Ciekawy koncept instrumentu zaproponowal Jens Ritter. Po kilku latach poszukiwan pokazal gitare , ktora majac solid body , brzmieniowo symuluje gitare typu "Archtop".
Kilka detali konstrukcyjnych pozwolilo zmienic charakterystyke instrumentu.
- Mostek , pod ktorym jest mala komora.
- Cienki korpus
- Zawieszenie strun.
Calosc jest (jak mowi Ritter) niestabilna i pracuje inaczej niz normalna gitara solid body.
Zreszta zobaczcie sami.
Hmmm. Jakoł jestem sceptyczny do układów które maję upodabniaę się brzmieniowo do rozwięzał już sprawdzonych i działajęcych. Trzeba by jej posłuchaę na kanale czystym żeby wycięgnęę jakieł wnioski. I to najlepiej na żywca. Pytanie czy komora pod mostkiem jest w stanie oddaę brzmienie pudła?? Bo konstrukcyjnie reszta bardzo podobna. Most piezo nad komorę pewnie dodaje trochę ciepła, ja jednak bardzo jestem ciakaw ile jeszcze elektroniki siedzi pod tę nie małę płytkę.
Tu filmik z nagraniem.
Pozdrawiam
Konstrukcja ntb, ale nie dosłyszałem, czy tam jest pickup piezo, czy tylko ten jeden pod gryfowy. "F", to pewnie tylko atrapa. Dopracowanie detali perfekcyjne. Miodzio design.
Jest jakał specyfikacja tego cacka? Regulacja sygnału wyjłciowego, to pewnie tylko gały wzmaka, ew. korektor graficzny. Może też byę jak napisał Popik, czyli "komputer" pod pokładem.
Pozdrawiam, Ryszard
Tu troszkę napisane >
Faktycznie może ten strunocięg, komora pod mostem piezo i pickup podgryfowy daję efekt archtopa, ale wydaje mi się że to wspomagane elektronikę.
Pozdrawiam
Mi też ta gitara się bardzo podoba, głównie ze względu na wszystko:) GDzieł na YT słyszałem fajny wywiad z autorem nt. tej gitary i jej nazwy. Gołę jest artystę, to jest jego wizja gitary jazzowej, jak sam to ujęł.
popik10 pisze:Tu troszkę napisane >
Faktycznie może ten strunocięg, komora pod mostem piezo i pickup podgryfowy daję efekt archtopa, ale wydaje mi się że to wspomagane elektronikę.
Pozdrawiam
W tej gitarze na pierwszym zdjeciu nie ma zadnej elektroniki ... Zero , pickup podlaczony nawet bez regulacji Volume do gniazda. Harry Heusell zrobil przetwornik.
Ta gitara broni się sama w każdym sensie. Bardzo mnie inspiruje do zaprojektowania i wykonania gitary o konstrukcji statecznej podłużnie, za to poprzecznie na granicy łopotu.
Piotrze to musiał był chyba zrobię coś z grubołcię bo ta gitara ma około jednego cala.
To zdecydowanie mniej niż normalne, ale mimo wszystko nie ma to chyba zbyt wielkiego wpływu na "akustyczny" dęšłwięk.
Tutaj konstrukcja podobna film > jednak jak mi się zdaje słychaę mocnę dołę ingerencję preampu wzmacniacza.
Nie wiem czy to ta sama gitara, ma dodatkowo 2 gałki.
Pozdrawiam
Ten ogrywajcy jest łwietny i czuę jego preferencje co do brzmienia - przesterowanie (słuchałem dużo jego prezentacji). Bez wętpienia wie jak i po co kręcię gałkami w preampie, ale to z pewnołcię już poza gitarę w tym przypadku, tak sądzę.
W gitarze konieczna i niezbędna jest statecznołę podłużna i tu jełli chcemy zejłę z grubołci dechy to trzeba by takę zabroię czymł bardzo sztywnym może kompozytem węglowym? Wiadomo, że pikap zbiera drgania strun, ale sygnał elektryczny powstaje z drgania względnego, więc równie dobrze to pikap (rónież) może drgaę względm strun (więcej niż zazwyczaj) i jełli pikap będzie powięzany z mniej sztywnymi powiedzmy bokami/skrzydłami korpusu, które będę silniej wibrowały częstołciami rezonansowymi pobudzonymi drganiami strun to spodziewam się, że jakoł to na brzmienie wpłynie, może będzie więcej skłędowych, może zmieni się atak, ciekawe.
Im dłużej oględam jego instrumenty tym bardziej rozumiem ceny jego gitar . I nie chodzi mi o jakołę i wykończenie które jest godne jajek faberge , chodzi o samę wizję , koncepcje i podejłcie do tematu . Kiedyś jak Zenek pierwszy raz wspomniał o tym lutniku
i tak se oględałem te gitarki to wydawały mi się niektóre trochę pretensjonalne , ale to pewnie dlatego że gołę jest wizjonerem i trochę wyprzedza epokę . teraz twierdzę że to geniusz przez duże G i jestem jego fanem .