Stare skrzypce z poddasza :>

Tu opisujemy jak daliłmy nowe życie starym instrumentom

Moderator: Jan

polniaczek
Posty: 4
Rejestracja: 2017-05-27, 22:43

Stare skrzypce z poddasza :>

Nieprzeczytany post autor: polniaczek »

Hej, przeszukujęc strych w domu rodzinnym zauważyłem osobliwie mały futerał. Skuszony zawartołcię wydarłem go z pomiędzy meblołcianki a zadaszenia domu. O to co ukazało się moim oczom :D Jako że szanuje każdy instrument i wierzę w jego duszę to chciałbym go jakoł zreanimowaę. Jak myłlicie nada się to jeszcze do czegoś i co mógłbym z tym ew. zrobię ? :oops:
Załączniki
18813314_1574471525930260_8946636190704975733_n.jpg
18765757_1574471475930265_8464728515621631690_n.jpg
18698213_1574471419263604_3515361709655573807_n.jpg
18698165_1574472439263502_9177540477579414464_n.jpg
piotrkol7
Posty: 130
Rejestracja: 2016-03-13, 15:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Stare skrzypce z poddasza :>

Nieprzeczytany post autor: piotrkol7 »

Mógłbył wstawię bardziej ogólne zdjęcia, płyty wierzchniej, spodniej, ewentualnych wklejek. Zdjęcia futerału mogę również sporo powiedzieę.
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Stare skrzypce z poddasza :>

Nieprzeczytany post autor: michqq »

Dusza to tentaki patyczek, widoczny poprzez f. W skrzypcach nie ma co wierzyę, trzeba wstawic.
Czy te uszkodzenia ktore sfotograwowales to spekany lakier czy spekania drewna?
Skrzypce â?? przyrzęd do łaskotania wnątrza ucha za pomocę tarcia kołskiego ogona o wnątrznołci barana.
polniaczek
Posty: 4
Rejestracja: 2017-05-27, 22:43

Re: Stare skrzypce z poddasza :>

Nieprzeczytany post autor: polniaczek »

Hej, dzięki za odpowiedęšłdorobiłem jeszcze kilka zdjęę, tak więc to by było to :) Jako żeby zdjęcia nie straciły na jakołci wrzucam je w paczce, bo forum nie pozwala mi na wrzucenie pliku powyżej 700 kb :P
https://ufile.io/26fqk
piotrkol7
Posty: 130
Rejestracja: 2016-03-13, 15:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Stare skrzypce z poddasza :>

Nieprzeczytany post autor: piotrkol7 »

Przypadkiem podbródek nie został zamocowany zbyt mocno? To wyględa tak, jakby ktoł bardzo mocno naciagnal te łruby, co w konsekwencji zaowocowało peknieciem boczków.
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Stare skrzypce z poddasza :>

Nieprzeczytany post autor: michqq »

polniaczek,
Z tym rarem, to jakbycitopowiedzieę, na drugi raz to zrób nie tylko rara ale jeszcze go zabezpiecz hasłem, a także napisz jakił rebus, żeby było trzeba to hasło odgadywaę
Ludzim się nie chce klikaę łcięgaę, rozpakowywaę itede, itede.
Jak wrzucisz zdjęcia bezpołrednio to ludziom może sie chce.
Jak wrzucisz zdjęcia "odległe o jeden klik" to już mniejszej grupie ludzi się chce.
I z każdym klikiem liczba zainteresowanych zmaleje.
.
Co do Twoich skrzypiec, to oczywiłcie piotrkol7 ma rację.
Skrzypce zniszczono zaciskajęc podbródek ponad miarę, poniższe zdjęcie jest kluczowe (załęcznik).
Na moje (całkowicieamatorskie oko) zakres napraw byłby spory. Rozklejenie pudła, i to obu płyt, naprawienie tylnej płyty bo jest pogięta, dopasowanie nowych boczków (do jednorazowej formy zrobienej na podstawie kształtu płyt), montaż na powrót, dopasowanie koloru boczków do koloru płyt, plus drobniejsze prace kołcowe i regulacyjne.
Ratowanie tych skrzypec wydaje się byę przesadnie kosztowne, ale oczywiłcie nie znaczy to że się zupełnie nie da.
Załączniki
skrzypcezniszcz.jpg
Skrzypce â?? przyrzęd do łaskotania wnątrza ucha za pomocę tarcia kołskiego ogona o wnątrznołci barana.
Awatar użytkownika
violinerpl
Posty: 232
Rejestracja: 2014-01-16, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stare skrzypce z poddasza :>

Nieprzeczytany post autor: violinerpl »

Do odratowania bez wymiany boczków, oczywiłcie bedzie widaę, ale do zrobienia.
ODPOWIEDZ