Nie wiem, jak darek to zrobił, ale muszę wierzyę koleżance, że zaspokoił ję w pierwszej kolejnołci. On to już potrafi!
Ale on tak już ma, że zaspakaja również nas w drugiej kolejnołci. Taki spryciuch jest.
Pozdrawiam ęšłĽonę Drwala i darka.
Pozdrawiam, Ryszard