Ruchomy mostek?

[Kondziq]

Witam!

Stałem się posiadaczem starej, polskiej gitary - Defila Jola 2. Chciałbym "przerobię" ję na wzór Fendera Jaguara. Czy możliwe jest w ogóle w gitarze, która ma struny przechodzęce przez korpus, zamontowanie takiego mostka jak w Jaguarze, albo w ogóle mostka ruchomego?

[poco]

W Jaguarze nie masz mostka ruchomego, a przynajmniej ja się nie spotkałem. Dla pewnołci obejrzałem egzemplarze w necie i potwierdziłem ten fakt.
Położenie mostka jest łciłle zdefiniowane i nie ma potrzeby robię mostka jak do archtopa, ale ...
Sędzę, że chodzi Ci raczej o strunocięg, który w Jaguarze jest zintegrowany z tremolem. Takie samo, a przynajmniej bardzo podobne były montowane w Jolanach prod. czeskiej.
Zamontowanie takiego strunocięgu jest banalnie proste, a mostek ? No cóż, zawsze można pokombinowaę i ze stałego zrobię ruchomy.
tremolo tutaj kupisz http://www.ebay.pl/sch/i.html?_from=R40 ... r&_sacat=0
Pozdrawiam, Ryszard

[Kondziq]

Dokładnie, chodziło mi o ten strunocięg połęczony z tremolem, mój błęd.
A co z otworami na struny, tymi z tyłu korpusu? Bo rozumiem, że raczej trzeba to uzupełnię w jakił sposób.

[popik10]

kołkowanie??

[poco]

Zrób zdjęcia z obu stron korpusu i zapodaj na forum, bo tak, to rozmowa o drewnianych karabinach.
Pozdrawiam, Ryszard

[vintage]

Witam!

Stałem się posiadaczem starej, polskiej gitary - Defila Jola 2. Chciałbym "przerobię" ję na wzór Fendera Jaguara. Czy możliwe jest w ogóle w gitarze, która ma struny przechodzęce przez korpus, zamontowanie takiego mostka jak w Jaguarze, albo w ogóle mostka ruchomego?

Trzeba zaczęę od tego, że w Joli 2 nie ma strun przechodzęcych przez korpus. Jeżeli coś takiego jest w Twojej Joli zakładajęc, że jest to rzeczywiłcie Jola, to jest to modyfikacja dokonana przez poprzedniego posiadacza.
Jaki jest sens przerabiania Joli na Jaguara ? Niech pozostanie tym czym jest a jest zabytkiem, którego można poddaę procesowi renowacji, co będzie namiastkę lutnictwa. Przerobiona na Jaguara będzie tylko jego parodię. To jakby zabytkowę Syrenę 103 przerabiaę na Mercedesa.

[PiotrCh]

ano właśnie... jaguara z niej nie zrobisz i tak. Odnawiajęc lakier, korygujęc gryf plus jakił abgrejd osprzętu sprawisz że będzie to ładna pani Jola - i będziesz zadowolony:) Jak pójdziesz drogę, którę zamierzyłeł to najprawdopodobniej zostaniesz z rozgrzebanym wiosłem... ile już takich rozgrzebanych projektów jest tu na forum? A może się mylę, może są pokołczone, tylko koledzy nie chcę się pochwalię, nie istotne. Posłuchaj głosu rozsądku (vintage).