kącik napraw

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

kącik napraw

Post autor: molu » 2014-08-11, 17:17

Zawsze z zaciekawieniem oglądam relacje z napraw uszkodzonych instrumentów. Proponuję by w tym wątku wrzucać ciekawe linki do takich opisów. Nie chodzi mi wyłącznie o to co sami naprawiamy. Mam na myśli głownie relacje wyszukane w necie. Uważam, że takie podglądanie innych jest bardzo pożyteczne, jest to kopalnia pomysłów.
Jeżeli macie jakieś ciekawe - wrzucajcie.

Naprawa złamanej główki w Jacksonie
Naprawa złamanej główki w Les Paul
Złamana główka w Jacksonie
Złamana główka
Renowacja Les Paul
Złamana główka

ps.Nie mam pewności czy to właściwy dział - jeżeli nie, uprzejmie proszę moderatora o przeniesienie.

T.
lutnik.pl
Posty: 292
Rejestracja: 2014-05-14, 22:06

Post autor: lutnik.pl » 2014-08-11, 21:37

popieram pomysł!
popik10

Post autor: popik10 » 2014-08-12, 06:55

A mnie się naprawa główki w lp nr.1 nie podoba. Co to za nadlewanie kleju.
Toż to partactwo jakieś, i jeszcze żeby ludzie w internecie się wzorowali, Hańba ja by nie przymierzając powiedział nasz księgowy... Sam nie jestem ideałem ale te naprawy lp to nie są wysokich lotów. Bardzo dużo niedokładności pasowań.
Poza tym, jak widać stosowanie doklejek na główkach robionych z jednego kawałka drewna jak najbardziej ma sens. Choćby okleinka 0.6 mm

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kącik napraw

Post autor: molu » 2014-11-07, 21:38

Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kącik napraw

Post autor: molu » 2015-02-12, 17:56

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: kącik napraw

Post autor: PiotrCh » 2015-02-12, 21:40

Fachowa robota, szkoda tylko cieniowania lakieru w kierunku szyjki... Teraz taki fraczek jest, jakby główkę zanużył dwa razy:-)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kącik napraw

Post autor: molu » 2015-02-12, 22:34

Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2944
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: kącik napraw

Post autor: Piniu » 2015-02-13, 13:42

tu to wygląda jakby już zmurszałe było to drewno
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: kącik napraw

Post autor: poco » 2015-02-13, 16:28

To mahoń ma taki wygląd przy złamaniu. Jeżeli był dodatkowo parowany lub suszony na biegu, to dubelt popękają błony komórkowe i tak ciulowato wygląda.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
vintage
Posty: 158
Rejestracja: 2011-06-14, 09:59
Lokalizacja: Legnica

Re: kącik napraw

Post autor: vintage » 2015-02-14, 18:36

Korzystając z tego wątku o naprawie główek, chciałbym zasięgnąć opinii biegłych w sztuce lutniczej w sprawie właśnie główek. Jest taka firma jak Gibson i na filmie pokazującym proces produkcji szyjek, można dostrzec jak dokleja się klocki do główki celem jej poszerzenia. Czyli szyjka jest wykonana z węższego kawałka drewna a to co wystaje w główce po bokach jest doklejone. Są też gitary, gdzie główka która jest pochylona do tyłu, jest doklejona w całości w okolicy 1-3 progu. Czy wynika to z oszczędności materiału, bo aby wykonać kształt główki o opisanych wyżej przypadkach należy przyjąć naddatek, który zostanie przekształcony w wióry, czy też ma to jakieś uzasadnienie w brzmieniu lub też w zwiększonej wytrzymałości ?
Jeżeli chodzi o brzmienie to nie wydaje mi się, że to ma jakiś wpływ pozytywny a i w przypadku wytrzymałości, to też widziałem główki, które się rozleciały własnie w miejscach klejenia. Z moich dociekań wynikało by, że jest to kwestia oszczędności materiału ale czy taka firma jak Gibson, gdzie instrumenty nie należą do tanich, czy taka firma odwala takie dziadostwo ?
Jakie jest Wasze zdanie ?
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kącik napraw

Post autor: molu » 2015-02-14, 19:39

Obydwa rozwiązania pozawalają na oszczędności w materiale. Jednoczęściowe gryfy wymagają grubszej deski (np w LP min 65mm). Zaoszczędzą przynajmniej na szerokości, doklejając "uszy" z kawałków. W przypadku doklejania główki - można zrobić gryf z deski 30mm zamiast 60mm.. a dodatkowo jeszcze rozwiązujesz problem osłabienia przejścia z chwytni do główki. To miejsce jest dość podatne na uszkodzenia w przypadku gryfów jednoczęściowych (ze względu na przebieg włókien w desce). Ten obrazek dobrze to ilustruje.

T.
popik10

Re: kącik napraw

Post autor: popik10 » 2015-02-14, 22:09

Dla tego w gryfach z jednego kawałka często nakleja się doklejki na główce.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
vintage
Posty: 158
Rejestracja: 2011-06-14, 09:59
Lokalizacja: Legnica

Re: kącik napraw

Post autor: vintage » 2015-02-15, 12:52

Czyli w przypadku Gibsona słusznie podejrzewałem dziadowanie. Bo jak inaczej nazwać oszczędności za kilka czy kilkanaście Dolarów w instrumencie za kilka tysięcy Dolarów ? Osobiście wolałbym dopłacić ten ułamek procenta wartości aby niczego mi nie doklejano. A z tą wytrzymałością drugiego rozwiązania to chyba bywa różnie, bo widziałem przypadki w tym jeden osobiście, gdzie główka się oddzieliła od reszty szyjki w miejscu klejenia, chyba też chodzi tu o oszczędność, choć bardziej usprawiedliwiona bo takie rozwiązania można spotkać w dalekowschodnich instrumentach, gdzie wartość zaoszczędzonego materiału do ceny całości, to już jest większy procent i większa oszczędność, czyli większy zysk.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kącik napraw

Post autor: molu » 2015-04-30, 13:14

Naprawa złamanej główki w LP

T.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kącik napraw

Post autor: molu » 2016-02-16, 20:43

To jest moim zdaniem ciekawe.. wymiana zerwanego pręta napinającego. Gitara jeszcze nie skończona, podstrunnica przyklejona titebondem. Aby odseparować podstrunnicę od gryfu gościu podgrzewał ją żarówką i podważał.

T.
ODPOWIEDZ