Fartuch lutniczy

Pochwalcie się co jeszcze robicie / zrobiliłcie.
Awatar użytkownika
Pełta
Posty: 93
Rejestracja: 2016-01-14, 11:15
Lokalizacja: mazowieckie

Fartuch lutniczy

Nieprzeczytany post autor: Pełta »

Witam,
od dłuższego czasu szukałem odpowiedniego fartucha do pracowni,niestety nic konkretnego nie mogłem znaleźć...odpułciłem i po znalezieniu odpowiedniego materiału sam wzięłem się za wykonanie takowego.A że miałem jakieł tam pojęcie,to poszło sprawnie. :-D
Materiał:
65% poliester,35% bawełna,gramatura 250g/m2,bardzo gęsto tkany i niebywale mocny.Kolor-zieleł butelkowa.Zastanawiam się też nad haftem/logo na górnej częłci,lub kieszeni.Jełli temat ogarnę postaram się wrzucię fotki.Tak mi to sprawnie poszło,że postanowiłem uszyę jeszcze dwa,nad modelem się zastanawiam,bo można oczywiłcie kieszeł/kieszenie zmienię,jak też umiejscowię je troszkę w innym miejscu.
Załączniki
P_20180708_173050_HDR.jpg
P_20180708_173050_HDR.jpg (43.06 KiB) Przejrzano 7738 razy
P_20180708_174659_HDR.jpg
P_20180708_181656_HDR.jpg
P_20180708_201231_HDR.jpg
P_20180716_121052_HDR.jpg
P_20180716_125118_HDR.jpg
Klucz Levisa...
Awatar użytkownika
Pełta
Posty: 93
Rejestracja: 2016-01-14, 11:15
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fartuch lutniczy

Nieprzeczytany post autor: Pełta »

darek pisze:Bardzo fajny fartuch.
...miło słyszeę,dziękuję ;-)
Klucz Levisa...
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Fartuch lutniczy

Nieprzeczytany post autor: michqq »

Ja w razie potrzeby używam swojego fartuszka kuchennego.
Jest to dżinsowy fartuch, który teoretycznie według metki w sklepie miał byę przeznaczony do prac na tokarce.
;-)
Po wpisaniu w wyszukiwarkę "fartuch warsztatowy dzins" pokazuję się takie podobne.
Skrzypce â?? przyrzęd do łaskotania wnątrza ucha za pomocę tarcia kołskiego ogona o wnątrznołci barana.
Awatar użytkownika
Pełta
Posty: 93
Rejestracja: 2016-01-14, 11:15
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fartuch lutniczy

Nieprzeczytany post autor: Pełta »

Hmm,większołę to fartuszki barmałskie,kelnerskie.Długołę 83cm to trochę kusy,po prostu podczas siedzenia zabrudzimy się.Jak pisze kolega michqq... do prac na tokarce idealny ;-)poza tym szerokołę 61cm to nie dla lutnika.
Klucz Levisa...
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Fartuch lutniczy

Nieprzeczytany post autor: Piotrek_Violin »

Ja swój kupiłem na Ebayu ;) Bardzo podobny do tego https://www.ebay.com/itm/Cow-Leather-We ... p=15&rt=nc
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Fartuch lutniczy

Nieprzeczytany post autor: poco »

Ja wprawdzie nie używam fartucha - pewnie trzeba będzie się nauczyę, ale swój zrobiłem ze starego płaszcza skórzanego mojej żony. Kiedyś mnie tak napadło, ale na Dzieł dzisiejszy gDzieł go upchnęłem w kęcie i leży nie używany.
Na wszelkiego typu wyprzedażach ciuchów można zanabyę takowy za małe pieniędze. Trzeba szukaę takiego z miękkiej skóry, bo powiem szczerze usięłę w sztywnym opakowaniu nie jest wygodne.
Dlatego jednak tkaninowe będę wygodniejsze.
Taki spawalniczy też jest ok, bo to jednak płat litej skóry i często bardzo miękki. Ale warto przerzucię kilka sztuk i trafię na takowy.
https://allegro.pl/fartuch-ochronny-spa ... 49404.html.
Myłlę, że wielu z nas - ja na pewno!- maję taki odruch wycierania palców dłoni o ubranie , najczęłciej nogawki spodni ;-) :-? :-? i tutaj warto by buło pomyłleę o takim przytraczanym do pasa kawałku tkaniny, łciereczki, ręcznika, o który wytrzemy swoje ubrudzone klejem paluchy.
Nie upaprzemy fartucha, a szmatkę można wyrzucię będęšłwypraę.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
ODPOWIEDZ