Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Skrzypce , altówki , wiolonczele , kontrabasy etc.

Moderator: poco

panda
Posty: 11
Rejestracja: 2016-03-22, 18:20

Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: panda »

Witam. Staram sie nabię smyczek, który posiadam. Niestety nie udało mi się to ze wzgledu na nierówne włosie po nabiciu. Zostal mi jeszcze jeden nacięg.
Widzialem na filmach, ze niektorzy nowe włosie ogrzelali nad plomieniem palnika szybkimi ruchami smyczka. Jednak nie rozumiem jak to ma wpłynęę na włosie?

W jaki sposob zrobic tak, by po umieszczeniu włosia w główce, podczas umieszczania go w karafułce wszystkie wlosy byly równo i stanowiły ze tak powiem " plaski pasek " po napieciu smyczka?
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: Piotrek_Violin »

To czesty przypadek przy tanim wlosiu, wystarczy zapalniczka, kilka ruchow i nic nie 'zwisa'. Lekko przypalasz wlosie i wlosie sie kurczy
panda
Posty: 11
Rejestracja: 2016-03-22, 18:20

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: panda »

A jakie włosie jest lepsze w takim razie? Mongolskie czy polskie( chociaż o nim czytałem gDzieł że włos jest dosyę gruby). Czy polskim gra się mniej wygodnie z tego powodu?
Chciałbym jeszcze spytaę jak wyględa lakierowanie smyczka- czy tak jak skrzypce czy tez inaczej? Czy stosuje sie różnego typu lakiery czyli podkład, własciwy idt czy tez jednego lakieru daje się kilka warstw i załatwione
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: Piotrek_Violin »

Z opóęšłnieniem, ale z tego co pamiętam to najwięcej nabijaliłmy mongolskiego, smyczków się nie lakieruje tylko polituruje ;) Po politurowaniu nawijasz "drucik" i skórkę a następnie nabijasz włosie (tak przynajmniej ja robiłem)
panda
Posty: 11
Rejestracja: 2016-03-22, 18:20

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: panda »

Dzięki za odpowiedęšł.
A skęd wiadomo ile włosia na dany smyczek nabię? Niektórzy daję odpowiednię ilołc włosia odmierzajęc jakimł urzędzeniem , które nie wiem jak należy używaę nawet. A włosie porcjowane zawsze jest do jednego smyczka, czy też zdarza się, że ta porcja jest za duża? Jak to sprawdzię?
JaroslawJ
Posty: 4
Rejestracja: 2017-02-24, 12:50
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: JaroslawJ »

Ja porównałbym z objętołcię włosia innych smyczków - fabrycznych. Nietrudno złapaę w palce i uformowaę takę kępkę w oryginalnym smyczku i podobnę więzkę dobraę w robionym. Jestem przekonany, że różnica kilku - kilkunastu włosów nie zrobi różnicy w użytkowaniu. A takę ilołę łatwo odmierzyę "palcami"
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: przemek »

A ja bym prosił o informację (instruktaż) jak się nabija smyczek. Krok po kroku jełli ktoł łaskaw szerzyę ołwiecenie i wiedzę.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

A masz już materiał odpowiedni, narzędzia i minimum wiedzy? Nie sądzę, że tak to działa.
pozdrowienia
Piotr
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: przemek »

Ale ja nie twierdzę że chciałbym sam to czynię i już w tym momencie. Tylko wiedza zawsze przychodzi z czasem a od czegoś należy zaczynaę. Myłlę że zakup materiału do nabijania czyli włosia to nie jest sztuka gdyż włałciwie w każdym sklepie z instrumentami można to uczynię a i smyczki do ęwiczeł po kilkanałcie złotych można zakupię.
Me pytanie bardziej dotyczy sytuacji gdy człowiek nie ma lutnika pod rękę (tak jak np. ja nie mam)a do najbliższego ma 70 km więc by nabię np. smyczek musi pokonaę ok. 300 km.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Ok, rozumiem, ale jak potencjalny dzielęcy się wiedzę ma się domyłleę o jaki zakres wiedzy Ci chodzi. Podpowiadam nie ze złołliwołci, ale żeby uchronię wętek przed zasłonę milczenia:) Im więcej dasz z siebie tym więcej otrzymasz - tak to działa na forach. Tylko o to mi chodziło.

Ogólnie to na filmach z YT jest pokazane, a w szczegółach to trzeba smyczkomakerów zachęcię do podzielenia się ich własnymi tips and tricks;)

https://www.youtube.com/watch?v=pKxORtebqYU
https://www.youtube.com/watch?v=DE2yG4nZQj0
pozdrowienia
Piotr
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: przemek »

O to właśnie chodziło. Szczególnie na drugim filmie widaę wszystko.
Dzięki wielkie.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

nie ma za co:) Niech służy:)
pozdrowienia
Piotr
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: michqq »

przemek pisze: Me pytanie bardziej dotyczy sytuacji gdy człowiek nie ma lutnika pod rękę (tak jak np. ja nie mam)a do najbliższego ma 70 km więc by nabię np. smyczek musi pokonaę ok. 300 km.
Sciemniasz kolego - praktycznie wszystkie futerały smyczkowe przewiduję miejsce na zapasowy smyczek. I przewidujęcy skrzypacz taki smyczek ma, zwykle jest to "poprzedni" smyczek, już do grania niezadowalajęcy, ale noszony właśnie tak na wszelki wypadek.

Niemniej oczywiłcie jest to forum lutnicze i jak najbardziej pytanie jest na temat.

Sam mam w domu kilka patyków które do grania się już nie nadaję ale wyrzucię też ich nie chcę, w jakiejł bliskiej przyszłołci też się spróbuję z tematem nabijania i opiszę wyniki - tak więc, mimo łciemniania, dzięki kolego za ten wętek.
Ukłony.
Skrzypce â?? przyrzęd do łaskotania wnątrza ucha za pomocę tarcia kołskiego ogona o wnątrznołci barana.
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: michqq »

Poza filmami, polecam też:

http://www.davidfinck.com/blog/2012/01/ ... iolin-bow/

Chyba dołę dobry instruktaż ze zdjęciami (Eng)
Skrzypce â?? przyrzęd do łaskotania wnątrza ucha za pomocę tarcia kołskiego ogona o wnątrznołci barana.
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Nabijanie i renowacja smyczka-kilka pytał

Nieprzeczytany post autor: Waldzither9 »

Dzięki michqq za link do David'a Finck'a instruktarzu ze zdjęciami, taka skondensowana i zrozumiała porada przydatna nawet jak filmiki komuł nie działaję lub transfer nie pozwala na więcej.
Pozdrawiam Andrzej
ODPOWIEDZ