Jak naprawią (lekkie) pąkniącie gryfu?
Moderator: Jan
Jak naprawię (lekkie) pęknięcie gryfu?
Witam. Ostatnio nabyłem gitarę Marathone STR02 - korpus RR, główka BC Richa. Gitara ma lekko pęknięty gryf, szczelina ukazała mi się po założeniu nowych strun i regulacji prętem - leżała sobie na łóżku i usłyszałem trzałnięcie. Pękniecie prawdopodobnie już wczełniej było, nie wiem czy klejone - nie było widaę za bardzo łladów kleju. Struny od razu poluzowałem i gitara tak leży - teraz moje pytanie. Czy bawię się samemu w klejenie tego - mam plan podgrzaę żelatynę do gęstej konsystencji (kiedyś tak kleiłem na próbę dwa kawałki drewna, nie rozdzieliłem ich do dzisiaj żadnym narzędziem tak trzyma) i wstrzyknęę strzykawkę z cienkę igłę do szczeliny, a potem do łcisku. Czy takie coś zda egzamin? Czy może lepiej oddaę to lutnikowi? Będzie to moja pierwsza naprawa złamanego gryfu, wczełniej tylko dłubałem coś w korpusie gitary więc dwóch lewych ręk do lutnictwa nie mam.
Re: Jak naprawię (lekkie) pęknięcie gryfu?
To nie jest lekkie pęknięcie, tylko pęknięcie z przemieszczeniem.
To jedno zdjęcie nie obrazuje wielkołci zniszczeł.
Szczelina, która powstała-jest widoczna, wskazuje na pęknięcie z przemieszczeniem, więc może i podstrunnica na progu pękła lub tylko odkleiła od strony główki.
Jeżeli miał bym się braę za ten sprzęt, to najlepiej by było odspoię podstrunnicę od gryfu i sprawdzię jak tam w realu. Tam będzie pewnie koniec/poczętek trussroda, a to już inna para kaloszy.
To nie jest naprawa na gwoęšłdzie, tylko klejenie główki gitary i powinno byę zrobione fachowo. Ostatnio na forum prezentowana była metodologia naprawy takiego pęknięcia, więc radzę poszukaę tu lub na YT. Będzie sporo dłubania, bo po klejeniu wyprowadzenie gryfu, przyklejenie podstrunnicy, pewnie i szlif, i wymiana progów, tak, że to nie jest "lekkie pęknięcie", bo i naprawa długotrwała.
Jeżeli nie czujesz się na siłach , nie masz w pobliżu nikogo, kto by Ci pomógł, to oddaj gitarę do lutnika (jeżeli to jest wartołciowy dla Ciebie sprzęt).
Pozdrawiam, Ryszard

Szczelina, która powstała-jest widoczna, wskazuje na pęknięcie z przemieszczeniem, więc może i podstrunnica na progu pękła lub tylko odkleiła od strony główki.
Jeżeli miał bym się braę za ten sprzęt, to najlepiej by było odspoię podstrunnicę od gryfu i sprawdzię jak tam w realu. Tam będzie pewnie koniec/poczętek trussroda, a to już inna para kaloszy.
To nie jest naprawa na gwoęšłdzie, tylko klejenie główki gitary i powinno byę zrobione fachowo. Ostatnio na forum prezentowana była metodologia naprawy takiego pęknięcia, więc radzę poszukaę tu lub na YT. Będzie sporo dłubania, bo po klejeniu wyprowadzenie gryfu, przyklejenie podstrunnicy, pewnie i szlif, i wymiana progów, tak, że to nie jest "lekkie pęknięcie", bo i naprawa długotrwała.

Jeżeli nie czujesz się na siłach , nie masz w pobliżu nikogo, kto by Ci pomógł, to oddaj gitarę do lutnika (jeżeli to jest wartołciowy dla Ciebie sprzęt).
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Jak naprawię (lekkie) pęknięcie gryfu?
jw. To jest poważne pęknięcie .Samo wypełnienie klejem z żelatyny nic tu nie da ,trzeba rozbieraę gryf ,skleię szyjkę ,wyrównaę i składac od poczętku tj, wyrównaę szyjkę ,oczyłcię podstrunnicę (najlepiej wyjęę progi ) i też wyrównaę razem z podstrunnicę nabię progi itd.Nie jest to taki prosty zabieg .
pozdrawiam
ww
pozdrawiam
ww
Re: Jak naprawię (lekkie) pęknięcie gryfu?
Witam.
Wyględa na to że ten gryf już ktoł strugał.
Może zmniejszał grubołę ?
Z klejeniem nie tak prosto.
Musisz kleię na klocku i mieę odpowiedni łcisk.
To znaczy - kładziesz gryf strunami na klocek - dociskasz.
W ten sposób progi pozostanę w jednej linii ( płaszczyęšłnie ).
I dopiero wtedy musisz docisnę łciskiem po osi gryfu.
Samo wlanie kleju i łciłnięcie raczej nic nie da.
Wszystko popłynie na kleju i będzie posprzętane.
Jak napisał Kol. - jak instrument ma dla Ciebie jakęł wartołę to idęšłdo lutnika.
Pozdrawiam.
Wyględa na to że ten gryf już ktoł strugał.
Może zmniejszał grubołę ?
Z klejeniem nie tak prosto.
Musisz kleię na klocku i mieę odpowiedni łcisk.
To znaczy - kładziesz gryf strunami na klocek - dociskasz.
W ten sposób progi pozostanę w jednej linii ( płaszczyęšłnie ).
I dopiero wtedy musisz docisnę łciskiem po osi gryfu.
Samo wlanie kleju i łciłnięcie raczej nic nie da.
Wszystko popłynie na kleju i będzie posprzętane.
Jak napisał Kol. - jak instrument ma dla Ciebie jakęł wartołę to idęšłdo lutnika.
Pozdrawiam.
pamiÄ
taj o cyklinie !
Re: Jak naprawię (lekkie) pęknięcie gryfu?
Tylko pytanie czy w marathonie za 190zł to ma sens... zrywanie podstrunnicy i nabijanie progów przecież pochłonie majętek.
Re: Jak naprawię (lekkie) pęknięcie gryfu?
To zdjęcie jest niewyraęšłne, albo coś ze mnę jest nie tak. Tam w ogóle jest podstrunnica, czy to jest jednym kawałkiem wyprowadzony poziom na gryfie?
Pozdrawiam
Patryk
Patryk
Re: Jak naprawię (lekkie) pęknięcie gryfu?
Podstrunnica wenge lakierowana, gryf jawor.
Re: Jak naprawię (lekkie) pęknięcie gryfu?
Zainwestujesz w to dosyę dużo czasu, trochę pieniędzy i bardzo możliwe, że zagrasz na niej nie za tyDzieł, miesięc.
Jeżeli Cię to rajcuje, to się opłaca
. Jeżeli przeliczasz to na złotówki - niekoniecznie.
Jeżeli Cię to rajcuje, to się opłaca

Pozdrawiam
Patryk
Patryk