze ci sie spodoba http://allegro.pl/show_item.php?item=3503152446
Polecam dwie
bosch>
Makita>
Pamiętajcie - "tanie mięso jedzę psy"
Sam się zmagam teraz z takę CMI i coraz bardziej kusi mnie żeby to na szrot wywalię. Lepiej przez jakił czas jeęšłdzię do stolarni jeęšłdzię a w tym czasie złożyę kasą na coś porzędnego.
Pamiętajcie że na tym pracujecie i nowego sobie szybko nie kupicie.
Pozdrawiam
bosch>
Makita>
Pamiętajcie - "tanie mięso jedzę psy"
Sam się zmagam teraz z takę CMI i coraz bardziej kusi mnie żeby to na szrot wywalię. Lepiej przez jakił czas jeęšłdzię do stolarni jeęšłdzię a w tym czasie złożyę kasą na coś porzędnego.
Pamiętajcie że na tym pracujecie i nowego sobie szybko nie kupicie.
Pozdrawiam
To może z innej strony - pilarka ręczna, ew. zagłębiarka.
Za te 500-600zł kupisz już porzędnę rzecz, nierzadko z szynę i masz wszystko, co potrzebujesz. Zastanowię się tylko, czy chcesz nowego chiłczyka czy możesz poczekaę i zapolowaę na markowę używkę. Dwie kobyłki albo kawałek stołu i jedziesz.
Nowy chiłczyk
Używana Makita
Możesz powiedzieę, że to problem, bo trzeba coś ustawiaę, przykręcaę itd. A ja Ci powiem, że przy sporadycznym cięciu to lepsze rozwięzanie niż te aluminiowe zabawki, które nie trzymaję żadnych parametrów. Z szynę uzyskasz dokładniejsze cięcie niż na tych zabawkach.
Przy używce sprawdęšłprzede wszystkim łożyska i wrzeciono. Jełli przesuwa się wzdłuż osi silnika to jest problem, hałasujęce łożyska można wymienię, ale może to też sugerowaę luzy na tulejach.
Za te 500-600zł kupisz już porzędnę rzecz, nierzadko z szynę i masz wszystko, co potrzebujesz. Zastanowię się tylko, czy chcesz nowego chiłczyka czy możesz poczekaę i zapolowaę na markowę używkę. Dwie kobyłki albo kawałek stołu i jedziesz.
Nowy chiłczyk
Używana Makita
Możesz powiedzieę, że to problem, bo trzeba coś ustawiaę, przykręcaę itd. A ja Ci powiem, że przy sporadycznym cięciu to lepsze rozwięzanie niż te aluminiowe zabawki, które nie trzymaję żadnych parametrów. Z szynę uzyskasz dokładniejsze cięcie niż na tych zabawkach.
Przy używce sprawdęšłprzede wszystkim łożyska i wrzeciono. Jełli przesuwa się wzdłuż osi silnika to jest problem, hałasujęce łożyska można wymienię, ale może to też sugerowaę luzy na tulejach.
Zastosuję się do powyższej rady w tym sensie, że wezmę od taty piłę ręcznę i się pobawię. Moje poszukiwania wynikaję z faktu, że zauważyłem, iż łatwiej mi się pracuje, gdy narzędzie jest mocowane, a manipuluję materiałem. Dotyczy to frezarki i szlifierek. Może przez porównanie podłwiadomie szukam rozwięzał. Spróbuję tymczasem tej opcji, bo to nic nie kosztuje. Ale polował będę dalej na coś taniego ze stołem 

ja jeszcze dodam że jełli macie w pobliżu jakił targ to czasami można kupię coś po rewelacyjnej cenie. ja zakupiłem piłe INCA od kogoł kto sprzętał po dziadku z piwnicy i sie na tym kompletnie nie znał.za 50zł wytargowałem ze mi ję jeszcze do domu zawiezie. piła nie do kołca kompletna ale po zrobieniu do niej stolika chodzi jak złoto i deski 52mm mahoniu i jesionu tnie jak sie patrzy. a wyględa to mniej więcej tak http://www.google.com/search?q=INCA+sew ... ch&imgdii=_
Pozdrawiam.
DR4MA.
DR4MA.