Witam

[ovation]

Witam Wszystkich

Milo mi was poznaę, oraz poczytaę o waszych doświadczeniach a szczególnie uczyę się czegoś nowego, zwłaszcza ze kocham nie tylko instrumenty smyczkowe ale również gitary !!:) Osobiłcie posiadam kilka instrumentów szarpanych jedne zrobione w pracowni inne kupione. Razem z Ojcem prowadzimy Pracownie zajmujęca się głównie instrumentami smyczkowymi, wiolonczelami, altówkami, skrzypcami. Naszym marzeniem niezrealizowanym w wyniku braku czasu jest budowanie instrumentów typu archtop guitar. Pozdrawiam wszystkich zawodowców albo prawie zawodowców na tym forum, bo z tego co widzimy innych tu nie ma .

Daniel i Tomasz Kowalscy

[Piniu]

Witam bardzo serdecznie chociaż w sumie byłeł tu wczełniej zarejestrowany niż ja Bardzo się cieszę, że jest tu ktoł, kto nie boi się powiedzieę kim jest i co robi zwłaszcza w trudnym dla forum czasie. Mam nadzieję,ze inni pójdę za Twoim (Waszym) przykładem.

pozdrawiam wszystkich zawodowców albo prawie zawodowców na tym forum, bo z tego co widzimy innych tu nie ma

Jest też dużo amatorów i poczętkujęcych (jak ja), których raduje obecnołę takich zawodowców jak Wy

[tomasszz]

Powitaę

Niezmiernie się cieszę, że pojawiło się wsparcie specjalistów smyczkowych Na pewno się ułmiechnę jak będę dłubał przy skrzypcach narzeczonej

Pracownia robi wrażenie

[Jerzy S]

Lutnik smyczkowy to taka wyższa kasta :P
Podziwiałem zawsze takowych, bo moim pierwszym instrumentem była wiolonczela i prawie niemożliwe mi się wydawało zbudowanie tego instrumentu zaczynajęc od klina..
Witaj

[poco]

Cieszy każda obecnołę tych, od których możemy się uczyę, a którzy będę chcieli dzielię się swoję wiedzę i doświadczeniem.
Wymarzyę sobie można tylko takie audytorium i te rozdziawione gęby wszystkich wchłaniajęcych wiedzę.
Piszę o audytorium, bo z braku swobodnego dostępu do nauki sztuki lutniczej, wysokich kosztach wyszkolenia ucznia na czeladnika, pokazania szerszemu ogółowi z czym to się je, rozwalnia mitów jest również ważne dla Was, artystów w swoim fachu.
Jednoczełnie pokażecie (chyba) , dlaczego czasami nie warto wyważaę otwartych drzwi i w Wasze ręce przekazaę cenny egzemplarz do naprawy. Zwłaszcza ten akustyczny.
Myłlę, że za Waszę pomocę lepiej zrozumiemy, poczujemy drewno i jego rolę w konstrukcji tak całołci , jak i detali.
Pieje peany pochwalne, ale w tym co pisze jest korzyłę obustronna i ja o niej wiem oraz rozumiem.
Tutaj nie może byę mowy o konkurencji czy tp. To jest rodzaj dobrze pojętego partnerstwa, które na pewno jest korzystne dla wszystkich.
Zatem witam w naszym gronie i życzę radołci z uczestnictwa w forum.
Pozdrawiam,Ryszard