Budowa Flying V

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Budowa Flying V

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Poszczęłciło mi się i dostałem następne zamówienie na gitarę. Niestety znowu kopia :-P Moje własne projekty na razie zostaję na papierze.

Budowa modelu Flying V wydaje się byę prosta i łatwa, co będzie miłę odmianę po profilowanych topach PRSów . Gitarzysta łwidnickiego zespołu Plethora zażyczył sobie gitarę w standardowej opcji bez większych zmian w konstrukcji. Jedyne zmiany w stosunku do oryginału to customowy pickguard ze stali nierdzewnej, jeden aktywny humbucker, jedna gałka volume, killswitch, progi extra jumbo, inne położenie gniazda jack i customowe markery na podstrunnicy.

Inne niż w orginale jest też drewno - korpus z dwóch kawałków olchy a gryf klonowy z palisandrowę podstrunnicę.

Obrazek


Gitara ma byę pomalowana w całołci na czarno, do tego dostanie złoty osprzęt... Zapowiada się całkiem nieęšłle :-)


Klocek na gryf ma wymiary 6,5x5,5 cm. Skos główki odcięłem na pile tarczowej, dół odchudziłem wyrzynarkę z braku tałmówki.

Obrazek

Po odcięciu tyłu gryf nieco wygina się w łuk. Po kilku dniach wyprostowałem górnę powierzchnię na strugarce. Po frezowaniu na prowadnicach tyłu gryfu do grubołci docelowej trzeba będzie powtórzyę struganie góry.



Główka Flying V jest bardzo szeroka. ęšłĽeby nie tracię zbyt wiele dobrej jakołci klonu z pionowym układem słoi, do boków główki doklejone są 'uszka'. Rozwięzanie takie stosuje też np PRS.

Obrazek

Obrazek



Szablony są wycięte ze sklejki 10mm. Możliwołę wykołczenia zewnętrznych boków szablonów na strugarce znacznie ułatwia i przyspiesza ich wykonanie.

Obrazek

Obrazek


Docelowego palisandru na podstrunnicę jeszcze nie mam, tu użyłem budżetowego z deski podłogowej.

Obrazek



Oryginalne korpusy Flying V są klejone z przebiegiem włókien w dwóch opcjach: równolegle do strun i osi symetrii gitary, oraz zbieżnie, wzdłuż zewnętrznych boków korpusu. To drugie rozwięzanie mnie nie przekonuje, pierwsze wymaga niestety bardzo szerokich desek.
wybrałem coś pomiędzy, choę bardziej w stronę tego pierwszego rozwięzania, czyli włókien wzdłuż osi symetrii.

Obrazek


Mam nadzieję, że budowa tego projektu przebiegnie bez komplikacji i już w marcu będę mógł się podzielię z wami zdjęciami gotowej gitary. W międzyczasie będę wrzucał zdjęcia z kolejnych etapów budowy.
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Mam nadzieję, że brak odpowiedzi wynika z tego, że nikt nie znalazł niczego do czego można by się było przyczepię, a nie z braku zainteresowania :mrgreen:

Tak czy siak, jedziemy dalej...


Deski na korpus zostały wstępnie wycięte. Na zewnętrznej krawędzi wycięłem 'schodki', żeby łciski nie zsuwały się w dół korpusu przy klejeniu. Zgrubnie zestrugałem też dolne powierzchnie boki do sklejenia.

Obrazek



Zestrugana góra główki. Uszka ładnie zmieszały się z resztę. Wycięte są z odpadku ze spodu gryfu. Przykleiłem je odwrotnie, 'do góry nogami', ale nie ma to znaczenia dla wyględu, bo cała gitara będzie pomalowana na czarno.


Obrazek
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Działaj, działaj, kibicuję dyskretnie :-)
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2960
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

darek pisze:Ja też po cichu bo strach się odzywaę ...
A niby czemu?
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Nieprzeczytany post autor: Jerzy S »

Lubię patrzeę na proces twórczy :)
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Ze szczerę chęcię zajęłbym się już korpusem, ale przeznaczone nał deski olchowe są u mnie od niedawna, i muszę jeszcze wyzuę się z procenta lub dwóch wilgotnołci. W międzyczasie maluję wczełniej budowane gitary (uh... jak ja nie cierpię malowaę!) i dopieszczam szablon korpusu. Oprócz tego udało mi się nieco popchnęę do przodu prace nad gryfem.

... A więc! Tył gryfu został sfrezowany na finalnę grubołę +2mm, tył główki na 15,5mm a stopa gryfu już na ostatecznę grubołę. Wszystko zrobione frezarkę na szynach. Brak zdjęę, bo rzadko zabieram aparat do warsztatu.

Następnego dnia zgrubnie zaokręgliłem tył gryfu do około 60% stanu finalnego. Tak jak wczełniejsze odchudzenie, powoduje to delikatne wybrzuszenie się gryfu na środku. Dzięki naddatkowi grubołci mogę to wybrzuszenie skorygowaę na strugarce.

Następnie wyfrezowałem kanał na pręt. Typ dwustronny, dł 40cm, jest trochę bardziej wiotki od zamawianych przeze mnie wczełniej, dostał dodatkowę koszulkę dla sztywnołci. Nie przeszkadza ona w działaniu pręta.

Obrazek


Zgrubnie wycięłem kształt główki wyrzynarkę. Szablon przymocowałem do główki łciskiem kierujęc się linię siodełka i podłużnę osię symetrii. Ręcznę wiertarkę zaznaczyłem otwory pilotujęce na klucze 3mm, na wiertarce stołowej przewierciłem je na wylot już bez założonego szablonu. Następnie przykręciłem szablon do główki dwoma wkrętami przechodzęcymi przez otwory pilotujęce, i sfrezowałem główkę po szablonie frezem z łożyskiem (frezarka pod stolikiem).
Wybaczcie ten szczegółowy opis, to tak na wszelki wypadek, gdyby ktoł miał jakieł wętpliwołci. Pewnie są prostsze sposoby wykonania, ale ten działa i efekt jest dokładny.

Obrazek


Obrazek


Dzisiaj przyszły do mnie deseczki palisandrowe na podstrunnice, pozostawiłem zamawiajęcemu gitarę wybór, która ma iłę dla niego. Co za luksus! :mrgreen:

Obrazek
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

ładnie i czyłciutko. O ile sama gitara mnie osobiłcie się nie podoba. O tyle praca nad nię a jakże.
Sposób opisywania również, bo pomoże zrozumieę cały proces poczętkujęcym.

Pozdrawiam
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Czyłciutko... tylko że to nie jest mój warsztat, tylko biurko w moim pokoju :mrgreen: Chyba że masz na myłli sam opis prac.

W warsztacie nie mam dobrego tła do robienia zdjęę, wszystkie blaty zakurzone i z niemalowanej sklejki (jak ja nie cierpię malowaę!), więc słabo byłoby widaę na nich np ten klonowy gryf.

Poza tym ja sam z siebie jestem tak roztargniony, że muszę się cały czas pilnowaę, żeby nie pomylię kolejnołci i np nie przykleię podstrunnicy przed włożeniem pręta :-) Strach pomyłleę co by to było, gdybym jeszcze w trakcie cykał fotki.

Dzisiaj może mi się uda zrobię zdjęcie 'kiwaka' przy pracy, czyli jiga do radiusowania podstrunnicy... o ile klient zdęży się zdecydowaę jaki promieł chce :evil:
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

ładnie i czyłciutko - miałem na myłli pracę.
Ja sam mam w garażu wszystko w pyle, jeszcze się nie dorobiłem filtra powietrza, ale czas będzie kiedyś pomyłleę.
Zrób koniecznie zdjęcia jiga, przydadzę się innym.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Nieprzeczytany post autor: Jerzy S »

Co do kształtu gitary, to kwestia gustu, ale praca w nię włożona - pierwsza klasa :)
Podobaję mi się dwie podstrunnice obok siebie - jak w custom szopie :)
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Gryf został sfrezowany na włałciwę szerokołę z użyciem szablonu i frezu z łożyskiem, tak samo jak główka. Wykorzystałem ten sam szablon, co w PRSach, uwzględniajęcy dłuższę stopę gryfu wchodzęcę 'pod' humbucker. W tej gitarze nie będzie przetwornika pod szyjkę, więc nie muszę wycinaę na niego miejsca we wklejanym gryfie. Tym samym zwiększy się powierzchnia klejenia z korpusem.

W oryginale gryf flying V ma zwężony wpust do klejenia, tak jak tutaj:

Obrazek

Jednak kombinowanie z takim łęczeniem i robienie nowych szablonów przerasta moje aktualne możliwołci i poziom zaangażowania :-P

Podstrunnica została wycięta zgrubnie wyrzynarkę (a raczej odcięty został naddatek, można z niego zrobię np motylki do kluczy... gdyby kogoł napadło coś na palisandrowe motylki). Do włałciwej szerokołci doprowadzam boki podstrunnicy na strugarce. Można byłoby użyę tego samego szablonu, wg którego frezowałem szerokołę gryfu, ale szczerze mówięc frezowanie na stoliku trochę mnie przeraża, szczególnie przy mniejszych elementach gdzie palce znajduję się niebezpiecznie blisko frezu.


Podstrunnica na gryfie, z kilkucentymetrowym zapasem długołci. Po przyklejeniu będzie wystawaę na boki 'o włos', co zeszlifuję już ręcznie.
Na pierwszym panie gryf do gitary testowej.

Obrazek


Przed zaokręglaniem podstrunnicy trzeba zestrugaę dół, który będzie przyklejony do gryfu. Przy okazji robiłem też podstrunnicę do testowej gitary, dla oszczędnołci poszedł na nię palisander podłogowy z Leroya. Strugarka radzi sobie z nim nieco gorzej niż z dębem. Ale przy droższym i bardziej gęstym palisandrze, tym do Flying V, wyraęšłnie czuę, że nożom strugarki przydałoby się ostrzenie. Materiał schodzi baaaardzo powoli.

Obrazek


O samym jigu do radiusowania pisałem już chyba na forum. Po raz pierwszy zobaczyłem takie rozwięzanie na tym filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=BNm5G84h ... e=youtu.be
W jego opisie jest link do fajnych planów. Ja swoję wersję jiga robiłem z płyty MDF grubołci 22mm. Niestety trochę za bardzo się spieszyłem przy budowie i popełniłem kilka błędów. Nie będę się wgłębiał w szczegóły, w każdym razie przyrzęd działa.

Oł obrotu, czy też 'kiwania' się ustawia się dla każdej strony osobno:

Obrazek

Można więc ustawię zmienny promieł, np 12''-16''.

Po ustawieniu promienia obrotu dobrze jest sprawdzię odległołę między podstawę do mocowania podstrunnicy a wózkiem frezarki. Gdyby była jakał różnica między jednym a drugim kołcem podstawy, podstrunnica byłaby nierównej grubołci.

Obrazek

Po przyklejeniu podstrunnicy do podstawy tałmę dwustronnę (linie osi symetrii muszę się pokrywaę), przykręceniu do wózka frezarki i ustawieniu wysokołci frezu można zaczęę frezowanie.

Obrazek

Można przesuwaę frezarkę co kawałek i przechylaę podstrunnicę, ale lepsze efekty uzyskuje się przesuwajęc cięgłym ruchem frezarkę na całej długołęi podstrunnicy i kilkukrotnie zmieniajęc delikatnie ustawienie podstrunnicy. Przydaje się zapas długołci podstrunnicy, bo na kołcówkach można sprawdzaę, czy frez nie jest za nisko. Warto jest też sprawdzię, czy na danej wysokołci boki podstrunnicy maję jednakowę grubołę.

Obrazek


Do Flying V podstrunnica ma stały promieł 14''. Podstawa do mocowania podstrunnicy kiwa się utrzymujęc jednakowę odległołę od bocznych desek na całej swojej długołci.

Obrazek

Na podstrunnicy do gitary testowej zrobiłem zmienny radius, 7,5'' do 14''. W praktyce jest to 7,5'' do ok 12,5'', ponieważ jig jest dłuższy, bo robiony z myłlę o możliwołci wykonywania podstrunnic basowych. ęšłĽeby uzyskaę te 14'' na kołcu podstrunnicy, musiałbym ustawię 16'' na kołcu podstawy. Takie przejłcie wydawało mi się jednak zbyt duże. Na zdjęciu widaę, że koniec podstawy z mniejszym promieniem (7,5'') odchyla się od łrodka mniej niż koniec z promieniem 14''

Obrazek


W trakcie frezowania. Na czole podstrunnicy widoczne są 'szczyty' czy ranty między skrajami trzech przejłę frezu

Obrazek


Gotowe podstrunnice, kołce przy główce. Po lewej stronie budżetowy palisander do testowej gitary - promieł 7,5'', po prawej droższy palisander do Flying V - promieł 14'' (nie widaę tego dobrze, bo kołcówka jest sfrezowana zbyt głęboko).

Obrazek



Mam nadzieję, że napisałem wszystko zrozumiale, obolały jestem dzisiaj po przekopywaniu działki i najchętniej poszedłbym już spaę :-)
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Jig fajny, przymierzam się też do takowego. W planach podstrunnice 12-16". Szkoda tylko, żę taka kobyła, zaczyna mi brakowaę miejsca.

Pisałeł wczełniej, że chcesz jeszcze zgubię procenty z desek - jak długo zamierzasz trzymaę dechy przed finalnę obróbkę?


T.
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Deski leżę od paru tygodni w temperaturze 30 C. Straciły już trochę na wadze, więc w przyszłym tygodniu będę je sklejał. Myłlę, że do malowania jeszcze maję co najmniej 3 tygodnie.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2960
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

molu pisze:Jig fajny, ... Szkoda tylko, żę taka kobyła, zaczyna mi brakowaę miejsca.
Zrób sobie TAKI . Wprawdzie chyba nie idzie nim zrobię zmiennego radiusa, ale zwykły jak najbardziej, a miejsca nie zajmuje :)
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Jełli chodzi o oszczędnołę miejsca i materiału, to ten jig jest chyba najlepszy.
ODPOWIEDZ