O, łwietny pomysł! Przytnę sobie podstrunnicę na razie i czekam aż dojdzie przesyłka z drutem progowym, markerami i siodełkiem. Myłlę że jakieł 5-6 mm grubołci będzie dobre (oczywiłcie z małę nadwyżkę na radius), Co do lakieru to chciałbym coś takiego:
A ja powiem tak... Ja bym dodal 50zl do tej klepki(to jest taka podlogowka nie?) i kupil porzędny materiał... Nie ma co dupy szkłem drapaę według mnie... Bo Mozna stracic wiecej potem... Klepki podlogowe nie sa z najlepszej jakosci drewna wiec radzil bym kupic cos pewniejszego... Ale to tylko moje zdanie...
Sczmur, myłlę że jednak ta klepka będzie dobra. To pierwszy projekt. Dobrałem ję ze słojami wzdłuż i bez żadnych sąków. Poza tym o jakiej jakołci mówimy skoro swój mahoł trzymasz na szafie?
Jesli chodzi o trzymanie na szafie to sa rozne szkoly... akurat znajomy lutnik powiedzial ze na szafie spokojnie moze lezec... do gory leci cieple powietrze ktore je suszy... Pozatym nie rozmawiamy o mojej tylko twojej gitarze...
Myłlę, że nie ma o co kruszyę kopji, a to dlatego, że drewno podstrunnicy powinno mieę odpowiednię gęstołę, równoległe włókna- najlepiej kiedy poczętek i koniec włókna znajduje się w tej samej masie podstrunnicy. Zwróęcie uwagę, że włókna drewna podstrunnicy są poprzecinane progami, a zatem tylko niewielka ilołę litego drewna bierze udział w przenoszeniu częłci drgał. staranniej trzeba nacięę progi /optymalna grubołę piły do grubołci pióra sztabki progowej/. Da to lepsze wypełnienie ubytku materiału z podstrunnicy. Trzeba pamiętaę o nabijaniu progów dopiero po przyklejeniu podstrunnicy / wczełniejsze może spowodowaę wygięcie podstrunnicy w trakcie nabijania i przy przyklejaniu będę powstawały naprężenia wzdłużne, coś w rodzaju efektu klina. I teraz można sobie hipotetycznie wyobrazię jak zachowywało by się drewno podstrunnicy gdyby wycięte było z poprzecznosłoistego kawałka . Pękło by w miejscu nacięcia progów wzdłuż szczeliny. To jest przerysowanie tematu, ale tylko dla zobrazowania dlaczego tak, a nie inaczej. No tak, my tu gadu gadu, a gitara sama sie nie polakieruje. Projekt tego "sunbursta" w kolorze blue jest ciekawy. Gdybył jeszcze użył lakieru perłowego -o kameleonie nie wspomnę, to była by jazda! Pamiętaj o położeniu podkładu z gruntoszpachlówki na całołci korpusu i dokładnym wyszlifowaniu bez najmniejszej ryski. Zauważ, że wszystkie stare korpusy gitar fendera i innych lakierowane kolorem kryjęcym w miejscach przetarcia, odprysku lakieru maję białe przetarcia na obrzeżu, które są pozostałołcię właśnie jasnej szpachlówki. Nie łudęšłmy się. Najczęłciej w sklepie kupujemy nie instrument, ale markę i to za logo płacimy. Vide-opinie muzyków ogrywajęcych gitary z tej samej serii i półki. Każdy egzemplarz ma swoje 'zady i walety'. Oj, coś mi się wydaje, że po wykonaniu tego wiosełka kilka pierwszych dni będzie spało razem z właścicielem 3maj się. Ryszard
Wielkie dzięki Ryszard (chyba że mam się zwracaę Panie Ryszardzie?)
W ogóle nie pomyłlałem, o tym że nabijajęc progi wykrzywię moję klepkę.
I k'woli łcisłołci włałciwa kolejnołę pracy to: wycięcie podstrunnicy na wymiar, nacięcia na progi, wyszlifowanie (radius), wykonanie markerów, przyklejenie do chwytni, poprawienie nacięę i dopiero progi. Tak?
Chyba raczej wybiorę perłę. Ale lakierowanie póęšłniej na razie trzeba zrobię gitarę.
pzd. Daniel
//jak będę miał jakieł zdjęcia z korpusem to przełlę.
Co do progów.
Zasłyszane od znajomego lutnika, a i wykorzystane przy wymianie w akustyku.
Można przed nabiciem progów szczelinę progowę potraktowaę gęstym klejem
skórnym i dopiero nabię próg. Wtedy to wypełnienie tej szczeliny jest lepsze i drgania lepiej przechodzę na gryf. Potem jełli dojdzie do wymiany progów po pewnym czasie eksploatacji trzeba będzie rozgrzaę próg przed wyjęciem.
Np. żelazkiem.
Dobry patent, ale myłlę, że przy wymianie, kiedy trzeba usunęę wióry i odłwieżyę szczelinę po "wycięganych" progach. Przy nowej podstrunnicy i włałciwym rzazie piły progi na tyle ciasno wchodzę, że jest to trochę przesadzona asekuracja. Ponadto trzeba braę również pod uwagę włałciwołci kleju kostnego/skórnego jak np. czas żelowania, po którym nie chce kleię. Po wyschnięciu jest twardy jak szkło, ma włałciwołci "obkurczajęce" czyli łcięga do siebie łęczone elementy , a zatem ostrożnie przy stosowaniu i zaraz usuwaę nadmiar bo potem będę kłopoty i dodatkowa robota /przed posmarowaniem klejem koniecznie trzeba dokładnie zakleię drewno miedzy progami celem łatwego usunięcia "wypławków" kleju i usuwaę go w stanie zżelowanym, bo nie będzie się rozmazywał/. Co nie zmienia faktu, że jest to najlepsze lepiszcze do drewna i nikt mi nie wmówi, że jakieł wikole, rakole sa lepsze. Bzdura, one są tylko łatwiejsze w użytkowaniu. Podobnie jest z tym "tutebondem" . Jest to nazwa handlowa producenta, a nie okrełlenie co to. Dopiero doczytanie dalej "glue for ...."(czasami adhesive) mówi co i do czego.Instrumenty muzyczne,meble klejone w czasach łredniowiecza i wczełniej po dził Dzieł są użytkowane , bo łęczone były klejem kostnym/skórnym. Zatem do Dzieła zgodnie z tym co napisałeł wyżej jako plan wykonania podstrunnicy i gryfu. Jeżeli masz mozliwołę staraj sie nie wbijac progów młotkiem, tylko wciskaę je poprzez kawałek metalu, twardego drewna o krzywięšłnie równej radiusowi. Piszę to dlatego, że nie masz doświadczenia i tzw. "czucia" przy wykonywaniu tej czynnołci i mógłbył niechcęcy pokrzywię progi, a to dodatkowa , niepotrzebna robota. To samo dotyczy uzycia kleju do wypełnienia szczelin. Nie mozna juz potem korygowaę wciłnięcia progu bez destrukcji. Pozdrawiam Ryszard i tylko Ryszard dla forum.
Czełę. Kolejny dosyę istotny problem. (jeżeli był gDzieł opisany to błagam o linka)
Pręt a włałciwie rowek pod niego "idzie łukiem"
Kiedy go wyfrezuję i już włożę pręt to mam go wepchnęę na siłę żeby się wygięł tak jak jest na planie, a potem daę tę wklejkę? Truss'a wykonałem z prętu gwintowanego, nakrętek i aluminiowego ceownika.
Daniel.
Ostatnio zmieniony 2011-03-07, 13:03 przez Jedidan12, łącznie zmieniany 1 raz.
To co jest na zdjęciu, to vintage i to wymaga wklejki, jak zresztę każde inne. Na you tube jest wiele filmów obrazujęcych proces montażu truss rodów. Ja sam na tym forum opisywałem działanie i montaż rożnych typów truss rodów. Poszukaj i masz gotowe odpowiedzi. Ryszard