Witajcie, z tej strony Rysiek, wbrew pozorom dziewczyna, która postanowiła wpałę tu z nadzieję zatrzymania się na dłuższę chwilę. Nigdy nie zajmowałam się tego typu rzeczami, ale z racji młodego jeszcze wieku sądzę, że mam dołę czasu na nauczenie się obchodzenia z drewnem, narzędziami i instrumentami. Aktualnie brzdękam - bo to okrełlenie pasuje do tego, co robię, bardziej niż "gram" - na gitarze basowej i akustycznej; w planach mam zabawę z moim starym i niesprawnym klasykiem.
Witaj Ry i baw się dobrze w trakcie spotkał z gitarami.
Może odwzajemnię uczucia adekwatnie do Twojego z nimi obchodzenia.
oj będzie taniec, albo tak jak w trełci modnej piosenki ... będzie, będzie się działo i znowu nocy będzie mało....
Pozdrawiam, Ryszard
Witam serdecznie koleżankę. Cieszę się niezmiernie,że zagołciła u nas kolejna kobieta. mam nadzieje,ze będziesz się więcej udzielaę niż inne Zabawa z drewnem jest fascynujęca i wcięgajęca - na pewno przekonasz się sama.