Stojak do wiertarki, zamiast wiertarki stołowej?

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Za 400 zł można kupię starę polskę wiertarkę która ma "pod sobę" 70% sprzedawanego obecnie sprzętu. Stojaki to generalnie porażka. Jakakolwiek wiertarka stolikowa czy stojanowa - jak zwał tak zwał. Ma większę funkcjonalnołę niż wiertarka na stojaku.
Choęby dla tego że można planowaę płaszczyzny. Co w wielu wypadkach zastępuje nam grubołciówkę.
Jełli mowa o 50 zł to faktycznie tylko stojak, ale jełli powyżej 200 zł, to nie ma o czym gadaę - tylko wiertarka
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

No. to mam teraz nad czym się zastanawiaę. Doszedł argument planowania materiału. Bo jełli mam się męczyę ze słabym chybotliwym narzędziem to nie ma sensu. Zawsze można też stolarza poprosię o dziurkę :P

Zanim podejmę decyzję, jeszcze pojeżdżę po sklepach, jełli znajdę stojak solidny i stabilny to pewnie wezmę, jełli nie... to czeka mnie wydatek.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Ceny stabilnych, porzędnych stojaków zahaczaję już o ceny wiertarek stołowych... szczególnie używanych. Proponuje połledzię przez jakił czas gumtree, tablicę, allegro.. może coś trafisz.

T.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2960
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

popik10 pisze:Za 400 zł można kupię starę polskę wiertarkę która ma "pod sobę" 70% sprzedawanego obecnie sprzętu.
No ja właśnie taka mam od taty. Stara poczciwa Celma ;-) Używam ja właśnie przy stojaku.
Mniej więcej jak ta:
Obrazek

Mój ojciec jeszcze dużo różnego sprzętu ma bo prowadził zakład elektromechaniczny, także jak kto jakił silnik potrzebuje np. to pisaę ;-)
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Taka wiertarka PRCb kosztuje od 80-120 zł. Ja używam jako mieszadła do kleju i do wiercenia dużych otworów w stali. Nie do zajechania. Już bardzo dawno jest pełnoletnia. Popatrzcie na to rozwięzanie
http://allegro.pl/wiertarka-kolumnowa-s ... 79521.html
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Rysiu, ja jeszcze drewna w ręku nie miałem, dopiero się przymierzam - uczę. Z pewnołcię nie będę inwestował w wiertarkę za 1000zł.

Jełli się zdecyduję na wiertarkę stołowę to maks takę:
http://allegro.pl/dedra-ded7707-wiertar ... 60905.html (czyli do 300 zł)

Więcej z pewnołcię nie będę wydawał. Po pierwsze nie mam na to pieniędzy, po drugie taki sprzęt nie zapracuje na siebie :-)

Pewnie, że jełli bym budował gitary zawodowo, albo nawet i dla siebie, ale miałbym o tym pojęcie i do tego, gdybym miał kasą - to nawet bym nie zakładał tego wętku o stojakach tylko bym takę kupił. Przede mnę jednak plan budowy pierwszej gitary - nikt nie jest w stanie przewidzieę czy mi się uda. Po co więc budowaę wypasionę fabrykę (jak to ktoł w innym wętku powiedział).

BTW. Takę celmę też znajdę u Taty w domu :-)

[edit]

Ryszard, Tobie chodzi o konkretny model, czy rozwięzanie z wysuwanym ramieniem poziomym wiertarki? Bo teraz dopiero się przyjrzałem ochłonęwszy po zobaczeniu ceny :-)
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Dokładnie jak w ostatnim zdaniu. Taki model daje możliwołę wiercenia w dowolnym miejscu, a wiertarka ustawiona na krawędzi stołu i obróceniu głowicy można wiercię całkiem wysokie elementy. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
tata_perkusisty
Posty: 107
Rejestracja: 2012-05-28, 13:57
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: tata_perkusisty »

shopiK, z chodzeniem po sklepach to jeszcze, ale w marketach niestety tylko tania, licha masówka. Sam się bardzo długo rozględałem, aż ktoł mi polecił tego wolfcraft'a. Większołę tego co jest w sklepach nie nadaje się do niczego, a "droższych modeli nie opłaca się łcięgaę".
Pozdrawiam Radek tata Ernesta.
Wirowanie pędzli: http:/www.forumlutnicze.pl/forum/viewtopic.php?p=9249
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Tylko, jak już zostało wspomniane - jełli masz na myłli taki stojak wolfcrafta za ok. 380 zł - (http://allegro.pl/wolfcraft-stojak-wier ... 58722.html) to wtedy już faktycznie - braę lepiej wiertarkę stołowę.

Chyba, że posiadasz i mówisz o tych nieco tałszych tej firmy (a takie wolfcrafty za 100) są dostępne w castoramach itp. sam mam stojak do szlifierki kętowej tej firmy i jest bardzo przyzwoity. (tyle, że trzeba chwilę połwięcię, żeby to dobrze ustawię - ale to ze względu na uniwersalnołę).
Awatar użytkownika
tata_perkusisty
Posty: 107
Rejestracja: 2012-05-28, 13:57
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: tata_perkusisty »

Stołowej nie komentuję, ale porzędna jest chodzi > 1k zł.
Wolfcraft to naprawdę solidna firma, ale tego stojaka za 100 niestety nie polecam. A co do mojego stojaka, ja mam ten starszy, moim zdaniem lepszy, chciałem dokupię jeszcze jeden, ale przegapiłem, będę kolejne okazje :)
Zobacz to: http://allegro.pl/wolfcraft-statyw-do-w ... 18119.html
Pozdrawiam Radek tata Ernesta.
Wirowanie pędzli: http:/www.forumlutnicze.pl/forum/viewtopic.php?p=9249
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

poco pisze:Taka wiertarka PRCb kosztuje od 80-120 zł. Ja używam jako mieszadła do kleju i do wiercenia dużych otworów w stali. Nie do zajechania. Już bardzo dawno jest pełnoletnia. Popatrzcie na to rozwięzanie
http://allegro.pl/wiertarka-kolumnowa-s ... 79521.html
Pozdrawiam, Ryszard
Ta wiertarka wydaje mi się najsensowniejsza do zastosował lutniczych, właśnie ze względu na przełwit. Ale pewnie jeszcze dużo wody upłynie w rzekach, zanim takę sobie kupię ^^

Na razie korzystam ze starego statywu polskiej produkcji, bodajże celma. Myłlałem wczełniej o takich konstrukcjach, o jakich mówił tata perkusisty, z umieszczaniem stojaka nad elementem obrabianym, ale nigdy nie wystarczyło mi cierpliwołci, żeby taki zrobię. Do otworów pod tuleje na struny, i pod klucze poprzestawałem na szablonach z grubej, twardej deski i wierceniu przez nie z ręki. Ktoł może stosował tę metodę? Czy jest ona wg was niedokładna i kłopotliwa?


Natomiast statyw drugiego typu, jak na drugim obrazku w pierwszym połcie, doskonale nadaje się do zamocowania pod stołem z wiertarkę z bębnem szlifierskim, do wygładzania krzywizn boków korpusu i gryfu. Taka 'wolnoobrotowa frezarka' :-)
Ender
Posty: 360
Rejestracja: 2009-01-19, 15:45
Lokalizacja: kuj-pom

Nieprzeczytany post autor: Ender »

Panowie! Jako że ostatnio musiałem spędzię parę godzin przy wiertarce w uchwycie stołowym (taki czasochłonny projekt, niby prosty ale...), to powiem tak - żadnych półłrodków!
Jełli ktoł ma kilka otworów na kwartał, to uchwyt. Jełli ktoł ma kilka otworów dziennie, to tylko porzędna wiertarka kolumnowa, najlepiej z możliwołcię wysuwu wrzeciona i z dużym przełwitem między wiertłem a stolikiem, najlepiej jakby można było mocowaę długie kantówki pod wrzecionem. Skok wrzeciona też nie jet bez znaczenia. Po dzisiejszym dniu wiertarka kolumnowa znalazła się na drugim miejscu na mojej liłcie zakupów.
Uchwyt jest dobry, o ile wiertarka jest dobra. Wystarczy, że futerko bije i wszystko szlag trafia.
Tak więc - po co, jak często i za ile. Ten prosty rebus prowadzi dokładnie do narzędzi, jakich potrzebujemy do naszych prac ;-)
kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Nieprzeczytany post autor: kibic »

molu pisze:O ile się orientuje, to większołę tanich wiertarek stołowych, czy też stojaków na wiertarki nie pozwoli na wywiercenie otworów do mocowania strun przez korpus. Te sprzęty maję za mały przełwit pomiędzy kolumnę a wrzecionem. Zwykle jest to 100-127mm. Z drugiej strony, taki stojak lepszy niż nic.. - do pozostałych prac zapewne wystarczy.

T.
Rzeczywiłcie przełwit większołci wiertarek bez wysięgu to max ok. 12,5 cm co nie pozwoli na swobodne wiercenie niektórych otworów deskach. Udało mi się właśnie kupię nie drogę wiertarkę eurotek http://allegro.pl/wiertarka-stolowa-kol ... 57124.html która ma przełwit ok. 16cm :-) Cena 470zł jest jak na takę wiertarkę dołę niska. Wiadomo chiny ale wrzeciono sztywne bez luzów. Póki co jestem bardzo zadowolony.
Awatar użytkownika
nusior
Posty: 69
Rejestracja: 2013-10-28, 11:22
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: nusior »

Dodam od siebie, że wymyłliłem, że wezmę stojak od starego powiększalnika takiego rodzaju:
Obrazek

Wydaje mi się, że będzie dobrze się sprawował tylko sobie wystrugam uchwyt na wiertarkę. Więc jak ktoł ma gDzieł na strychu powiększalnik to można próbowaę :)
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Z tym powiększalnikiem, to powiększysz sobie kłopoty. :mrgreen:
problem jest w tym, ze napęd góra-dół jest poprzez stożkowę przekładnię ciernę, a to nie gwarantuje 1/sporego przesuwu; 2/ bezpieczełstwa w przypadku jakiejkolwiek awarii czy błędu; 3/ pozycjonowanie w pionie kłopotliwe i można by jeszcze parę przyszłych problemów dołożyę.
Nie jest moim celem zniechęcanie do eksperymentów, ale może lepiej sprzedaę ten powiększalnik, a za kasą + dokładka kupię poważniejszy sprzęt. Przykładowo taki
http://allegro.pl/wiertarka-stolowa-kol ... 03390.html
Najlepszym do naszych celów byłby taki egzemplarz, ale cena ....
http://allegro.pl/wiertarka-kolumnowa-p ... 45950.html
No może nie tak porażajęca, ale dla wiekszołci z nas zaporowa.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
ODPOWIEDZ