Trafiła do mnie na warsztat podróbka Fendera Strato. Podrobione wszystko łęcznie z numerami seryjnymi, które nawet są w bazie Fendera

Wykonanie oczywiłcie pozostawia wiele do życzenia, ale nie jest takie badziewne jak w innych chinolach. Widac podróbki robię lepiej

Gitara trafiła do mnie w celu wymiany siodełka oraz regulacji całołci. Ktoł kiedyś wczełniej wymieniał w niej progi. Kto - nie wnikam, ale zobaczcie co zrobił z gryfem. Zaczyna się ok 2-go progu, kołczy ok 20-go.

Wrzucam ku przestrodze "dla potomnych"