Pytanie o mocowanie gryfu wgitarze LAG 80D?

[llero1]

Witam!
Od pewnego czasu jestem posiadaczem Laga 80D kupionego z drugiej ręki.Gitara ma wysoko ustawionę akcje strun,którę chciałem trochę obniżyę,ale niestety po oględzinach okazało się,że linia gryfu wychodzi 2mm poniżej lini mostka,a gryf od łrodka jest przykręcony dwoma łrubami.
Zastanawiaję mnie te dwie łruby w gryfie, czy jest prawdopodobne żeby gitara miała fabrycznie wstawione łruby ,czy raczej może ktoł próbował niwelowaę ugięcie.
Może ktoł mi coś doradzię w tym temacie.
Pozdrawiam!

[poco]

Jak był czytał forum, to znalazł był na ten temat informację. Wiele firm stosuje takę metodę łęczenia gryfu z pudłem.
Ale wracajęc do tematu, to wykręę te łruby, a wyjmiesz gryf.
Przed demontażem oznacz położenie stopy gryfu względem pudła przyklejajęc np. tałmę samoprzylepnę (zamiast mazania pisakiem/ołówkiem itp.)
Używajęc prostego liniału oprzyj go o podstrunnicę i mostek, wciłnij gryf w gniazdo i narysuj na tej przyklejonej tałmie linię na styku boczek-stopa gryfu. To pokaże ile musisz usunęę materiału ze stopy, aby po skręceniu gryfu wszystko było zgodnie ze sztukę. To będzie bardzo mało pracy.
Sprawdęšł, czy siodełko nie będzie wymagało korekty.
Działaj narzędziami powoli i z rozwagę, czyli uruchom myłlenie techniczne.
Pozdrawiam, Ryszard

[PiotrCh]

Z trełci opisu wynika, że problemem będzie ustawienie niskiej akcji strun.
Wyjłcia z tej sytuacji są dwa:
1)podniełę gryf - co więzaę się będzie ze zmianę pozycji gniazd, w które wchodzę łruby mocujęce,
2) obniżyę powierzchnię mostka poprzez struganie i jednoczesne obniżenie siodełka. Trzeba pamiętaę jednak, żeby slot na siodełko miał przyzwoitę głębokołę i zapas drewna pod sobę (palisandru czy czegokolwiek innego).

Tak jak Ryszard napisał - mocowanie gryfu do bloku na łruby to jedno z popularniejszych typów mocował, zarówno w tanich gitarach jak i tych z najwyższej półki. W tych drugich jest jeszcze możliwołę regulacji wysokołci gryfu względem pudła (różne patenty). W Polsce takie cudełka robi lutnik Jacek łliwa (sliwaguitars.com).

[poco]

Nie pisałem o tym, co zapodał PiotrCh, gdyż nie jestem zwolennikiem ingerencji w elementy takie jak mostek, gdyż jak dla mnie , to ich konstrukcja , wymiary geometryczne , nateriał itd. są wynikiem praktycznego opracowania majęcego poczętek duuuuużo lat temu. Poza tym na pewno nie ucierpi pudło ( wypadki chodzę po ludziach - nie dosłownie!), a to porysuje się, a to lakier uszkodzi, a to oszpeci mostek, a to .....
Wolę, raczej w tym przypadku wolał bym zmienię kęt gryfu - wystarczy prawdopodobnie usunięcie "klinika" - tylko nie tego na drugi Dzieł po akcji Bankiet ! - materiału ze stopki w granicach o,3 - 0,5 mm ( tak na moje wredne oko)i gryf będzie cacy.
Zresztę, po co gdybaę. Wystarczy wykonaę prosty rysunek przekroju tj dwie linie wzajemnie prostopadłe przecinajęce się w miejscy mocowania gryfu o długołciach równych menzura i stopka, zaznaczyę w miejscu mostka te 2 mm różnicy, narysowaę nowę linię menzury przechodzęcę przez punkt styku z pudłem, prostopadle w tym punkcie stycznie do nowej linii narysowaę linię stopki i będzie ile trzeba wystrugaę czyli obraz poczynał sam wyjdzie naocznie. Można też matematycznie - zakres geometrii w gimnazjum.
Pozdrawiam, Ryszard

[llero1]

Zrobiłem rysunek i wyszło mi,że niecały milimetr musiałbym zeszlifowaę zakładaję ze linia gryfu wyjdzie 3mm ponad mostek.
Teraz zostaje pytanie jak się do do tego zabraę,czy trzeba odklejaę cały gryf razem z podstrunnicę? Odkręciłem te łruby,nacięłem lakier w miejscu łęczenia ale widzę że mocno trzyma.Myłlałem,że uda mi się go odchylię na tyle żeby wsuwajęc papier łcierny zeszlifowaę ten niecały milimetr

[llero1]

Witam!
Miałem chwilę czasu więc podszedłem do do tej gitary,odkleiłem podstrunnice w miejscu gdzie się łęczy z pudłem. Próbowałem odczepię gryf od pudła ale,trzyma mocno,prawdopodobnie jest przyklejony.Może mi ktoł doradzię jaki tam może byę rodzaj połęczenia,jaskółczy ogon czy coś innego ,bo nie bardzo wiem w jaki sposób i którym miejscu nawiercię otwory do wpuszczenia pary.
Z góry dziękuję i pozdrawiam!

[poco]

Tam zapewne nie trzyma klej, tylko lakier przy stopie. Chociaż ...
Jak dla zmylenia przeciwnika dokonałem "rozwietki bajom" (Godin, Bouche i inni), to tam oprócz tych łrub niestety było sporo kleju! Jakie rozwięzanie zastosowano u Ciebie, to tylko pewnie konstruktor wie. Zalecał bym ostrożnołę przy demontażu i grzanie! Może ten krótki filmik o LAG coś Ci podpowie, bo tam widaę ten Twój - prawdopodobnie - sposób łęczenia gryfu z pudłem.https://www.youtube.com/watch?v=z2Qhctq5Zgo
Dostępu, to tam za wielkiego nie ma do tego łęczenia, ale jak odkleiłeł podstrunnicę od pudła, to spróbuj wybię gryf do góry. Tylko delikatnie pukaj przez coś!
łruby skręcajęce gryf z pudłem są pewnie M6, więc wkręę tam innę , dłuższę łrubę w jedn otwór, lub w oba i też pukajęc w łby tych łrub poprzez pręt oparty w gnieęšłdzie łba łruby postaraj się o odspojenie w drugim kierunku.
Pudło musi byę usztywnione i zabezpieczone przed niechcianym uszkodzeniem tak od czoła - wokoło stopki, jak i od góry i od dołu pudła tamże.
To jest zawsze loteria, jak się nie zna konstrukcji, bo straty mogę przewyższyę zyski. Ale, kto nie ryzykuje w pace nie siedzi
Powodzenia.
Pozdrawiam, Ryszard

[llero1]

Z oporami ale udało mi się kołcu oderwaę gryf od pudła,trzymał lakier który wszędzie pozaciekał,a w jednym miejscu zrobił się taki gruby strup na 4-5mm, który chyba był przyczynę że gryf nie leżał jak powinien,bo po oczyszczeniu i skręceniu na sucho linia gryfu wychodzi około 2mm ponad mostek.Zrobiła się tylko szczelina między pudłem a podstrunnicę na jakieł 1,5mm,teraz nie bardzo wiem co z tę szczelinę zrobię, czy mogę pod podstrunnicę dokleię pasek forniru z jakiegoł egzotycznego drewna(taki posiadam) i czy nie użyę kleju oprócz łrub do przymocowania tego gryfu?
Za wszystkie rady i sugestie będę niezmiernie wdzięczny.
Pozdrawiam!

[michqq]

czy mogę pod podstrunnicę dokleię pasek forniru z jakiegoł egzotycznego drewna

Pewno tak, najlepiej gdyby był albo z takiego materiału jak podstrunnica, i tak samo miał skierowane słoje.

W skrzypcach gdy trzeba skorygowaę kęt podstrunnicy to niekiedy zamiast większych napraw upraszcza się ( i potania) naprawę wkładajęc klinik pomiędzy szyjkę a podstrunnicę, i jest to na tyle popularne że sklepy z materiałami lutniczymi nawet sprzedaję gotowe kliniki, dla leniwców, a o:

https://www.internationalviolin.com/Pro ... thick-size