Kamienie okrągłe do ostrzenia dłut

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
violinerpl
Posty: 232
Rejestracja: 2014-01-16, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: violinerpl »

Czy ktoł miał stycznołę z okraglymi kamieniami do ostrzenia wewnętrznej strony dłut polokraglych? Chodzi mi o takie przypominajęce kształtem baterie paluszki, tyle, że wydłużone. Może to ma jakęł nazwę?
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: poco »

Możesz kupię taki kamyczek pod nazwę "osełka".
https://www.google.pl/search?q=ose%C5%8 ... B600%3B400
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-1106
O gradacji ziaren, to trzeba rozmawiaę ze sprzedawcę.
Możesz też samemu sobie takę osełkę "naostrzyę" poprzez obróbkę kamienia płaskiego tarczę diamentowę, a potem dotrzeę na diamencie lub innym kamieniu/papierze łciernym.
Tak wyrównuje się "obcięga" kamienie łcierne wszelkiej małci.
Inny sposób pozyskania, to specjalistyczne kamienie do ostrzenia dłut zwane multiform http://www.dluta.pl/katalog/ostrzenie/o ... japonskie/.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: lutnik.pl »

Temat był już poruszany... pamiętam, że ktoł nawet twierdził że nie ma sensu inwestowaę w kamienie bo tak samo naostrzy się na kawałku dachówki. Hm... nie skorzystam, zbyt wiele kasy dałem na narzędzia ;p
Takie półokręgłe kamyczki bardzo się przydadzę, jakie gradacje ? 1 000 i 6 000 i tak samo z płaskimi kamieniami, można pokusię się jeszcze o kamyczek 12 000 ale jak się wypoleruje "szóstkę" to goli pięknie :D
Trening czyni mistrza.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: Tanto »

Prowokujesz do kontynuowania dyskusji czy po prostu tak cię zabolało że można mieę inne niż ty podejłcie do tematu? ;-)
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: poco »

To ostrzenie o stopnie schodów było onegdaj częstym widokiem.
Darku. Ona tam miała stopieł wykonany z wklejonym kamyczkiem Arkansas. ;-) :-D :lol:
A tak poważnie, to dyskusja schodzi na pobocze tematu.
Obawiam się, że ugrzęęšłnie w rowie, a zatem proszę o ograniczenie się do oceny, opisu, uzasadnienia, wskazania +/- okrełlonych działał itd. tak, aby czytelnik miał możliwołę skorzystania z rad, a nie oceny kto, komu lepiej dowalił.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: lutnik.pl »

To co napisał Darek... nic dodaę nic ujęę... i kołczymy dyskusję czy warto używaę cegieł do ostrzenia dobrych dłut.
Zaproponowałem gradacje 1000 i 6000 zarówno dla kamienia płaskiego jak i do kamieni okręgłych. Można użyę jeszcze kamienia 500 do lepszego wyprowadzenia ostrza... no i 12 000 dla lepszego polerowania... wtedy trzeba będzie dłutko hamowaę żeby za duże nie zebrało :D Polecam kamienie sztuczne japołskie... myłlę, że nie powinny byę kłopotliwe w utrzymaniu. Oczywiłcie trzeba kupię odpowiedni kamieł lub blok do regeneracji. Można to robię papierem łciernym ale zbyt się zapycha. No i oczywiłcie japołce polecaję trzymaę kamienie cały czas w wodzie... ponoę to zmniejsza ich zużycie.
Trening czyni mistrza.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: Tanto »

darek pisze:A jakie można mieę inne podejłcie?
Jedno podejłcie mówi "Muszę koniecznie kupię drogie (im droższe tym lepsze) kamienie z Japonii albo Ameryki, żeby naostrzyę narzędzia.". Drugie podejłcie stwierdza "Naostrzę narzędzia tym co mam do dyspozycji (papier łcierny, piaskowce, marmurki i inne 'kamienie'), a jak będę miał ochotę, to mogę kupię osełki 'na wypasie'."

Pozostaje tylko pytanie czy rzeczywiłcie nasi dziadowie, pradziadowie i wczełniejsze pokolenia stolarzy pracowały pracowały tępymi narzędziami? Bo mało kto z nich wiedział że jest coś takiego jak arkansas, a z Japonii kamieni też się nie woziło - były cenniejsze ładunki. Nie wie ktoł przypadkiem czym ostrzyli narzędzia włoscy lutnicy z XVII w.? Np. Stradivari.
Podkrełlam - różnica jest pomiędzy 'koniecznie trzeba', a 'można mieę'.

Tym krótkim wyjałnieniem zakołczę żeby nie narazię się Ryszardowi, bo ma dużo racji w tym co napisał.
darek pisze:Niedawno widziałem jak sąsiadka nóż kuchenny na schodach "ostrzyła" Będzie ostrrrryyy , że strach uży
Następnym razem możesz sprawdzię efekt jej ostrzenia na swoim palcu, jak będzie tępy to zaproponujesz jej zakup 'kamieni japołskich' ;-)
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: lutnik.pl »

Stradivari ostrzył na marmurku ;) myłlę, że nie bawiłby się w cegły ;)
Można oczywiłcie ostrzyę na cegle... tylko to zależy do czego potrzebne są narzędzia. Jełli ktoł potrzebuje rzeęšłbię w glinie w garażu to nie ma sprawy... możesz ostrzyę sobie nawet o beton... ale jełli ktoł potrzebuje do nieco bardziej profesionalnej pracy np lutnictwo to już potrzeba coś lepszego niż cegła... bo jak dłuto nie goli... to nie osięgniesz precyzji... bo walęc młotkiem żeby cokolwiek ucięę to jest nieporozumienie. Ale jak chcesz sobie w garażu tynk zbijaę to w sumie nie musisz wcale ostrzyę.
To jest kwestia podejłcia... profesionalista ma profesionalne dłuta i profesionalne kamienie. Amator ma amatorskie dłuta i nie ma kamieni tylko cegłe :)
Myłlę, że więcej tłumaczyę nie trzeba.
Zanim powiesz że stradivari mógł ostrzyę na cegle lub czymł podobnym to najpierw się dowiedz na czym ;)
Trening czyni mistrza.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Nie chce mi się wertowaę postów, bo to bicie piany już się robi. Tanto wyraęšłnie pisze o marmurkach i piaskowcach i papierze łciernym. Polerowaę można i na filcu i na drewnie ze żłobkiem i pastę łciernę. Sę niedrogie kamienie belgijskie, które też wyglancuję dłuto do golenia (za 60zł a nie za 600). Moje dłuta golę, zawsze mam placki na rękach, a nie mam drogich za kilkaset zł kamieni japołskich. Zawodowiec kupuje sprzęt zawodowy, bo ten sprzęt na niego pracuje. Pasjonat kupuje najlepszy na jaki go staę i cała filozofia.
pozdrowienia
Piotr
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: lutnik.pl »

Ja mam japołski za 110 zł nie za 600 zł.
Cóz... tanto przytoczył przykład A. Stradivariego... to mu wytłumaczyłem na czym polega różnica mdz ostrzeniem na cegle a na kamieniu. Myłlę, że ostrzenie na marmurku narzędzi z bardzo twardej stali byłoby zbyt czasochłonne, na sztucznych japołskich kamieniach ostrzy się znacznie szybciej.
Także 110zł za sztuczny kamieł japołski nie jest aż tak dużo jak na to ile czasu zaoszczędzimy.
Trening czyni mistrza.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Adam - pewnie że tak i nikt tu z tym nie dyskutuje - tanto - również, mówi tylko, z czym się zgadzam, że zawsze jest jakał alternatywa. Ja bym chciał mieę komplet kamieni naturalnych japołskich, a co:) Może kiedyś kupię - a co:) Na razie mam osełki diamentowe i kamienie słowackie i w kilka minut mam podostrzone narzędzia do golenia, a cykliny tnę wiórki aż miło. Co bym zyskał na czasie majęc japołskie? Pewnie z tych kilku minut zrobiłoby się kilka mniej:) No i ta frajda, że naturalne skały, a nie tam diament jakił z Lidla ;) Ale czekam na porzędne dłuto to się okaże czy nie wypada mu dokupię japołskiego kamienia;)

Adam - ty kupiłeł za 110, ale są tacy co maję kamienie za kilka tysięcy i powiedzę, że takimi jak ty to łapserdaki robię, a prawdziwy kunszt zaczyna się od najlepszych na łwiecie kamieni naturalnych :D Rozumiem, że wyznaczasz jakęł dolnę granicę przyzwoitołci, ale słowackie ROZSUTEC są jeszcze tałsze a maję 6000-8000 co pozwala już ładnie polerowaę, potem można jeszcze na pałcie zrobię lusterko;)
pozdrowienia
Piotr
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: lutnik.pl »

6000 zrobi lustro bez pasty. Jeżeli kupisz porzędne japołskie dłutka to i można pokusię się o porzędny naturalny kamyczek japołski ;P
ciężko powiedzieę czy te 110zł to dolna granica przyzwoitołci, z resztę mało jest producentów kamieni ;p
a... taka uwaga do dłutełek, Pfeil nie lubi sosny, jakoł wyjętkowo szybko i mocno szczerbię się na sołnie, na łwierku i jaworze tego nie zaobserwowałem.
Trening czyni mistrza.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Kamienie okręgłe do ostrzenia dłut

Nieprzeczytany post autor: Tanto »

Ogólna zasada działania nie jest nowa, np. ostrzałka z 1910 r.
Obrazek
Tu przykładowy film pokazujęcy Edge Pro Apex'a https://www.youtube.com/watch?v=CY6DJ0PQxyA Tylko kołcowy test ostrołci wypada blado w porównaniu do tego co pokazał Rosjanin :-)
Na Apexa, w zależnołci od wersji, trzeba wydaę od 160 do 250 $ http://www.edgeproinc.com/Apex-Model-Ed ... System-c3/ Jednak to co zrobił pan Strogov (dosłownie) na kolanie, jest sporo tałsze, solidniejsze i o wiele bardziej wszechstronne. Można też naostrzyę wiertło http://3.bp.blogspot.com/-GRwcOjzWAuA/U ... C01221.JPG Oczywiłcie po zrobieniu odpowiedniego mocowania można do ostrzenia używaę dowolnych kamieni naturalnych, sztucznych i co tam sobie właściciel wymyłli. Jedyne co bym w tej konstrukcji zmodyfikował, to usztywnienie pionowej prowadnicy, jakęł podpórkę do ostrzenia dłut, no i dał bym magnes z dysku twardego który trzyma jak głupi ;-)

shopiK, dzięki za link, nie znałem tego gołcia, a całkiem ciekawie podszedł do tematu.
ODPOWIEDZ