Pąkniącia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Tu opisujemy jak daliłmy nowe życie starym instrumentom

Moderator: Jan

grabekws
Posty: 5
Rejestracja: 2016-02-24, 18:59

Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: grabekws »

Witam,
Jestem w posiadaniu gitary klasycznej Miguel Angel, w której niestety w trzech miejscach popękała płyta wierzchnia. Stało się to kilka lat temu ale nie bardzo wiem czy gitara była uderzona czy popękała sama z siebie.
Nagrałem filmik z wnętrza + zrobiłem kilka zdjęę z zewnętrz.
https://www.youtube.com/watch?v=iR4MZJPVTug
Na filmiku ze łrodka pudła wyględa jakby jedno pęknięcie było od samego poczętku - widaę jakby lakier się tamtędy sączył podczas lakierowania gitary.
Ogólnie poza tymi pęknięciami nie widaę żadnych uszkodzeł, gitara stroi więc wydaje mi się, że nie warto za dużo kombinowaę tylko zalaę te pęknięcia klejem i graę.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

pozdrawiam,
Michał
popik10

Re: Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Zalewanie to nie naprawa. Płytę trzeba łciskaę klejęc. Jest kilka metod. Mniej lub bardziej inwazyjnych. Wszystko zależy od wartołci instrumentu.
P
grabekws
Posty: 5
Rejestracja: 2016-02-24, 18:59

Re: Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: grabekws »

OK, tylko że płyta jest sztywna tzn. nie daje się docięgnęę tych pęknięę. Nawet naciskajęc palcem w miejscu pęknięcia ugina się bardzo niewiele. Boję się, że jak przyłożę dużę siłę to spowoduję naprężenia gdzie indziej i pęknie w innym miejscu.
Mój tok rozumowania jest taki, że jełli pęknięcia powstały w wyniku naprężeł to nie ma sensu ich ponownie wytwarzaę. Może zatem zamiast kleju zrobię jakęł szpachlę z pyłu drzewnego, tyle że szpary są bardzo węskie i może byę kłopot we wciłnięciu.
Co do wartołci instrumentu to jest to instrument łredniej klasy robiony przez hiszpałskiego lutnika. Patrzęc po ogłoszeniach wartołę ok. 1000zł
Obrazek
Obrazek
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: poco »

To nie jest tak do kołca kolego , z tym dociskaniem i sztywnołcię.
Nie dociłniesz, kiedy cokolwiek znajduje się w szczelinie, co widaę na filmie z wnętrza.
Patrzęc na pierwszych zdjęciach, to miałem wrażenie, że płyta wierzchnia , to laminat, a zdjęcia z wnętrza też nie rozwiały moich wętpliwołci. Jak jest- z czego, wykonana rozeta?
Skęd taka uwaga. Ano stęd, że miałem okazje pracowaę i dalej to robię przy naprawie i renowacji mebli, gdzie takie wybrzuszenia-wygięcia na krawędziach pęknięcia są skutkiem odklejenia się forniru, a w gitarach przynoszonych mi do naprawy także się zdarzało - tego się nie da normalnie naprawię, bo kleje do sklejki to pewnie moczniki, a tego gówna nie da się usunęę na małej powierzchni. Na zdjęciach z wnętrza nie widaę zaprzeczenia moim sugestiom. Sam mam też takę "sklejkowę" płyte w gitarze, którę używam, a brzmi rewelacyjnie/
Co do naprawy, to na forum , przy okazji innych rozmów na ten temat pokazaliłmy, jak rombowymi kawałkami drewna łęczone są te pęknięcia płyt. Warunek konieczny, to usunięcie kleju lub raczej lakieru ze szczeliny, inaczej, to przy łciskaniu staę się może to, o czym piszesz.
Po tym zabiegu trzeba się przygotowaę do sklejania/zalewania szczeliny, a do tego potrzebne będzie stosowne oprzyrzędowanie - łciski, które jednoczełnie umożliwię dostęp do wnętrza przez otwór rezonansowy, podparcie tych wklejek itd.
Ideałem było by zdjęcie płyty wierzchniej, ale to już wyższa szkoła jazdy na rowerze pancernym i pewnie nieopłacalne / sprawdęšłjaki klej był stosowany do klejenia elementów gitary, bo ze zdjęcia nie wynika i czy belkowanie nie jest odspojone/.
Dalsze uwagi kolegów pewnie też rzucę nowe światło na ten temat.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
popik10

Re: Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Można próbowaę łciskaę za pomocę czegoś takiego
http://dogwoodguitars.com/gibson-side-crack/
W miarę bezinwazyjnie. Ale spoiny i tak trzeba wzmacniaę od spodu.
P
grabekws
Posty: 5
Rejestracja: 2016-02-24, 18:59

Re: Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: grabekws »

Płyta wyględa na litę:
Obrazek

Co do łciskaczy to takie stolarskie mam, ale tych przedstawionych w linku w połcie wyżej już nie. Od samodzielnego zdejmowania płyty jestem daleki.
To może inaczej - czy to dobry pomysł aby w jakił prosty sposób (np nadlanie lakieru na pęknięcia, czy jakał tałma) zabezpieczyę te pęknięcia przed wilgocię, pyłem itp. ale tak żeby nie kitowaę tych szpar, normalnie używaę gitary i obserwowaę co się będzie działo? Instrument leżał prze ostatnie kilka lat w pudle i w sumie nie wiem jak się będzie dalej zachowywał.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: poco »

ęšłĽadne nadlanie lakieru nie załatwi sprawy. Ten lakier znowu pęknie.
Jeżeli chcesz tylko zabezpieczyę szczelinę ,a nie zamknęę bez usuwania widocznego w niej wypełnienia, to i tak musisz podziałaę wewnętrz gitary, czyli za pomocę kamery, lusterka, ęšłródła łwiatła - najlepiej ledowe, bo zimne, na maksa usunęę ten lakier/klej , który wypłynęł we wnętrzu. ktoł już próbował zakleię szparę i narobił tylko bałaganu.
Dalsze postępowanie, to jak w postach znajdujęcych się na forum. Jest rozkminiony podobny temat. Romby łwierkowe-cedrowe, klej glutenowy, rozpieraki (dociski wewnętrz pudła) i inne. I tym akcentem zachęcam do czytania forum oraz do działania. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Wnioskuję, że chodzi Tobie o to: co zrobię aby stan zakonserwowaę. Naprawa fachowa jest trudna i wymaga lutniczego podejłcia (demontaż płyty, oczyszczenie z lakieru, sklejenie przez docisk pęknięę, zazbrojenie łatkami łwierkowymi, montaż i lakierowanie z polerowaniem). Jełli nie chcesz jej naprawię o po prostu graj i ciesz się tym co jest. Jełli uszkodzenie będzie postępowało to wówczas wprowadzisz jakieł półłrodki i dalej będzie dobrze. Póki co nie zalewaj niczym rys bo to nic nie zmieni, płyta się nie sklei, a szczelina zabrudzi niepotrzebnie. Płyta wierzchnia pracuje w zmiennych warunkach atmosferycznych i nic na to nie poradzimy, Raz jest łciskana raz rozcięgana. Od tych pęknięę gitara się nie złoży, belkowanie i reszta płyty spokojnie przeniosą nacięg strun choę warto się przyględaę od czasu do czasu.
pozdrowienia
Piotr
grabekws
Posty: 5
Rejestracja: 2016-02-24, 18:59

Re: Pęknięcia płyty wierzchniej gitary klasycznej

Nieprzeczytany post autor: grabekws »

Dzięki za wszystkie informacje.
Widzę, że to nie takie proste i brakuje mi wiedzy, umiejętnołci i narzędzi żeby to dobrze zrobię więc na razie po prostu zakładam struny i gram.
Wrócę do tematu na spokojnie albo podjadę do lutnika.

pozdrawiam,
Michał
ODPOWIEDZ