Skrzypce na wzór Gusetto

[przemek]

Byę może. Sę takie dwa kartusze ale niestety nawet pod mikroskopem (technicznym) nie da się odczytaę co było napisane (czyli w normalnych warunkach). Mam tez normalny optyczny mikroskop ale niestety nie da się włożyę pod okular skrzypiec choę to raczej nic by nie zmieniło.
Już próbowałem odszukaę coś podobnego ale na ten moment bez skutku.

[Jacek A. R.]

@ Przemek: oczywiłcie znakomicie rozumiem siłę pierwszego, niekiedy trafnego skojarzenia, ale różnie z tym bywa. Ja z kolei byę może mylnie jęłem poszukiwaę jakiegoł zespołu muzycznego klasztotnego (acz nie należy, moim zdaniem, wykluczaę tego tropu), bowiem motyw głowy zakonnika jako główka takich czy podobnych instrumentów, a nawet przedstawienie zakonnika grajęcego na skrzypcach znalazłem na naczyniach zgoła łwieckich np. porcelanowych kuflach do piwa. Tak więc ten czy podobny motyw występuje dosyę często, o czym się przekonałem oględajęc wyniki wyszukiwania w internecie a i pamiętajęc moje dawne działania i odwiedziny w muzeach. Jełli nie znajdziemy żadnych informacji dodatkowych (sygnatury, inskrypcje, etc.) to styloznawczo rzecz bioręc obiekt próbował bym datowaę na czas tzw. stylów historyzujęcych - plus/minus wiek XIX - tu - styl tzw. neo renesansowy - a pochodzenie - szeroko rozumiane Niemcy czy warsztat/pracownia wiodęca się z kręgu niemieckiej kultury warsztatowej, może Saksonia ?

@Piniu: moję pierwszę myłlę był właśnie herb; jełli nie szlachecki czy arystokratyczny to może tzw. herbik mieszczałski zwany gmerkiem. Herby takie czy inne były często stosowane jako znaki własnołciowe. Aliłci obejrzałem sobie dokładniej ten obrazek w silnym powiększeniu i z podniesionym kontrastem i niestety nie znalazłem żadnych elementów typowych czy wręcz niezbędnych dla herbu czyli korony (lub mitry księżęcej) tzw. labr, tarczy z samym przedstawieniem herbu czyli tzw. klejnotem. Nie mówię już o dodatkowych ozdobach czyli tzw. panopliach jakże czesto towarzyszęcych tarczy z klejnotem. Do tego: tarcze herbowe w tradycji niemieckiej ale i innych krajów Zachodniej Europy często były dzielone na cztery pola ukazujęc herby rodziców/rodzin Męża i ęšłĽony. I stęd to przedstawienie kojarzy mi się - może mylnie - raczej nie z herbem a ze "zwykłym" elementem dekoracyjnym - acz, byę może, dosyę dowolnie inspirowane wyględem herbów. Byę może zdjęcie o znacznie lepszej jakołci było by pomocne w rozwięzaniu tej kwestii. Ale, jak napisał właśnie @Przemek, oględ pod mikroskopem niewiele pomógł.

[przemek]

Jacku tylko do tego co mówisz trzeba posiadaę wiedzę której mi zwyczajnie brak. Jam zwykły informatyk jest

Dlatego tez liczę na ludzi którzy wiedza więcej i byę może razem do czegoś dojdziemy.

[Jacek A. R.]

Przemku: informatyka jest cudownę naukę tak dził pożytecznę jak ongił trudna sztuka czytania i pisania...pamiętam, jak blisko 40 lat temu dzięki pomocy Przyjaciół informatyków zaczęłem się poważniej interesowaę "komputerologię stosowanę" i tak od tamtych czasów do dził pracuję na platformie Macintosh Apple, nie mogęc odżałowaę, iż lata temu porzucono "klasyczny" Mac OS na rzecz wprowadzonego czy wymuszonego przez p. Joba OS oparty na systemie NeXT będęcym z kolei opartym na UniXie. Znamy potęgę UniX'a ale po co taki system, zaprojektowany do administrowania pewnę liczbę terminali przez administratora, wkładaę do skromnego komputera osobistego ?

Ad rem: żałuję iż wiolinistyka nie leży w zakresie moich zainteresował, zajmuję się po amatorsku gitarystykę. Natomiast jełli byłmy mieli lepszej jakołci zdjęcia, to popytał bym czy to na zagranicznych forach czy to poprosił bym o konsultacje w muzeach; w MET (Metropolitan Museum of Art) jest bardzo dobrze prowadzony dział instrumentów muzycznych.

[przemek]

Mogę Ci przesłaę lepszej jakołci zdjęcia (Nikon D5300). Tylko nie przez forum bo ono max. dopuszczę 800px

[Jacek A. R.]

Przemku - znakomicie: moj adres
jar/at/webmedia/dot/com/dot/pl
Popytam przy okazji różnych Fajnych Ludzi...