No nie do kołca tak to wyględa z podstunnicę donkirk24.
Przy rozbieraniu okazało się, że jest to jaworowy kawałek drewna, i w całkiem dobrym stanie. Była lakierowany na czarno. Miał małe przytarcia po strunach i tam pokazywało się jałniejsze drewno. Budżet klienta nie przewidywał zakupu fryzu na podstrunnice np z hebanu w kocie 800-900 zł. Dla tego musiałem radzię sobie inaczej.
1 - Cyklinowanie całej podstrunnicy
2 - worek próżniowy i wpuszczenie bejcy spirytusowej hebanowej (metoda infuzji)
w necie znajdziesz co to (zaczerpnęłem pomysł z żeglarstwa)
3 - i po przyklejeniu jeszcze czarny lakier epoksydowy
Podejrzewam że wszystkie te operacje miały wpływ na brzmienie, ale jak wspomniałem klient zadowolony, a Pan Parker wprowadził kompozyty do swoich gitar i jakoł się to sprawdza.
Co do twojego pytania rozważałem zrobienie nowej podstrunnicy, ale to byłby koszt rzędu 800-900 a może nawet 1000 zł z tego co się dowiadywałem.
Można taniej, w dlh kupię dechę, ale wtedy kłopot z sezonowaniem.
Dokładnie, u Hanglewskich są fryzy, mało co nie spadłem z krzesła widzęc tam cenę hebanu, ale materiał to materiał. zZ daleka wyględa jak heban...bo czarny^^
Bejca spirytusowa i lakier nitro
Kiedy bas do mnie dotarł był już taki ciemny i kryty politurę. Ja się jednak nie odważyłem na politurowanie. Położyłem bardzo cienkie warstwy nitro.
Pozdrawiam