Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Moderator: poco
Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Hej. Macie jakieł sposoby na wycięgnięcie?wyszarpnięcie takiego pręta? Teoretycznie powinno daę sie go wycięgnęę bo kanał frezowany jest idealnie prosto. Jeżeli nie jest przyklejony do podstrunnicy ani nigdzie indziej to powinien daę się wycięgnaę tylko w jaki sposób go zahaczyę, zeby spróbowac?? Urwana jest niestety kołcówka z gwintem. Jak się nie da inaczej to będę odklejaę podstrunnice ale chciałbym tego uniknac jak sie da.
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Ja bym próbował klejem.Jeżeli nie jest przyklejony do podstrunnicy ani nigdzie indziej to powinien daę się wycięgnaę tylko w jaki sposób go zahaczyę, zeby spróbowac??
Nawiercię cienkim wiertłem do metalu i wkleię w to miejsce kawałek drutu, którymł ze specjalizowanych klejów do metalu.
Skrzypce â?? przyrzÄd do Ĺaskotania wnÄ
trza ucha za pomocÄ tarcia koĹskiego ogona o wnÄ
trznoĹci barana.
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Ok, jeden pomysł już mamy
Z tym nawierceniem to nie głuppi pomysł, mam takie gwintowniki stożkowe lewe do wykręcania ułamanych łrub to może da się to trochę wkręcic i wycięgnaę 


Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
ja kiedyś wierciłem od strony stopy i wypchałem.
Pozdrawiam.
DR4MA.
DR4MA.
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Ja bym był za wybijaniem. Czyli tak jak kolega wyżej - zrobię otwór z drugiej strony, włożyę pręt i delikatnie młotkiem pobijaę. Wycięganie może nie wypalię jak klej gDzieł trzyma, a wybijanie i owszem:) A na koniec otwór tymczasowy zakołkowaę.
p
p
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Piniu. Ten błyszczęcy element, to nie jest czasem aluminium?
Bo jeżeli jest to pręt typu martin, to tylko odklejenie podstrunnicy. https://www.amazon.com/Martin-Aluminum- ... B01KW7L3I8
Pozdrawiam, Ryszard
Bo jeżeli jest to pręt typu martin, to tylko odklejenie podstrunnicy. https://www.amazon.com/Martin-Aluminum- ... B01KW7L3I8
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Fakt, że w pudle ciężko ale to koszt zachowania przyklejonej podstrunnicy. Miniszlifierka, wałek giętny, freziki, wygięte pręty do pobijania, mały młotek co w otwór rezonansowy wejdzie itp. Lepiej odklej podstrunnicę. Miesięc temu wyjęłem taki pręt ze starego gryfu Epi - odklejałem:) Bez puknięcia toto nie wyjdzie bo to korytko siedzi porzędnie. Poza tym jakie tam tarcie będzie - to przekrój prostokętny, nie okręgły:(
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Pewnie macie wszyscy rację. Nie udało się niczym go pocięgnęc i wyjęę. Próbowałem wkręcaę rózne łruby, łapaę je kombinerami i oderzajęc w nie wysunęę pręt, jednak bez rezultatu. Ani drgnęł, pewnie gDzieł przyklejony. Trzeba będzie odklejaę , szkoda czasu.
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Kolejne doświadczenie- bezcenne.
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Tez mam wiosło z uwalonym pretem i częłciowo odpeknieta podstrunnica. Zostawiam to na jakieł póęšłniejsze sprawy.
Najbardziej się zastanawiam co zrobię z lakierem jak już się zdejmie podstrunnice ... chyba trzeba będzie obedrzeę całe wiosło z lakieru ]:/
Najbardziej się zastanawiam co zrobię z lakierem jak już się zdejmie podstrunnice ... chyba trzeba będzie obedrzeę całe wiosło z lakieru ]:/
---------
Ĺatwiej kijek pocienkowaÄ, niĹź go póĚĹniej pogrubasiÄ ]
Ĺatwiej kijek pocienkowaÄ, niĹź go póĚĹniej pogrubasiÄ ]

Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Podstrunnica odklejona, pręt wycięgnięty. Nie wycięgnęłbym gnoja bez odklejania bo był przyklejony na środku na jakieł szare gówno wyględajęce jak poxipol. I tak miałem kłopot z jego wycięgnięciem juz bez podstrunnicy
Nowy drucik dorobimy i złozymy wszystko z powrotem

Nowy drucik dorobimy i złozymy wszystko z powrotem

Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Eeeee???Piniu pisze: Nie wycięgnęłbym gnoja bez odklejania bo był przyklejony na środku na jakieł szare gówno wyględajęce jak poxipol.
Toż taki pręt pracuje wtedy tylko na połowie długołci i strzałka ugięcia nie wychodzi tam gdzie powinna... Czego to ludzie nie wymyslę.

Skrzypce â?? przyrzÄd do Ĺaskotania wnÄ
trza ucha za pomocÄ tarcia koĹskiego ogona o wnÄ
trznoĹci barana.
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
No i miałem rację z tym prętem!
To jest pręt typu Martin, a ten punkt zaznaczony na nim jest umiejscowiony dokładnie tam, gdzie powinno zaczęę się wyginanie gryfu. To jest to, o czym pisałem w innym temacie.
To przyklejenie mogło byę przypadkowe, bo inaczej ten pręt nie działał i dlatego zerwano gwint.
Tutaj jest przykład https://www.youtube.com/watch?v=ysKRHdIaaEg
i tu jak naprawię lub wykonaę na wzór oryginału https://www.youtube.com/watch?v=TlvaVg0D-oE
Można do wymiany zastosowaę przerobionę nakrętkę Ericsona, co nie wymaga robienia ekstra gniazda na klucz, bo już jest. Wystarczy usunęę kołnierz. http://www.marcopol.pl/katalog/nakretki ... /1/group_5
Tak trochę na raty, ale przypomniało mi się, że w gitarach basowych Defila stosowano jako "usztywnienie" taki ceownik aluminiowy.
Pozdrawiam, Ryszard
To jest pręt typu Martin, a ten punkt zaznaczony na nim jest umiejscowiony dokładnie tam, gdzie powinno zaczęę się wyginanie gryfu. To jest to, o czym pisałem w innym temacie.
To przyklejenie mogło byę przypadkowe, bo inaczej ten pręt nie działał i dlatego zerwano gwint.
Tutaj jest przykład https://www.youtube.com/watch?v=ysKRHdIaaEg
i tu jak naprawię lub wykonaę na wzór oryginału https://www.youtube.com/watch?v=TlvaVg0D-oE
Można do wymiany zastosowaę przerobionę nakrętkę Ericsona, co nie wymaga robienia ekstra gniazda na klucz, bo już jest. Wystarczy usunęę kołnierz. http://www.marcopol.pl/katalog/nakretki ... /1/group_5
Tak trochę na raty, ale przypomniało mi się, że w gitarach basowych Defila stosowano jako "usztywnienie" taki ceownik aluminiowy.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Wyjmowanie uszkodzonego pręta.
Powinienem był dodaę,ze przyklejona była rynna a nie pręt takze musiał działaę, ale miał większe siły do pokonania dlatego zapewne sie zerwał.michqq pisze:Eeeee???Piniu pisze: Nie wycięgnęłbym gnoja bez odklejania bo był przyklejony na środku na jakieł szare gówno wyględajęce jak poxipol.
Toż taki pręt pracuje wtedy tylko na połowie długołci i strzałka ugięcia nie wychodzi tam gdzie powinna... Czego to ludzie nie wymyslę.