Witam, mam pewien problem (dosyc denerwujęcy) z podstrunnicę (palisander). Otóż zaaplikowałem za dużo preparatu dunlop02 do oliwienia podstrunnicy (tak mi się wydaje bo po tej czynnosci zaczęł się problem) i gdy to wszystko wyschło wykonywanie podcięgów stało się niemożliwe... gdy przejadę lekko palcem to chodzi gładko, ale jak próbuje zrobic podcięg to czuje spory opór(tak jakby próbowaę zrobię podcięg na podstrunnicy z tałmy klejęcej). Przedtem tylko raz była oliwiona podstrunnica, robil to moj kumpel - palce same chodzily po postrunnicy, było tak jak trzeba.
Próbowalem czyłcię ję bezynę ekstrakcyjnę, szorowałem szczoteczkę, łciereczkę, ale efekt ten sam, i tu moje pytanie: czy można coś z tym zrobic? byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.
Oporna podstrunnica
Moderator: Jan
Przepoleruj progi i problem powinien zniknęę.
Swoja drogę , to trochę dziwne i na spokojnie przeanalizuj kolejnołę czynnołci wykonywanych z preparatem, bo tam może leżeę przyczyna.
Zabezpiecz tałmę drewno pomiędzy progami, weęšłpapier 2000 , udrzyj kawałek i wykorzystujęc palec wskazujęcy przetrzyj kolejno wszystkie progi. Potem pasta polerska wypucuj całołę i powinno byę git. Obserwuj, co pozostaje na papierze przy szlifowaniu i staraj się, aby zawsze papier był łwieży w kontakcie z progiem. Nie będzie się "mulię".
łrodki konserwujęce wszelakiej małci powinny byę stosowane z umiarem. Nadmiar szkodzi. Tak jak z gorzałę.
Nie używaj agresywnych rozciełczalników, bo nie wiadomo jak będę się zachowywaę i narobisz sobie roboty w ciul.
Pozdrawiam, Ryszard
Swoja drogę , to trochę dziwne i na spokojnie przeanalizuj kolejnołę czynnołci wykonywanych z preparatem, bo tam może leżeę przyczyna.
Zabezpiecz tałmę drewno pomiędzy progami, weęšłpapier 2000 , udrzyj kawałek i wykorzystujęc palec wskazujęcy przetrzyj kolejno wszystkie progi. Potem pasta polerska wypucuj całołę i powinno byę git. Obserwuj, co pozostaje na papierze przy szlifowaniu i staraj się, aby zawsze papier był łwieży w kontakcie z progiem. Nie będzie się "mulię".
łrodki konserwujęce wszelakiej małci powinny byę stosowane z umiarem. Nadmiar szkodzi. Tak jak z gorzałę.
Nie używaj agresywnych rozciełczalników, bo nie wiadomo jak będę się zachowywaę i narobisz sobie roboty w ciul.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
oj ęšłle mnie zrozumiałeł a ja też nie sprecyzowałem tego jak powinienem... w moim przypadku chodzi o drewno (przestrzeł między nabitymi progami), nie o progi 
progom może też by sie przydało dopieszczenie ale tutaj chodzi o drewno. Stało się takie oporne, może sie nie klei ale gdy dotykam struny (oczywiscie wtedy dotykam tez opuszkiem drewna - podstrunnicy) to przy podcięgach czuę właśnie taki opór, jakby to drewno się rzeczywiłcie kleiło i nie pozwalało aby palec się po nim przesunęł, i właśnie w tym tkwi problem :(
progom może też by sie przydało dopieszczenie ale tutaj chodzi o drewno. Stało się takie oporne, może sie nie klei ale gdy dotykam struny (oczywiscie wtedy dotykam tez opuszkiem drewna - podstrunnicy) to przy podcięgach czuę właśnie taki opór, jakby to drewno się rzeczywiłcie kleiło i nie pozwalało aby palec się po nim przesunęł, i właśnie w tym tkwi problem :(ęšłĽeby nie wymyłlaę prochu znalazłem (prawdopodobnie) odpowiedęšłna pytanie.
http://www.muzowanie.info/2009/10/konse ... p-01-i-02/
Pozdrawiam, Ryszard
http://www.muzowanie.info/2009/10/konse ... p-01-i-02/
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Fakt. Brak odpowiedzi , ale może ktoł z kolegów już podobny temat ęwiczył i znajdzie antidotum.
Ja osobiłcie zrobił bym próbę na obcym, twardym kawałku drewna, z użyciem jako rozpuszczalnika acetonu. Czyli pokryę go tym preparatem, odczekaę Dzieł/dwa i potem aceton. A może tym 01 da się zmyę? Wszak to jest preparat czyszczęcy.
Pozdrawiam, Ryszard
, ale może ktoł z kolegów już podobny temat ęwiczył i znajdzie antidotum.Ja osobiłcie zrobił bym próbę na obcym, twardym kawałku drewna, z użyciem jako rozpuszczalnika acetonu. Czyli pokryę go tym preparatem, odczekaę Dzieł/dwa i potem aceton. A może tym 01 da się zmyę? Wszak to jest preparat czyszczęcy.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Na ile ja się orientuję, to chyba jedynym wyjłciem będzie albo potraktowanie podstrunnicy drobnym papierem łciernym, albo cyklinę i zeskrobanie wierzchniej warstwy. Ale nie polecam jeżeli nie masz w tym doświadczenia. Benzyna tu nic nie da. Możesz spróbowaę denaturatem odbarwionym, ale też marnie to widzę.
dził spróbuję tym dunlopem01, zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie. Jeżeli chodzi o łcieranie papierem łciernym, to na 1 progu próbowalem zetrzeę troszeczkę jednak nic to nie dało, trzeba by było zetrzeę trochę więcej. Jest to jakies wyjscie i moze by podziałało tylko trzeba zrobię to umiejętnie a nie "naparzaę" bezmyłlnie, bo trzeba zachowaę radius podstrunnicy. No nic dzis będę działaę, i zobaczymy. Dziekuje za rady !
tylko trzeba zrobię to umiejętnie a nie "naparzaę" bezmyłlnie, bo trzeba zachowaę radius podstrunnicy. No nic dzis będę działaę, i zobaczymy. Dziekuje za rady !
Witam
Potwierdzam to co napisał Tomasszz. Trzeba wierzchnię warstwę potraktowaę cyklinkę. Można wzięę też kostkę z twardego drewna np. klon i nakleię dobrej firmy papier łcierny 180, potem 500, 1200. Można też dodatkowo potraktowaę spirytusem.
Co robię żeby podstrunnica była gładziutka ? biorę papier łcierny 2500 moczę go w oleju i dokładnie poleruję. Póęšłniej wycieram olej i resztki drewna i poleruję pastę polerskę... jełli chodzi o podstrunnice do skrzypiec itp. ta metoda daje łwietne efekty.
pozdrawiam
Potwierdzam to co napisał Tomasszz. Trzeba wierzchnię warstwę potraktowaę cyklinkę. Można wzięę też kostkę z twardego drewna np. klon i nakleię dobrej firmy papier łcierny 180, potem 500, 1200. Można też dodatkowo potraktowaę spirytusem.
Co robię żeby podstrunnica była gładziutka ? biorę papier łcierny 2500 moczę go w oleju i dokładnie poleruję. Póęšłniej wycieram olej i resztki drewna i poleruję pastę polerskę... jełli chodzi o podstrunnice do skrzypiec itp. ta metoda daje łwietne efekty.
pozdrawiam
Trening czyni mistrza.
próbowałem znow tym dunlopem 01, ale nadal lipa.
Przed uzyciem tego dunlopa02, oczywiscie czyscilem podstrunnice, tylko ze nawalilem tego za duzo i drewno ma po prostu dosyc :P Planuję wieszac w dobrę pogodę gryf na balkon przez pare dni, a potem zetrzeę papierem łciernym trochę z wierzchu no i bedzie graę gitara jak trzeba. Co do progów - nie są one jakieł wysokie dlatego jakby nie było troche tam zawadzam
a nawet bardzo :P
Przed obronę pracy licencjackiej dużo czasu więc się trochę pobawię dziekuje za rady i pozdrawiam,
Sylwek
Przed uzyciem tego dunlopa02, oczywiscie czyscilem podstrunnice, tylko ze nawalilem tego za duzo i drewno ma po prostu dosyc :P Planuję wieszac w dobrę pogodę gryf na balkon przez pare dni, a potem zetrzeę papierem łciernym trochę z wierzchu no i bedzie graę gitara jak trzeba. Co do progów - nie są one jakieł wysokie dlatego jakby nie było troche tam zawadzam
a nawet bardzo :P Przed obronę pracy licencjackiej dużo czasu więc się trochę pobawię
dziekuje za rady i pozdrawiam,Sylwek