Budową UKULELE czas zacząą.
Moderator: poco
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Pozwolę sobie zamiełcię przedmiot, który był iskrę, zalężkiem nawet nie mogę powiedzieę, że pomysłu budowy instrumentu tylko jakiegoł pożeracza czasu który powoduje relaks. To mianowicie jest stara rozwalona gitara znaleziona na łmietniku gdy wracałem ze sklepu. Leżała z boku łmietnika więc ję wzięłem i pomyłlałem, że podłubię sobie przy tym siedzęc wieczorami w dodatkowej pracy. Pomysłu żadnego nie miałem a wiedzy nawet jednej kartki A4 przeczytanego tekstu o budowie instrumentów. Narzędzi nawet nie chciało mi się szukaę w komórce. Kiedy drewienko zaczęło nabieraę kształtów zrodził się pomysł na coś lepszego i poważniejszego. Gdy poczytałem to szybko zrozumiałem, że i tak popełnię wiele błędów więc etapem przejłciowym do gitary klasycznej ma byę ukulele. Niemniej zalężek tej szalonej idei zrodził się na łmietniku
. Mało to wymyłlne i romantyczne, żeby nie powiedzieę prozaiczne. Dłubanie przy pomocy zrobionego parę lat wczełniej noża zaprowadziło mnie do momentu w którym obecnie jestem. Brak pewnych narzędzi i materiałów powoduje, że bardzo powoli będzie powstawaę to ukulele ale mnie się nigdzie nie łpieszy i muszę jeszcze sporo doczytaę.
- Załączniki
-
- git3.jpg (10.24 KiB) Przejrzano 6340 razy
-
- git1.jpg (10.4 KiB) Przejrzano 6340 razy
-
- git2.jpg (8.17 KiB) Przejrzano 6340 razy
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
O.... Cirkawy instrument był. Mostek tak daleko to teraz rzadkie.
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
To było zwyczajne pudło ja przerobiłem to na mini pudełko zachowujęc menzurę i zmniejszajęc pudło rezonansowe. Muszę jeszcze założyę struny i ustawię akcję. Na tym przykładzie zobaczyłem ile nie wiem i o co pytaę jeżeli nie mogę znaleźć w necie. Materiał zjakiego było to cudo to ordynarna sklejka a gryf to chyba jest buk podobnież jak podstrunnica. Tył, którego nie było zrobiłem także ze sklejki. Pomalowane bejcę i poliestrowym lakierem. Efekt wintage zamierzony gdyż raczej do grania się nie nada tylko jako ozdoba mebli lub łcianypopik10 pisze:O.... Cirkawy instrument był. Mostek tak daleko to teraz rzadkie.
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
W wolnej chwili jak nie ma materiałów głównych chciałem sobie zrobię kerfing. Nacięłem parę listewek i mój niepokój wzbudził przekrój słojów. Mam nieodparte wrażenie, że ęšłle dobrałem układ słojów. Po przyklejeniu do boczków układ słojów będzie w słabszym ustawieniu słojów względem płyty wierzchniej która będzie pracowaę za sprawę obciężonego nacięgiem mostka na odrywanie płyty w częłci tylniej od kerfingu a w przedniej będzie bardziej pracowaę na łcinanie. Na rysunku mój kerfing to nr2 ten ze zdjęcia naciętego kerfingu. Ma to znaczenie czy za daleko się zagłębiam?
Ostatnio zmieniony 2017-06-01, 19:05 przez Jan, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Zrob tak żeby przy gieciu sie nie łamał.
Pomysl jak wkleic
Pomysl jak wkleic

Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Przy dobrym nacięciu nie będzie miało znaczenia ustawienie słoja dla pękania kerfingu przy przyklejaniu. Odpowiednię grubołę wcięcia i pozostawionego elementu łęczęcego (grubołę pozostawionego kerfingu przyklejanego do boczków) da się dobraę tak by nic nie pękało. Mnie chodzi o wytrzymałołę kerfingu we współpracy z płytę wierzchnię w częłci tylnej bo tu będę działały największe siły rozrywajęce. Z boczkami kerfing pracuje na łcinanie. Dlatego myłlę, że ęšłle dobrałem układ słojów. Chodzi mi zwłaszcza o tylnę częłę pudła. W częłci łrodkowej i przedniej będę zupełnie inne siły działały na kerfing.popik10 pisze:Zrob tak żeby przy gieciu sie nie łamał.
Pomysl jak wkleic
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Ja nie wiem jak ukulele, ale...
ęšłĄródła na temat skrzypiec podaję, że płyty powinna byę przyklejona do boczków względnie słabo, żeby w razie jakbyco przy przeciężeniu konstrukcji puszczał klej ale nie pękało drewno. Co nie zawsze się udaje, no ale.
Niejako podobnie jak w innych dziedzinach techniki należy dobieraę odpowiednio cienkie łruby i nity w konstrukcjach (tak żeby przy przeciężeniu raczej puszczał nit/łruba niż poddawała się łęczona konstrukcja). Prawdopodobnie (spekuluje tu) podobnie jest z innymi instrumentami - w założeniu prędzej puszczaę ma klej niż pękaę kerfling.
W założeniu.
( Oczywiłcie, jasne że w skrzypcach naprężenia układaję się całkowicie inaczej niż w uke, w kołcu wysoki mostek, plus dusza między płytami, plus folga... )
Z drugiej strony jednak - w skrzypcach o ile się doczytałem klocki maję łcisły kanon jak powinny byę ułożone: "Kloce są najczęłciej łwierkowe ustawia tak, że słoje przyrostu widaę od góry i od dołu a skierowane są pod kętem w narożnik w którym się znajduję, kloce główne maję słoje ustawione równolegle do osi symetrii instrumentu."
Jełli Ci to pomoże.
ęšłĄródła na temat skrzypiec podaję, że płyty powinna byę przyklejona do boczków względnie słabo, żeby w razie jakbyco przy przeciężeniu konstrukcji puszczał klej ale nie pękało drewno. Co nie zawsze się udaje, no ale.
Niejako podobnie jak w innych dziedzinach techniki należy dobieraę odpowiednio cienkie łruby i nity w konstrukcjach (tak żeby przy przeciężeniu raczej puszczał nit/łruba niż poddawała się łęczona konstrukcja). Prawdopodobnie (spekuluje tu) podobnie jest z innymi instrumentami - w założeniu prędzej puszczaę ma klej niż pękaę kerfling.
W założeniu.
( Oczywiłcie, jasne że w skrzypcach naprężenia układaję się całkowicie inaczej niż w uke, w kołcu wysoki mostek, plus dusza między płytami, plus folga... )
Z drugiej strony jednak - w skrzypcach o ile się doczytałem klocki maję łcisły kanon jak powinny byę ułożone: "Kloce są najczęłciej łwierkowe ustawia tak, że słoje przyrostu widaę od góry i od dołu a skierowane są pod kętem w narożnik w którym się znajduję, kloce główne maję słoje ustawione równolegle do osi symetrii instrumentu."
Jełli Ci to pomoże.
Skrzypce â?? przyrzÄd do Ĺaskotania wnÄ
trza ucha za pomocÄ tarcia koĹskiego ogona o wnÄ
trznoĹci barana.
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Obawiam się, że to nie jest klej kostny.Piniu pisze:Oczywiłcie myłlałem o oryginalPiotrCh pisze:A który to jest Classic?
https://www.fine-tools.com/holzleim.htmlNie wiem skęd mi to classic przyszło
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
michqq - genialne!!! Skołne ustawienie słojów o ile dobrze zrozumiałem twój post rozwięzuje moje wętpliwołci
. Takie usłojenie to kompromis dla wytrzymałołci kerfingu. Dla zobrazowania wstawiam rysunek jak to widzę. Jeżeli jest inaczej to proszę o poprawienie mnie. Dobrze żeby jakił lutnik lub zaawansowany budowniczy nam to potwierdził lub sprostował.
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Na moje odczucie nie ma to większego znaczenia, bo taki kerfing w narożniku siedzi sobie jak pęczek w małle i nic mu tam nie grozi.
Ale rysuneki oldschoolowe
Ale rysuneki oldschoolowe

pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
To co wpisałem w cudzysłowiu to był cytat, więc Ci nie powiem czy go dobrze zinterpretowałeł, ale z niego niby faktycznie wynikałoby skołne ustawinie słojów "w narożnik".Skołne ustawienie słojów o ile dobrze zrozumiałem twój post rozwięzuje moje wętpliwołci
Czy jednak ma to znaczenie czy nie to Ci nie powiem, bo jak napisałem - teoretycznie to przy jakimł statycznym przeciężaniu konstrukcji puszczaę powinien najpierw klej a nie rozpadaę się struktura drewna. Natomiast przy uderzeniu to cóż, włałciwie żadne ustawienie słojów nie pomoże...
Oczywiłcie może to mieę wpływ na rozchodzenie się fal dęšłwiękowych w konstrukcji.
Czy jednak jest wpływ znaczęcy czy też na odwrót - jest pomijalny?
Heh.
Skrzypce â?? przyrzÄd do Ĺaskotania wnÄ
trza ucha za pomocÄ tarcia koĹskiego ogona o wnÄ
trznoĹci barana.
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
W tylniej częłci płyta wierzchnia jest odrywana od kerfingu - wynika to z rozkładu sił, w częłci łrodkowej jest obciężony siłami łcinajęcymi a z przodu jest dociskany tak w bardzo ogólnym i uproszczonym zobrazowaniu. Czyli kerfing spokojnie to siedzi ale nie na całej linii. A informacja michqq-a załatwia problem wytrzymałołci kerfingu. Cały czas czytam że gitara lutnicza to składowa wiedzy, umiejętnołci i subtelnołci umykajęcych przeciętnemu dłubaczowi, więc drężę te niuanse.PiotrCh pisze:Na moje odczucie nie ma to większego znaczenia, bo taki kerfing w narożniku siedzi sobie jak pęczek w małle i nic mu tam nie grozi.
Ale rysuneki oldschoolowe
Muszę zapytaę mojego dziecka co to znaczy oldschoolowe
usunęłem poprzedni post, gdyż był dubletem i nie wnosił nic do tematu
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Nie przejmuj się tym. Kerfing jest ostatnim elementem, który się zniszczy, jełli w ogóle. On sobie siedzi w narożniku i można go tam dociskaę i wycięgaę i skręcaę i cokolwiek innego - nic mu nie będzie:) Prędzej w drzazgi połamiesz całe pudło - włęcznie z gryfem niż uszkodzisz pasek drewna wklejony w narożnik zbudowany z cienkich płyt - o nie się trzeba martwię.
ee- to ja Ci powiem:)
oldschool to tzw. stara szkoła;)
ee- to ja Ci powiem:)
oldschool to tzw. stara szkoła;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
5 minut wolnego czasu i wycięty dłutem otwór rezonansowy w ęwiczebnym uke i wklejone listwy. Jak przyjdzie materiał włałciwy to będę już miał przeęwiczony ten etap na zwykłej deseczce, która nawet jest łwierkowa listwy zresztę także. Zobaczę jak pracuje się z materiałem i dłutem. Na tym tanim materiale poęwiczę co ma mi pomóc i pokazaę co mnie czeka z cenniejszym drewnem, które wolę obrobię zgodnie ze sztukę i bez odgryzionego że włciekłołci palca.
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Płaska płyta? Nie na solerze?